Od 50-konnego roadstera do 650-konnego superbolidu. Oto 10 sportowych Toyot

Toyota projektuje nastawione na osiągi samochody już od 55 lat. Przyjrzyjmy się 10 najciekawszym sportowym modelom japońskiego giganta.

Trudno mieć za złe Toyocie, że przez ostatnie lata mniej uwagi poświęcała samochodom sportowym na rzecz rozwoju technologii napędu hybrydowego. Dzisiaj Toyota uznawana jest za prekursora i lidera w tej dziedzinie, a na stopniowo dopracowywane japońskie hybrydy coraz więcej osób patrzy z nieukrywanym zainteresowaniem, nawet jeśli rozważają zakup samochodu używanego.

Producent z Kraju Kwitnącej Wiśni zdaje sobie jednak sprawę, że dawniej słynął z czegoś innego, mianowicie ze sportowych modeli święcących sukcesy w rajdach (m.in. Celica) lub które stały się swego rodzaju ikonami wykorzystywanymi w filmach (2000GT) czy nawet grach komputerowych (Corolla AE86, Supra). Dlatego na najbliższe lata zapowiada prawdziwy wysyp propozycji dla osób patrzących w katalogu tylko na parametr przyspieszenia do 100 km/h. Zapoczątkowana wraz z debiutem najnowszej Supry seria GR niebawem zostanie uzupełniona o 260-konnego GR Yarisa i 300-konne GR CHR/GR Corolla, lub też o prawdziwe hiperauto o mocy 760 KM (GR Super Sport). Pozostaje nam mieć nadzieję, że najnowsze Toyoty coraz częściej będą wywoływać szybsze bicie serca.

Tymczasem prześledźmy historię i przyjrzyjmy się najsłynniejszym sportowym Toyotom. Niektóre z nich to prawdziwe legendy!

Toyota Sports 800 (1965 r.)

Od niej wszystko się zaczęło. Toyota weszła w świat samochodów sportowych niewielkim, bo 3,5-metrowym coupe (lub roadsterem) z 2-cylindrowym silnikiem typu boxer o pojemności 0.8 l, rozwijającym 50 KM. Ważące 580 kg auto rozpędzało się do 156 km/h, ale nie o osiągi chodziło konstruktorom – bardziej o uzyskanie jak najlepszej zwrotności i jak najniższego zużycia paliwa. Wyprodukowano 3131 sztuk.

Zestawienie najpopularniejszych modeli Toyoty

Toyota 2000 GT (1967 r.)

Toyota nie kazała długo czekać na kolejny model przyspieszający bicie serca. Liczba w nazwie ponownie oddawała pojemność skokową silnika, z tym że tym razem była to jednostka 6-cylindrowa z trzema gaźnikami. Rozwijała 152 KM, zapewniając prędkość maksymalną 220 km/h. Ze względu na wysoką cenę nabywców znalazło zaledwie 337 aut. Jedno z nich zagrało w piątym filmie o Jamesie Bondzie – „Żyje się tylko dwa razy”.

Toyota Celica (1970 r.)

Celica miała stanowić atrakcyjniejszą ofertę względem droższej i znacznie mocniejszej Toyoty 2000 GT, a przy tym połączyć przyzwoite osiągi z komfortem i precyzją prowadzenia. Pierwsza generacja otrzymała silniki 1.4, 1.6 i 2.0 (86-120 KM) i była dostępna jako liftback 3d i coupe. Napęd przenoszono na tylną oś – dopiero w czwartej generacji (premiera w 1985 r.) główną rolę przejęła oś przednia. Na bazie drugiego wcielenia opracowano z kolei pierwszą wariację Supry (wtedy była to po prostu mocniejsza, wydłużona Celica).

Toyota Corolla GT (1983 r.)

Toyota „puszczała oczko” to miłośników sportowych doznań, przewidując w wybranych odmianach Corolli (np. coupe AE86) konfigurację z napędem na tylne koła (pozostałe modele miały już napędzaną oś przednią). Pod maską ulokowano 124-konnego 1.6, rozpędzającego usportowioną Corollę do 100 km/h w niecałe 9 sekund. Samochód stał się kultowy dzięki bezkompromisowemu prowadzeniu i spotkał się z zainteresowaniem fanów driftingu. Model jest pewnego rodzaju pierwowzorem dla produkowanej obecnie Toyoty GT86.

Toyota Yaris GRMN kontra inne miejskie hot hatche – kto wygrał porównanie?

Toyota MR2 (1984 r.)

Pierwsze auto Toyoty z silnikiem umieszczonym centralnie (między kabiną a tylną osią). Powstawaniu MR2 towarzyszyła podobna koncepcja jak przy Toyocie Sports 800: miał to być samochód zapewniający dobre osiągi i świetne właściwości jezdne, ale jednocześnie niezbyt „łakomy” na paliwo. Europejska odmiana otrzymała silnik 1.6/124 KM. Samochód osiągał pierwsze 100 km/h w 8,1 s. Wytwarzanie MR2 dobiegło końca w 2007 r. wraz z zakończeniem produkcji trzeciej generacji.

Toyota Celica GT-Four Carlos Sainz (1992 r.)

Limitowana seria (5000 egzemplarzy) powstała na bazie piątej generacji Celiki. Wyróżniająca się z zewnątrz dodatkowym wlotem powierza na masce i zmienionymi zderzakami Celica GT-Four Carlos Sainz (lub GT-Four RC) to nic innego jak drogowa wersja samochodu, którym wspomniany Sainz zdobył mistrzostwo WRC w latach 1990 i 1992. Pod maską ulokowano 208-konnego, turbodoładowanego 2.0 zesparowanego z napędem na 4 koła. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h: 7,9 s.

420 KM lub 7 osób w Yarisie, czyli najciekawsze projekty na bazie miejskiej Toyoty

Toyota Supra (1993 r.)

Bezkompromisowy samochód sportowy, nawiązujący do Toyoty 2000GT m.in. swoją długą maską. Konstruktorzy dołożyli wszelkich starań, by Supra „zrzuciła” nieco wagi (o 100 kg mniej niż poprzedniczka). Przewidziany dla niej silnik 3.0 R6 generował 223/225 KM lub 280/324 KM w wersji z podwójnym turbodoładowaniem. Ostatnia, topowa specyfikacja potrzebowała zaledwie 5,1 s, by osiągnąć pierwsze 100 km/h. Wyróżniała się też doskonałym stosunkiem mocy do masy: 222 KM na tonę, czyli podobnie jak Ferrari 348 GTB (234 KM na tonę).

Ta Toyota Supra ma ponad 2000 KM! Jak to możliwe?

Toyota GT-One (1998 r.)

Toyota wyprodukowała 2 sztuki szosowej wersji bolidu startującego w 24-godzinnym wyścigu Le Mans w 1998 roku. Model określany jako TS020 stał się pierwszym supersamochodem japońskiej marki. Liczby mówią same za siebie: 900 kg, 650 KM, 650 Nm (silnik 3.6 V8), 350 km/h prędkości maksymalnej osiągniętej podczas treningu przed wyścigiem. Auto nie osiągnęło jednak szczególnych sukcesów. Wraz z prototypami i wersjami wyścigowymi łącznie powstało 7 Toyot GT-One.

Toyota GT-86 (2012 r.)

Wielki powrót Toyoty do segmentu aut sportowych po wygaszeniu produkcji ostatnich generacji Celiki, Supry i MR2. Oferowany także jako Subaru BRZ model otrzymał 200-konny silnik typu boxer (2.0) napędzający koła tylne. Nazwą nawiązuje do wspomnianej wcześniej Corolli AE86, ale sama cyfra ma tutaj znacznie więcej odzwierciedleń (m.in. 86 mm to średnica rury wydechowej, cylindra i tłoka).

Co wiemy na temat następnej generacji Toyoty GT86?

Toyota GT Supra (2019 r.)

Pierwszy model z serii GR, którą w przyszłości zapełnią usportowione wersje popularnych Toyot (m.in. GR Yaris, GR Corolla, GR C-HR). Podobnie jak kultowy poprzednik, najnowszą Suprę napędza 3-litrowa jednostka R6, generująca tym razem 340 KM. Niedawno do oferty dołączyła słabsza odmiana 2.0 turbo (258 KM), cechująca się lepszym rozkładem mas i niższą masą własną (o 100 kg). Przyspieszenie do 100 km/h to odpowiednio 4,3 s i 5,2 s.

Nasz test Toyoty GR Supry 3.0 R6