Kupując nowy samochód trzeba się liczyć z ogromną utratą wartości. Co wpływa na spadek cen używanych aut i jakie marki tanieją najwolniej? Odpowiedzi w rankingu utraty wartości Wyboru Kierowców.
Stając się właścicielem nowego samochodu niemal mamy pewność, że przynajmniej przez okres gwarancyjny będzie on się sprawował bez zarzutu, a wydatki eksploatacyjne ograniczą się do przeglądów, paliwa i ubezpieczenia. W dużej mierze taki scenariusz się sprawdza, niemniej kierowcy zapominają o jeszcze jednym aspekcie, mianowicie utracie wartości. Nawet jeśli nie poniesiemy żadnych wydatków na naprawy, na samochodzie stracimy o wiele więcej, niż nam się wydaje. Przewidywalną symulację kosztów użytkowania przeprowadził Volkswagen na Passacie wycenionym w salonie na 126 tys. zł. Przez 4 lata samochód „pochłonął” z portfela ponad 80 tys. zł, z czego aż 62 tys. zł stracił na wartości. Paliwo, przeglądy i ubezpieczenie wyniosły zaledwie 18 tys. zł. W związku z tym utrata wartości obejmowała aż 77% kosztów, jakie musiał ponieść właściciel Passata przez 4 lata jazdy. Tego zestawienia należy tego utożsamiać wyłącznie z marką Volkswagen: dla innych samochodów sytuacja wygląda podobnie.
Co wpływa na utratę wartości samochodu?
Utrata wartości jest zjawiskiem nieuniknionym, ale różniącym się w zależności od wielu czynników. Oto 5 najistotniejszych.
1. Marka o dobrej renomie
Obecnie na opinię o danym producencie wpływa nie tylko niezawodność. Najmniej na wartości tracą samochody marek uznawanych za solidne i nadążających za aktualnymi trendami, czyli mających w gamie np. SUV-a lub crossovera. Liczy się również wyrównany poziom dopracowania wszystkich modeli: tak zwana „czarna owca” pociąga w dół nie tylko swój wizerunek, ale i całej marki.
2. Wersja hybrydowa lub benzynowa
Hybrydy nie są już postrzegane jako wybór podwyższonego ryzyka. Wręcz przeciwnie, stały się alternatywą dla diesli: palą równie mało, a przy okazji są przyjazne środowisku. W najlepszej sytuacji są auta benzynowe z konwencjonalnymi silnikami o pojemności 1.6-2.0. Jednostki po downsizingu traktuje się z większą rezerwą.
3. Wysoka jakość ofert i pewne pochodzenie auta
W najgorszej sytuacji są modele masowo importowane do naszego kraju, których rynkowa jakość pozostawia wiele do życzenia. Wtedy nawet zadbane, pewne egzemplarze giną w morzu ofert słabych lub powypadkowych aut.
4. Właściwe wyposażenie
Właściwe wcale nie musi oznaczać „bogate”: kosztowne dodatki tracą na wartości jeszcze szybciej niż samochód, dlatego nie ma sensu doposażać auta w opcje zakrawające na luksusowe. Klienci „polują” obecnie na wersje z dużymi ekranami multimedialnymi, LED-owymi światłami i automatycznymi skrzyniami biegów.
5. Pełna dokumentacja serwisowa
Za używane auto dostaniemy więcej, jeśli zadbamy o rzetelne udokumentowanie historii serwisowej. Dobrze, jeśli znajdą się w niej również przebiegi odnotowywane podczas przeprowadzania napraw/przeglądów i oraz liczba właścicieli. Potencjalni kupujący zapłacą więcej za samochód regularnie odwiedzający ASO, także po upływie gwarancji.
Które marki tracą najmniej, a które najwięcej na wartości?
Czytelnicy Wyboru Kierowców sami wybrali, które auta ich zdaniem tracą najmniej/najwięcej na wartości. Na podstawie wyników z przeprowadzanych przez nas ankiet dla poszczególnych modeli wyłoniliśmy ranking tempa utraty wartości dla 29 popularnych marek w przeciągu 3 lat. Czołówkę okupują producenci japońscy i niemieccy. Zwyciężyła Toyota, kusząca użytkowników niezawodnymi hybrydami i atrakcyjnymi SUV-ami. Drugie miejsce zajęło Porsche, mające swoje nieliczne, ale stałe grono odbiorców gotowych zapłacić za nie duże pieniądze. Dalej uplasowała się Honda, Nissan i Mazda, a następnie lider pośród polskich flot – Skoda. Najmniej tracącą na wartości marką francuską zostało Renault (12. miejsce), premium – BMW (14. miejsce). Na końcu stawki znaleźli się producenci brytyjscy (Land Rover, Jaguar) i włoscy (Alfa Romeo, Jeep).
Jak widać, w aż 21 markach najmniej na wartości tracą SUV-y lub crossovery. Dla wielu firm motoryzacyjnych stworzenie uterenowionego modelu pozwoliło nie tylko utrzymać się na rynku, ale i poprawić statystyki utraty wartości. Co ciekawe, w niektórych przypadkach wolno słabnącymi cenami cieszą się konkretne modele w gamie jednego producenta. Mowa np. o Jeepie Renegade, który przez 3 lata stracił tylko 20% wartości, a większe Cherokee i Grand Cherokee – odpowiednio 42% i 44%.
Oto najmniej tracące na wartości auta 29 producentów.
Miejsce 1 – Toyota
Model o najmniejszej utracie wartości: C-HR
Toyota wolno traci na wartości z kilku powodów: dopracowała niemal do perfekcji napęd hybrydowy (a na samochody tego typu jest teraz popyt) i kojarzy się z niezawodnością. Model C-HR spełnia większość oczekiwań: jest crossoverem o futurystycznym designie, a w dodatku ma przyjazny środowisku napęd. Model błyskawicznie opanował polskie ulice i prędko nie zejdzie z cen.
Miejsce 2 – Porsche
Model o najmniejszej utracie wartości: 911
Porsche już dawno rozszerzyło swoją gamę o SUV-y, ale ze sprzedażą legendarnego 911 nigdy nie było (i raczej nie będzie) problemów. Dla wielu to wciąż samochód marzeń, a niektórzy są w stanie słono zapłacić nawet za używane egzemplarze. W sumie to nie mają wyjścia, bo Porsche 911 tanieją wyjątkowo powoli.
Miejsce 3 – Honda
Model o najmniejszej utracie wartości: Civic
Niezawodność japońskiego producenta pozwoliła wypracować mu szerokie grono wiernych odbiorców. Honda to jedna z marek, której użytkownicy przesiadają się ze starszych modeli na nowsze. Używanych Hond w ogłoszeniach jest mniej od np. Toyot czy Nissanów, a to jeszcze bardziej przyciąga chętnych. Ci zdają się nie przejmować wysokimi cenami wyjściowymi.
Miejsce 4 – Nissan
Model o najmniejszej utracie wartości: Micra
Za Nissanem przemawia szeroko rozbudowana gama obejmująca znane od lat modele (Micra), modne SUV-y (Juke, Qashqai) i wzbudzające emocje modele sportowe (370Z, GT-R). Marka dała się poznać jako stabilna i nadążająca za trendami. Najmniej na wartości tracą śmiało stylizowane Nissany, jak np. Juke lub najnowsza Micra (fot. u dołu).
Miejsce 5 – Mazda
Model o najmniejszej utracie wartości: Mazda 2
Mazda od lat oferuje swoim odbiorcom możliwość wyrobu pośród wielu uterenowionych modeli (seria CX) i stawia na rozwój jednostek benzynowych bez wykorzystania technologii downsizingu. Klienci doceniają wytrwałe dążenie marki do osiągnięcia swoich celów. Mazda to kolejny japoński producent znajdujący się na czele stawki.
Miejsce 6 – Skoda
Model o najmniejszej utracie wartości: Karoq
Skoda jest rzadziej importowaną marką od Volkswagenów, Seatów i Audi, a do tego ma od niedawna w ofercie kilka SUV-ów. W efekcie uzyskuje bardzo dobre 6. miejsce.
Miejsce 7 – Suzuki
Model o najmniejszej utracie wartości: Vitara
Dla wielu Suzuki to solidne, nieduże samochody z napędem 4×4 i silnikami benzynowymi. Właśnie tego teraz oczekują odbiorcy, stąd samochody japońskiej marki trzymają wartość.
Miejsce 8 – Subaru
Model o najmniejszej utracie wartości: XV
Dzięki długotrwałej inwestycji Subaru w motorsport (często z sukcesami) marka wciąż ma wielu fanów. W dodatku nie próżnuje i stopniowo rozwija swoją gamę modelową.
Miejsce 9 – Mitsubishi
Model o najmniejszej utracie wartości: Outlander
Mitsubishi postawiło z kolei na udział w rajdach terenowych, co umocniło jego postrzeganie jako marki specjalizującej się w napędach 4×4. W ofercie ma też kilka SUV-ów.
Miejsce 10 – Volkswagen
Model o najmniejszej utracie wartości: T-Roc
Volkswagen stopniowo zahacza o segment premium, ale jego dalekie miejsce jest pokłosiem dużej skali importu samochodów z Wolfsburga w niepewnym stanie technicznym.
Miejsce 11 – Opel
Model o najmniejszej utracie wartości: Mokka
Wizerunek Opla jako nudnej, niemieckiej marki poprawiają wprowadzone do gamy crossovery (Mokka X, Grandland X, Crossland X). Wielu wciąż kojarzy Opla z solidnym wykonaniem.
Miejsce 12 – Ford
Model o najmniejszej utracie wartości: Kuga
Dzięki takim modelom jak Kuga Ford powoli odzyskuje zaufanie klientów po stratach wizerunkowych związanych z felernymi silnikami wysokoprężnymi w starszych Focusach i Mondeo.
Miejsce 12 – Renault
Model o najmniejszej utracie wartości: Kadjar
Renault znacznie wyprzedziło swoich konkurentów z Francji. Być może dzięki wprowadzonym do gamy nowym SUV-om opracowanych wspólnie z Nissanem.
Miejsce 14 – BMW
Model o najmniejszej utracie wartości: seria 3
Nowe BMW kosztują krocie, zatem kilkuletnie bardzo szybko stracą wiele na wartości. W jej utrzymaniu nie pomaga też duża liczba sprowadzanych do Polski BMW.
Miejsce 14 – Kia
Model o najmniejszej utracie wartości: Stonic
Pomimo wyraźnej poprawy jakości samochodów Kia i rozszerzenia gamy modelowej o modne SUV-y, wiele osób wciąż ma uprzedzenia do tej koreańskiej marki.
Miejsce 14 – Mercedes
Model o najmniejszej utracie wartości: GLA
Prestiż marki Mercedes ucierpiał ostatnimi latami za sprawą tzw. modeli-wpadek (m.in. W210 i W220). Ostatnimi latami jakość Mercedesów się poprawiła, ale większość aut ma już za sobą ogromne przebiegi.
Miejsce 17 – Audi
Model o najmniejszej utracie wartości: Q3
Na nowe Audi nie może sobie pozwolić wiele osób, na używane – coraz więcej. Pod warunkiem, że nie trafi na „minę”: do Polski przybywa mnóstwo powypadkowych Audi.
Miejsce 17 – Hyundai
Model o najmniejszej utracie wartości: Kona
Podobnie jak Kia, Hyundai wyraźnie poprawił swoje postrzeganie na europejskim rynku, ale wiele osób nadal kojarzy go z nieciekawymi i korodującymi modelami z lat 90.
Miejsce 19 – Mini
Model o najmniejszej utracie wartości: Mini
Mini jest drogie, małe i ciasne: to bardziej gadżet na kółkach niż uniwersalny pojazd na codzień. Gdy ma już kilka lat, chętnych bardziej ubywa niż przybywa.
Miejsce 20 – Peugeot
Model o najmniejszej utracie wartości: 3008
Peugeot zasłynął z projektowania udanych małych aut i cieszących się dobrą opinią diesli. Nie tego jednak obecnie poszukują odbiorcy. Nadrabia ciekawymi stylistycznie SUV-ami.
Miejsce 20 – Volvo
Model o najmniejszej utracie wartości: XC40
Dla wielu auta Volvo uchodzą za „połykaczy” autostrad. Poniekąd tą teorię uzasadniają ogromne przebiegi używanych aut. Szwedzka marka walczy o klienta kilkoma SUV-ami.
Miejsce 22 – Dacia
Model o najmniejszej utracie wartości: Duster
Na używaną Dacię nie ma wielu chętnych: kierowcy boją się, że te budżetowe auta w przyszłości będą się psuły. Od tej reguły jest jeden wyjątek – Duster.
Miejsce 23 – Fiat
Model o najmniejszej utracie wartości: 500X
W Polsce Fiat prędko nie pozbędzie się skojarzeń z „Maluchem” lub Seicentem. Sytuację poprawiła obszerna rodzina 500, składająca się m.in. z minivana 500L i crossovera 500X (fot. z prawej).
Miejsce 24 – Citroen
Model o najmniejszej utracie wartości: C3
Przekombinowane i awaryjne – takie dla większości osób są Citroeny. Opinie na temat najnowszych modeli pozwalają sądzić, że niebawem francuska marka „podskoczy” w rankingu.
Miejsce 25 – Seat
Model o najmniejszej utracie wartości: Arona
Seat nigdy nie zjednał sobie wiernego grona odbiorców. Wartość trzymają wprowadzane od niedawna SUV-y, dla wielu atrakcyjniejsze wizualnie od Volkswagenów czy Skód.
Miejsce 26 – Land Rover
Model o najmniejszej utracie wartości: Discovery
Legendarne własności terenowe to nie wszystko: chętnych na Land Rovera odstraszają skomplikowane rozwiązania konstrukcyjne i, do niedawna, słaba sieć serwisowa.
Miejsce 27 – Alfa Romeo
Model o najmniejszej utracie wartości: Giulia
Stereotyp Alfy Romeo jako „królowej lawet” prędko nie wygaśnie, ale mogą w tym pomóc udane modele nowszych generacji, m.in. Giulia i SUV Stelvio.
Miejsce 28 – Jaguar
Model o najmniejszej utracie wartości: E-Pace
Jaguar robi wszystko, by przestał być kojarzony z przestarzałym XJ-em. Od niedawna inwestuje w projektowanie SUV-ów (E-Pace i F-Pace), także elektrycznych (I-Pace).
Miejsce 29 – Jeep
Model o najmniejszej utracie wartości: Renegade
Opinia o Jeepie ucierpiała za sprawą nieudanego wstępu do segmentu SUV-ów (Compass, Patriot) i rozległego importu aut z USA. Ceny trzyma tylko modny crossover Renegade.