Im starszy samochód, tym mniej opłacalny sens dokonywania w nim poważnych napraw. Jakie usterki z dziedziny mechaniki niemal skreślają z dalszej eksploatacji tanie auta?
Kilkunastoletni samochód z reguły nie przedstawia większej wartości niż kilka tysięcy złotych. Nawet w tak leciwych autach możemy już spotkać rozwiązania podwyższające koszty eksploatacji, chociażby obecność dwumasowego koła zamachowego, drogich pompowtryskiwaczy, wielowahaczowego zawieszenia lub uciążliwą w serwisowaniu skrzynię automatyczną. Konieczność wymiany lub regeneracji któregoś z tych elementów stawia pod znakiem zapytania sens dalszej jazdy starym autem. Wielu kierowców pomimo związania z długo użytkowanym pojazdem prosi mechaników o dokonanie napraw jak najniższym kosztem, ewentualnie o zniwelowanie najpoważniejszych dolegliwości aby uzyskać pozytywny wynik badania technicznego.
Nawet jeśli konstrukcja starego samochodu nie jest szczególnie skomplikowana, a silnika nie zaprojektowano z zastosowaniem nowoczesnych technologii, z czasem nie uchronimy się przed rychłą koniecznością remontu jednostki napędowej. Co się może przytrafić się w silniku z dużym przebiegiem? Ile zostawimy za naprawę w warsztacie? Niestety, o wiele za dużo, by to miało sens ekonomiczny. Ciężko bowiem wydać pięciocyfrową kwotę na samochód warty czterocyfrową.
Oto najczęstsze przyczyny odstawienia starego auta na złom zamiast do warsztatu. W części pierwszej rozpatrzymy wszelkie „dolegliwości” związane z awariami jednostki napędowej i jej osprzętu.
Zatarcie silnika, obrócenie panewki
Koszt naprawy: nawet 10 000 zł
Do uszkodzenia panewek prowadzi długotrwała jazda na „jednym” oleju (lub jego niskim poziomie) i nadmierne forsowanie silnika. Naprawa jest nieopłacalna – wymaga przeprowadzenia kapitalnego remontu silnika. Lepiej poszukać sprawnej jednostki napędowe na wymianę.
Uszkodzenie bloku silnika
Koszt naprawy: nawet 12 000 zł
Blok pęka pod wpływem wysokich temperatur lub poprzez zastosowanie nieodpowiednich materiałów produkcyjnych. Tak jest m.in. w niektórych silnikach BMW, w których dochodzi do wytarcia powłoki powlekającej gładzie cylindrów. Symptomem awarii może być np. nadmierne spalanie oleju. Naprawa teoretycznie jest możliwa, ale lepiej po prostu wymienić silnik.
Zerwany rozrząd
Koszt naprawy: nawet 6000 zł
Paski rozrządu w wielu autach wytrzymują ok. 90 tys. km (wymienia się je co 5-7 lat), łańcuchy – o wiele dłużej, choć nie brakuje silników z np. nietrwałym napinaczem łańcucha. Po zerwaniu paska/łańcucha rozrządu wałek zatrzymuje się, powodując kolizję tłoków ze stojącymi zaworami. Wtedy konieczny jest, w najlepszym wypadku, remont głowicy.
Dziura w tłoku
Koszt naprawy: nawet 12 000 zł
Dziura w tłoku to efekt wzrostu temperatury w wyniku „lejącego” paliwo wtryskiwacza w silniku Diesla lub pękniętego zaworu, który dostał się do cylindra. Uszkodzeniu ulega nie tylko tłok – często pokłosiem jest również porysowanie ścian cylindrów i zniszczenie głowicy.
Osiadające tuleje cylindrowe
Koszt naprawy: nawet 10 000 zł
To kosztowna dolegliwość występująca w silniku wysokoprężnym 3.0 V6, montowanym m.in. w Oplu Vectrze C i Saabie 9-5. Jednostka traci szczelność z powodu opadania tulei cylindrowych. Naprawę można przeprowadzić, ale bez gwarancji, że usterka kiedyś nie powróci.
Pęknięta głowica
Głowica najczęściej pęka na przestrzeni pomiędzy zaworami. Powód? Przegrzanie jednostki napędowej, czasami spowodowane wadami konstrukcyjnymi, np. w silniku Volkswagena 2.0 TDI PD. W tym przypadku warto zdecydować się na remont głowicy, ponieważ kupno używanej to prawdziwa loteria. Naprawa powinna przywrócić jej dawną sprawność.
Spalanie oleju
Intensywne dymienie z wydechu oznacza, że silnik naszego auta najprawdopodobniej „bierze” olej. Środek smarny przedostaje się do cylindrów na kilka sposobów: przez uszkodzone uszczelniacze zaworowe lub zużyte pierścienie tłokowe. Gorzej, jeśli przytrafi się druga wersja. Wtedy naprawa wymaga demontażu całego silnika. Jeśli nie będzie się to opłacać, pozostaje regularne kontrolowanie poziomu oleju i uzupełnianie go.
Jak wybrać olej do silnika?
Co ile wymieniać olej silnikowy?
Wtryskiwacze w dieslu
Koszt naprawy: nawet 2200 zł/sztuka
Nie wszystkie wtryskiwacze można regenerować lub naprawiać. Operacja jest niemożliwa w przypadku np. piezoelektrycznych wtryskiwaczy Denso, montowanych w kilkunastoletnich samochodach japońskich od 2005 r. Ich „naprawa” ogranicza się do czyszczenia elementu i ponownego montażu w aucie. Nie daje to pełnej sprawności, ale umożliwia dalszą eksploatację samochodu.
Turbosprężarka
Awaria turbosprężarki raczej nas nie ominie, jeśli użytkujemy samochód z przebiegiem przekraczającym 200 tys. km. Tej drogiej części eksploatacyjnej nie trzeba kupować jako nowej, tylko oddać do regeneracji do wykwalifikowanego serwisu. Najtańsze opcje, obejmujące czyszczenie turbo i wymianę łożysk wirnika, kosztują nawet 600 zł. Kolejne wymienione/naprawione elementy windują cenę do 1-2 tys. zł. To niedużo, zważywszy na ceny nowych turbosprężarek. Sporo, jeśli turbo „padnie” w kilkunastoletnim samochodzie.
Jak wydłużyć życie turbosprężarki?
Sprzęgło i dwumasowe koło zamachowe
„Dwumas” wraz z zestawem sprzęgła w żadnym samochodzie nie kosztuje mało, ale jeśli będziemy „celować” w słabsze wersje silnikowe modelu popularnego producenta, istnieje szansa na kilkukrotne zmniejszenie potencjalnych wydatków. Użytkując rzadki samochód o dużej mocy za wymienione wyżej części zapłacimy astronomiczne kwoty – ich produkcja musi mieć w końcu ekonomiczny sens.
10 samochodów bez koła dwumasowego
Jak wydłużyć życie dwumasy?
Mechaniczny wtrysk benzyny
Relikt przeszłości – mechaniczny wtrysk stosowano głównie w samochodach z lat 80. Obecnie coraz mniej mechaników potrafi go poprawnie zdiagnozować i naprawić, w związku z czym pozostaje odstawienie auta do warsztatu zajmującego się naprawami samochodów zabytkowych. Można również zastąpić mechaniczny wtrysk elektronicznym, który kosztuje ok. 2000 zł.
Wygaśnięcie legalizacji zbiornika LPG/CNG
Koszt naprawy: nawet 12 000 zł
Wiele starych aut jeździ dlatego, że ma założoną instalację gazową. Kupowane są z myślą o maksymalnym obniżeniu kosztów podróżowania. Dlatego wygaśnięcie legalizacji na butlę z gazem jest niemal jak wyrok dla auta. Zbiorniki są używane maksymalnie przez 10 lat, ale po przeprowadzeniu badania (300 zł) można otrzymać zaświadczenie o dopuszczeniu butli do dalszej eksploatacji. Kłopoty pojawiają się przy samochodach zasilanych CNG: zwykle mają 2-3 zbiorniki kompozytowe, a każdy z nich kosztuje ok. 4000 zł.
Rodzaje instalacji LPG do samochodu
Najlepsze używane auta do LPG za 25 tys. zł
Wypalenie zaworów
Problemy z zaworami w autach z LPG biorą się z tego, że gaz ulega spalaniu przy wyższej temperaturze niż benzyna. Jeśli mieszanka w dodatku ma nieprawidłowy skład (jest zubożona), temperatura spalania rośnie jeszcze bardziej. Dlatego tak ważne są okresowe przeglądy instalacji gazowej i dokonywanie ewentualnych korekt w składzie mieszanki. Uważajmy na to szczególnie w samochodach pochodzących z krajów azjatyckich.
Nietypowa instalacja gazowa
O ile samochód ma założoną prostą instalację mieszalnikową lub nawet sekwencyjny wtrysk gazu, serwisowanie LPG nie powinno zbytnio obciążyć portfela i nerwów. Gorzej, gdy napotkamy system wtrysku gazu w fazie ciekłej. Takowy zdarza się w samochodach importowanych oraz w instalacjach montowanych fabrycznie. Diagnostyka i naprawa takiej instalacji jest już bardziej czasochłonna i kosztowna.