Nowy komplet opon może kosztować od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych. Warto wiedzieć, że prostymi sposobami można wydłużyć trwałość ogumienia.
Opony są elementem samochodu, który podlega eksploatacyjnemu zużyciu. Wpływ na ich trwałość ma wiele czynników. Kluczowy jest nie tylko przebieg, ale również sposób traktowania pojazdu przez kierowcę. Poniżej prezentujemy sprawdzone sposoby na wydłużenie życia opon.
Nie przesadzaj z gazem przy ruszaniu
Buksowanie kół jest bardzo niszczące dla opon – ich prędkość obrotowa jest wyższa niż wynikałoby to z faktycznej prędkości pojazdu. W efekcie ogumienie mocno trze o chropowatą nawierzchnię – zostające na niej czarne ślady to nic innego, jak zużyty bieżnik, który w normalnych warunkach wytarłby się na dystansie kilku tysięcy kilometrów. By koła nie buksowały, trzeba z wyczuciem operować gazem w początkowej fazie ruszania – zarówno w autach z ręczną, jak i automatyczną skrzynią. Kiedy samochód pokona pierwsze metry, do zerwania przyczepności stają się potrzebne znacznie większe siły niż przy ruszaniu z miejsca. W efekcie spada ryzyko niepotrzebnego kręcenia kołami w miejscu.
Unikaj ostrego hamowania, gdy jest zbędne
Nowoczesne samochody mają bardzo skuteczne hamulce. Gdy nie jest to konieczne, nie korzystajmy z ich możliwości. Nawet w samochodach z systemem ABS ostre hamowanie przyspiesza zużycie opon, czego efektem jest powstawanie ciemniejszych śladów na nawierzchni po awaryjnym wytracaniu prędkości. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w autach bez ABS-u. W ich przypadku mocne naciśnięcie na hamulec prowadzi do zablokowania kół, które zaczynają się ślizgać po nawierzchni. Jeżeli kierowca nie ograniczy nacisku na pedał hamulca lub nie rozpocznie hamowania pulsacyjnego, wystarczy jedno hamowanie ze 100 km/h do zera, by całkowicie zetrzeć bieżnik opon w jednym punkcie. Potrzebę ostrego hamowania można ograniczyć, jeżeli obserwujemy rozwój sytuacji na drodze i przewidujemy jej ewentualny rozwój.
Nie wyłączaj kontroli trakcji czy ESP
W wielu przypadkach wyłączanie systemu kontroli trakcji czy ESP jest pozbawione sensu. Współczesne systemy są na tyle dopracowane, że bardziej pomagają niż szkodzą – nawet na nawierzchniach o zmniejszonych przyczepnościach. Kiedy elektronika czuwa nad pracą kół, znacząco spada ryzyko ich nadmiernego buksowania – systemy wsparcia wkraczają do gry po wykryciu pierwszych problemów z trakcją. Wyłączanie ESP czy systemu kontroli trakcji, nawet gdy postanowimy pojeździć bardziej dynamicznie, warto więc przemyśleć – nie tylko ze względu na trwałość opon, ale także na bezpieczeństwo.
Ogranicz prędkość jazdy na zakrętach
Pokonując ostre zakręty czy ronda warto ograniczyć prędkość. Gdy opony zaczynają głośniej pracować lub piszczeć, świadczy to, że bieżnik zbliża się do granic przyczepności lub je przekracza. Efektem jest zwykle zużycie zewnętrznych do zakrętu krawędzi bieżnika, który jest w takich sytuacjach mocno obciążony. Nie oznacza to, że zakręty trzeba pokonywać z minimalnymi prędkościami. Kierowca, który zna charakterystykę swojego pojazdu, jest w stanie jeździć dynamicznie, a jednocześnie niepotrzebnie nie zbliżać się do granic przyczepności.
Kontroluj ciśnienie powietrza w ogumieniu
Bardzo ważne dla stanu opon jest utrzymywanie właściwego ciśnienia. Jeżeli będzie za niskie, opona się odkształca. Na prostej drodze mocno pracują zewnętrzne części bieżnika (podpierające się na ściankach bocznych, które również zostają mocniej obciążone). Od dużych sił uwolniony zostaje natomiast pas w centrum opony, który niemal przestaje się zużywać. Ryzyko uszkodzenia niedopompowanej opony znacząco rośnie podczas podjeżdżania pod krawężniki czy przejeżdżania przez wyboje z ostrymi krawędziami. W takiej sytuacji może dojść do ich rozerwania czy powstania „bąbla” – wówczas opona jest do wyrzucenia.
Wolno i pod możliwie dużym kątem podjeżdżaj pod krawężniki
Aby zminimalizować ryzyko uszkodzenia ściany bocznej opon (powstania dziury czy rozerwania osnowy, czego efektem jest „bąbel”) pod krawężniki warto podjeżdżać pod znacznym kątem, co przy okazji minimalizuje ryzyko uszkodzenia felgi. Nie powinien to być jednak kąt zbliżony do 90 stopni. Wówczas dwa koła muszą wspinać się na krawężnik jednocześnie. Niezbędna jest do tego bardzo duża siła – by ją uzyskać przy niewielkiej prędkości silnik musi pracować na półsprzęgle, co przyspiesza zużycie tarczy sprzęgła.
Unikaj szybkiego wjeżdżania w kałuże
Po deszczu, zwłaszcza jeżeli nie znamy drogi, należy unikać szybkiego przejeżdżania przez kałuże, a w miarę możliwości warto je po prostu omijać. Pod warstwą wody może kryć się duża wyrwa w nawierzchni czy wystająca studzienka kanalizacyjna. Jeżeli w nią uderzymy kołem, możemy uszkodzić oponę i felgę. O ile obręcz czasem udaje się naprawić, tak rozerwana z boku opona nadaje się do wyrzucenia.
Unikaj jazdy przy krawędzi zniszczonego asfaltu
Jeżeli jedziemy boczną drogą, na której z trudem mieszczą się dwa samochody, unikajmy jazdy przy krawędzi utwardzonej nawierzchni, której stan nierzadko pozostawia wiele do życzenia. Zahaczenie o wyrwę w asfalcie może spowodować uszkodzenie opony i felgi. Jeżeli musimy wyminąć się z innym pojazdem, czasem znacznie bezpieczniejsze jest lekkie zjechanie prawą stroną auta na pobocze.
Nie zawracaj z użyciem hamulca ręcznego
Praktykowane podczas rajdów zawracanie z wykorzystaniem hamulca ręcznego jest efektowne, ale bardzo niszczące dla opon. Mimo że manewr nie trwa długo, powoduje do zablokowania tylnych kół nierzadko przy znacznej prędkości. W efekcie dochodzi do punktowego wytarcia bieżnika. Po kilku nawrotach „na ręcznym” opony mogą być tak zużyte, że jeździe będą towarzyszyły wibracje. Nie uda się ich zlikwidować przez wyważenie, bo przyczyną „bicia” jest nierównomiernie wytarty bieżnik.
Redakcja poleca: Jak wydłużyć życie silnika? 10 prostych sposobów, efekt na lata
Regularnie pielęgnuj opony
Większość kierowców regularnie myje i woskuje karoserie swoich pojazdów. Mniejsza grupa przykłada wagę do pielęgnacji opon. W sprzedaży jest wiele produktów, które nie tylko przywracają gumie głęboki kolor i ją nabłyszczają, ale również nadają jej elastyczność czy chronią przed promieniowaniem UV. Zakonserwowane opony nie tylko dobrze wyglądają, ale również są bardziej odporne na procesy starzenia. Trzeba pamiętać, że powodem do wymiany opon jest nie tylko zużycie, ale również spękanie ze starości.