OponyJak wydłużyć życie opon? 10 sprawdzonych sposobów

Jak wydłużyć życie opon? 10 sprawdzonych sposobów

Nowy komplet opon może kosztować od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych. Warto wiedzieć, że prostymi sposobami można wydłużyć trwałość ogumienia.

Opony są elementem samochodu, który podlega eksploatacyjnemu zużyciu. Wpływ na ich trwałość ma wiele czynników. Kluczowy jest nie tylko przebieg, ale również sposób traktowania pojazdu przez kierowcę. Poniżej prezentujemy sprawdzone sposoby na wydłużenie życia opon.

Nie przesadzaj z gazem przy ruszaniu

Procedura startowa
Wiele współczesnych aut ma funkcję procedury startowej, która umożliwia ruszenie z optymalnym buksowaniem kół. Warto mieć świadomość, że korzystanie z tego rozwiązania skraca żywotność opon i obciąża elementy układu przeniesienia napędu.

Buksowanie kół jest bardzo niszczące dla opon – ich prędkość obrotowa jest wyższa niż wynikałoby to z faktycznej prędkości pojazdu. W efekcie ogumienie mocno trze o chropowatą nawierzchnię – zostające na niej czarne ślady to nic innego, jak zużyty bieżnik, który w normalnych warunkach wytarłby się na dystansie kilku tysięcy kilometrów. By koła nie buksowały, trzeba z wyczuciem operować gazem w początkowej fazie ruszania – zarówno w autach z ręczną, jak i automatyczną skrzynią. Kiedy samochód pokona pierwsze metry, do zerwania przyczepności stają się potrzebne znacznie większe siły niż przy ruszaniu z miejsca. W efekcie spada ryzyko niepotrzebnego kręcenia kołami w miejscu.

Unikaj ostrego hamowania, gdy jest zbędne

Ostre hamowanie
Ostre hamowanie w samochodzie z systemem ABS przyspiesza zużycie opon, jednak nie powoduje ich niszczenia. Gdy auto nie ma ABS-u, jedno ostre hamowanie z wysokiej prędkości może sprawić, że opony staną się „kwadratowe”.

Nowoczesne samochody mają bardzo skuteczne hamulce. Gdy nie jest to konieczne, nie korzystajmy z ich możliwości. Nawet w samochodach z systemem ABS ostre hamowanie przyspiesza zużycie opon, czego efektem jest powstawanie ciemniejszych śladów na nawierzchni po awaryjnym wytracaniu prędkości. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w autach bez ABS-u. W ich przypadku mocne naciśnięcie na hamulec prowadzi do zablokowania kół, które zaczynają się ślizgać po nawierzchni. Jeżeli kierowca nie ograniczy nacisku na pedał hamulca lub nie rozpocznie hamowania pulsacyjnego, wystarczy jedno hamowanie ze 100 km/h do zera, by całkowicie zetrzeć bieżnik opon w jednym punkcie. Potrzebę ostrego hamowania można ograniczyć, jeżeli obserwujemy rozwój sytuacji na drodze i przewidujemy jej ewentualny rozwój.

Nie wyłączaj kontroli trakcji czy ESP

Wylaczenie ESP
Po wyłączeniu kontroli trakcji czy ESP koła, przynajmniej do określonej prędkości, mogą buksować. Na przyczepnej nawierzchni przyspiesza to zużycie opon.

W wielu przypadkach wyłączanie systemu kontroli trakcji czy ESP jest pozbawione sensu. Współczesne systemy są na tyle dopracowane, że bardziej pomagają niż szkodzą – nawet na nawierzchniach o zmniejszonych przyczepnościach. Kiedy elektronika czuwa nad pracą kół, znacząco spada ryzyko ich nadmiernego buksowania – systemy wsparcia wkraczają do gry po wykryciu pierwszych problemów z trakcją. Wyłączanie ESP czy systemu kontroli trakcji, nawet gdy postanowimy pojeździć bardziej dynamicznie, warto więc przemyśleć – nie tylko ze względu na trwałość opon, ale także na bezpieczeństwo.

Ogranicz prędkość jazdy na zakrętach

dynamiczne pokonywanie zakrętów
Dynamiczna jazda po zakrętach jest przyjemna, ale okupiona przyspieszonym zużyciem opon – cierpią zwłaszcza zewnętrzne części bieżnika.

Pokonując ostre zakręty czy ronda warto ograniczyć prędkość. Gdy opony zaczynają głośniej pracować lub piszczeć, świadczy to, że bieżnik zbliża się do granic przyczepności lub je przekracza. Efektem jest zwykle zużycie zewnętrznych do zakrętu krawędzi bieżnika, który jest w takich sytuacjach mocno obciążony. Nie oznacza to, że zakręty trzeba pokonywać z minimalnymi prędkościami. Kierowca, który zna charakterystykę swojego pojazdu, jest w stanie jeździć dynamicznie, a jednocześnie niepotrzebnie nie zbliżać się do granic przyczepności.

Kontroluj ciśnienie powietrza w ogumieniu

kontrola cisnienia w oponach
Ubytek rzędu 0,2 czy 0,5 bara jest trudny do wychwycenia, ale może istotnie wpłynąć na prowadzenie samochodu. Przy znaczącym niedopompowaniu opony są narażone na uszkodzenia.

Bardzo ważne dla stanu opon jest utrzymywanie właściwego ciśnienia. Jeżeli będzie za niskie, opona się odkształca. Na prostej drodze mocno pracują zewnętrzne części bieżnika (podpierające się na ściankach bocznych, które również zostają mocniej obciążone). Od dużych sił uwolniony zostaje natomiast pas w centrum opony, który niemal przestaje się zużywać. Ryzyko uszkodzenia niedopompowanej opony znacząco rośnie podczas podjeżdżania pod krawężniki czy przejeżdżania przez wyboje z ostrymi krawędziami. W takiej sytuacji może dojść do ich rozerwania czy powstania „bąbla” – wówczas opona jest do wyrzucenia.

Wolno i pod możliwie dużym kątem podjeżdżaj pod krawężniki

Podjezdzanie pod krawezniki
Pod krawężniki warto podjeżdżać wolno i pod możliwie dużym kątem. Jeżeli jest on niewielki (jak na fot)., ryzykujemy, że samochód ześlizgnie się z krawężnika, co może doprowadzić do uszkodzenia felgi i opony.

Aby zminimalizować ryzyko uszkodzenia ściany bocznej opon (powstania dziury czy rozerwania osnowy, czego efektem jest „bąbel”) pod krawężniki warto podjeżdżać pod znacznym kątem, co przy okazji minimalizuje ryzyko uszkodzenia felgi. Nie powinien to być jednak kąt zbliżony do 90 stopni. Wówczas dwa koła muszą wspinać się na krawężnik jednocześnie. Niezbędna jest do tego bardzo duża siła – by ją uzyskać przy niewielkiej prędkości silnik musi pracować na półsprzęgle, co przyspiesza zużycie tarczy sprzęgła.

Unikaj szybkiego wjeżdżania w kałuże

Szybki przejazd przez kaluze
Kałuża to zawsze niewiadoma – może kryć się pod nią zagłębienie nawierzchni albo potężna wyrwa w nawierzchni. Lepiej przejechać przez nią wolno lub ominąć.

Po deszczu, zwłaszcza jeżeli nie znamy drogi, należy unikać szybkiego przejeżdżania przez kałuże, a w miarę możliwości warto je po prostu omijać. Pod warstwą wody może kryć się duża wyrwa w nawierzchni czy wystająca studzienka kanalizacyjna. Jeżeli w nią uderzymy kołem, możemy uszkodzić oponę i felgę. O ile obręcz czasem udaje się naprawić, tak rozerwana z boku opona nadaje się do wyrzucenia.

Unikaj jazdy przy krawędzi zniszczonego asfaltu

Uszkodzona nawierzchnia
Tak niepozorna wyrwa w nawierzchni może być zabójcza dla niskoprofilowych opon z powodu ostrych krawędzi nawierzchni. Uszkodzenia trzeba omijać. Gdy nie jest to możliwe od lewej strony, lepiej najechać kołem na przewidywalne, piaszczyste pobocze niż „atakować” wyszczerbiony asfalt.

Jeżeli jedziemy boczną drogą, na której z trudem mieszczą się dwa samochody, unikajmy jazdy przy krawędzi utwardzonej nawierzchni, której stan nierzadko pozostawia wiele do życzenia. Zahaczenie o wyrwę w asfalcie może spowodować uszkodzenie opony i felgi. Jeżeli musimy wyminąć się z innym pojazdem, czasem znacznie bezpieczniejsze jest lekkie zjechanie prawą stroną auta na pobocze.

Nie zawracaj z użyciem hamulca ręcznego

zawracanie na recznym
Zaciągnięcie hamulca ręcznego blokuje tylne koła. Z jednej strony pozwala to na szybkie zawrócenie czy pokonanie zakrętu poślizgiem, z drugiej powoduje punktowe zużycie bieżnika – opona może zacząć „bić”.

Praktykowane podczas rajdów zawracanie z wykorzystaniem hamulca ręcznego jest efektowne, ale bardzo niszczące dla opon. Mimo że manewr nie trwa długo, powoduje do zablokowania tylnych kół nierzadko przy znacznej prędkości. W efekcie dochodzi do punktowego wytarcia bieżnika. Po kilku nawrotach „na ręcznym” opony mogą być tak zużyte, że jeździe będą towarzyszyły wibracje. Nie uda się ich zlikwidować przez wyważenie, bo przyczyną „bicia” jest nierównomiernie wytarty bieżnik.

Redakcja poleca: Jak wydłużyć życie silnika? 10 prostych sposobów, efekt na lata

Regularnie pielęgnuj opony

Pielęgnacja opon
Środki do pielęgnacji opon przywracają im pierwotny kolor, dodają elastyczności czy chronią przed promieniowaniem UV, co ogranicza proces starzenia się gumy.

Większość kierowców regularnie myje i woskuje karoserie swoich pojazdów. Mniejsza grupa przykłada wagę do pielęgnacji opon. W sprzedaży jest wiele produktów, które nie tylko przywracają gumie głęboki kolor i ją nabłyszczają, ale również nadają jej elastyczność czy chronią przed promieniowaniem UV. Zakonserwowane opony nie tylko dobrze wyglądają, ale również są bardziej odporne na procesy starzenia. Trzeba pamiętać, że powodem do wymiany opon jest nie tylko zużycie, ale również spękanie ze starości.

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU
NEWSY
Polecane
Wybór redakcji