Jak wydłużyć życie zawieszenia? Proste sposoby, by zaoszczędzić tysiące złotych!

Zawieszenie jest jednym z najdroższych elementów pojazdu. Wystarczy pamiętać o kilku kwestiach, które znacząco podnoszą żywotność zawieszenia i ograniczają wydatki związane z serwisowaniem pojazdu.

Nawet najtańsze auto jest wyposażone w zawieszenie. Z reguły jest to układ wahaczy lub drążków, amortyzatorów, sworzni, tulei, łączników, sprężyn i amortyzatorów. Ze względu, że zawieszenie musi dźwigać całą masę pojazdu oraz siły pojawiające się podczas pokonywania zakrętów czy nierówności, jest ono bardzo solidne. Newralgicznymi elementami są połączenia, czyli tuleje metalowo-gumowe i sworznie, które zwykle poddają się w pierwszej kolejności. Przeciętną trwałość miewają amortyzatory. Do tego w niektórych modelach poważnym problemem zawieszenia jest korozja.

Jak wydłużyć trwałość zawieszenia – sprawdzone sposoby

Można wyróżnić dwa główne czynniki niszczące elementy zawieszenia. Jednego wyeliminować nie sposób. Jest nim czas oraz postępujące wraz z nimi starzenie się i utlenianie gumy, która z czasem staje się twarda i podatna na pękanie (zwłaszcza przy niskich temperaturach). Drugi to siły towarzyszące pracy zawieszenia. Stają się większe, jeżeli kierowca mocno obciąża pojazd ładunkiem i kompletem pasażerów, zmusza samochód do dynamicznej jazdy po zakrętach czy często jeździ po nierównych drogach. Zdarza się, że pojedynczy przejazd po gruntowej drodze może zakończyć się zerwaniem łączników stabilizatora czy naderwaniu silentbloków. Kluczem do wydłużenia trwałości elementów zawieszenia jest więc możliwie delikatne traktowanie pojazdu i jazda po możliwie dobrych drogach. Szerokim łukiem warto omijać kałuże. W części z nich mogą kryć się pokaźne wyrwy. Jeżeli to możliwe, warto omijać studzienki kanalizacyjne, a torowiska pokonywać ze zmniejszoną prędkością.

Niezwykle ważne jest odciążenie zawieszenia w trakcie pokonywania nierówności. Innymi słowy – na wszystkie poważniejsze nierówności, od progu zwalniającego, poprzez krawężniki czy wyrwy, należy wjeżdżać po zredukowaniu prędkości do odpowiedniego poziomu. Hamowanie powoduje mocniejsze obciążenie przedniego zawieszenie i zmniejszenie jego skoku. Jeżeli wpadniemy na przeszkodę wciąż hamując, zawieszenie będzie mogło w mniejszym stopniu pochłonąć uskok drogi i rośnie prawdopodobieństwo, że coś uszkodzimy. Do tego hamowanie zmniejsza dynamiczny prześwit przedniej osi – rośnie więc szansa rozbicia miski olejowej. Zasada jest więc prosta – hamujemy, zwalniamy hamulec, pokonujemy przeszkodę!

Na tym jednak nie koniec. Kto chciałby cieszyć się możliwie długą sprawnością zawieszenia, powinien regularnie kontrolować jego stan lub prosić o to mechanika. Zawieszenie pojazdu przypomina system naczyń połączonych. Zużycie jednego elementu może generować większe obciążenia dla pozostałych lub innych podzespołów pojazdu i odwrotnie. Na przykład mocno bijące koła czy hamulce będą oddziaływały znacznymi siłami na elementy zawieszenia. Z kolei zawieszenie ze zużytymi amortyzatorami czy źle ustawioną zbieżnością przyspieszy zużycie opon. Nieszczelności w pneumatycznym zawieszeniu wymuszają natomiast bardziej intensywną pracę kompresora, który nie jest do niej przystosowany. Prędzej czy później ulegnie spaleniu.

Duży wpływ na kondycję zawieszenia mają koła. Obecnie modne felgi o dużych średnicach wyglądają świetnie. Zawieszenie jednak za nimi nie przepada. Opony o niższym profilu gorzej amortyzują wstrząsy, więc zawieszenie ma więcej pracy. Dodatkowo zwykle im niższy profil opony, tym wyższe ciśnienie powietrza w kołach, a więc więcej wibracji, które przenika na wahacze i amortyzatory. Z tego samego powodu korzystne dla trwałości zawieszenia nie jest pompowanie opon ponad poziom zalecany przez producenta.

Wymieniając elementy zawieszenia nie warto wybierać tanich zamienników. Zwykle mają one niską trwałość. Do niektórych modeli są dostępne zamienniki o zwiększonej wytrzymałości. Warto pomyśleć na przykład o tulejach z poliuretanu. Mają swoje przypadłości (np. potrafią skrzypieć w niskich temperaturach), ale są niemal niezniszczalne. Remont zawieszenia jest więc okazją do podjęcia kroków mających na celu podniesienie jego trwałości.

Warto wiedzieć: Jak wydłużyć trwałość silnika? 11 sprawdzonych sposobów

Kiedy samochód znajduje się na podnośniku, warto poprosić mechanika o oczyszczenie śrub zawieszenia z rdzy i błota – ich późniejsze odkręcenie będzie łatwiejsze. W czystości należy utrzymywać także pozostałe stalowe elementy zawieszenia – zwłaszcza ramy pomocnicze, wahacze i sprężyny. Zaawansowana korozja może doprowadzić do ich pękania lub rozrywania się. W przypadku wykrycia ognisk korozji polecamy usunięcie rdzy i zabezpieczenie jej środkiem antykorozyjnym.

W trakcie kontroli warto zwrócić uwagę na stan osłon amortyzatorów oraz ich odbojników – tzw. bałwanków. Zużyte osłony sprawiają, że tłoczysko amortyzatora i jego uszczelnienia są atakowane przez zanieczyszczenia. Z kolei zużyte odbojniki pozwalają na pracę amortyzatora w zwiększonym zakresie, to może przyspieszyć jego zużycie.