Każdy nabywca używanego auta powinien dobrze je obejrzeć. Przez poprzedniego właściciela pojazdu może trafić do sądu, a nawet do więzienia!
Od 1 października 2023 roku w Polsce obowiązują nowe, surowsze przepisy dotyczące tablic rejestracyjnych. W ich myśl nie tylko kradzież tablicy, ale również używanie nieprzypisanej do pojazdu rejestracji jest zagrożone karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. I tu zaczynają się schody… W myśl paragrafu drugiego artykułu 306c Kodeksu karnego karze podlega, kto używa tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego nieprzypisanej do pojazdu, na którym ją umieszczono, albo używa jako autentycznej podrobionej lub przerobionej tablicy rejestracyjnej pojazdu mechanicznego.
A to już znacznie szersza kwestia niż kradzież tablic. Co więcej – sankcja może uderzyć w wiele osób, nierzadko zupełnie nieświadomych i wcale nie działających w złej wierze! Jak to możliwe? Przez lata w Polsce nie można było wyrobić trzeciej tablicy do zamontowania np. na bagażniku rowerowym, gdy podczas używania przesłania on rejestrację pojazdu. Kto nie chciał popadać w konflikt z prawem (tablice nie powinny być zasłonięte) czy przekładać rejestracji z auta mógł kupić przez internet dorobioną kopię tablicy.
Warto wiedzieć: Trzecia tablica rejestracyjna. Kiedy jest wymagana? Ile kosztuje?
Na zamówienie tablicy przez internet mógł zdecydować się pewien odsetek kierowców, którzy zgubili tablicę, np. po przejeździe przez głęboką kałużę. Mało prawdopodobnie? Niekoniecznie. Przypominamy, że oficjalna droga po nową tablicę wiodła przez wydział komunikacji, a okazywała się dłuższa i droższa od zamówienia kopii tablicy, znanej też jako tablica kolekcjonerska. Dodatkowo starsze typy tablic, w tym tzw. przedunijne z symbolem PL i flagą Polski, a nie unijnymi gwiazdkami, nie mogły być dorobione, co było równoznaczne z koniecznością przerejestrowania auta, a więc i dwiema wizytami w wydziale komunikacji…
Z punktu widzenia prawa i ewentualnego karania kierowcy nie ma znaczenia, czy na pozyskanej w nieoficjalny sposób rejestracji widnieje faktyczny numer pojazdu. Brak holograficznej naklejki legalizacyjnej z numerem czy laserowego graweru w nowszych tablicach, jak również adnotacji o wydaniu trzeciej rejestracji w przypadku wykrycia może wywołać lawinę nieprzyjemnych wydarzeń dla właściciela pojazdu. W końcu w użyciu jest nieprzypisana do pojazdu podrobiona tablica.
Aby ich uniknąć, warto dokładnie obejrzeć tablice rejestracyjne kupowanego pojazdu. Jego dotychczasowy właściciel mógł mieć różne pomysły. Oczywiście cały kontekst zapewne będzie okolicznością łagodzącą, ale po co tłumaczyć się z cudzych błędów… Na rejestrację warto rzucić też okiem w sytuacji, gdy tablice znajdują się na używanym przez nas pojeździe, którego jednak nie przerejestrowaliśmy czy nie wyrabialiśmy nowych dokumentów po jego zakupie, a użytkujemy go jedynie po zgłoszeniu zakupu.
