W czasach świetności Lexus RX kusił prawdziwie ekonomiczną odmianą hybrydową. Warto ją wybrać z drugiej ręki, czy lepiej zdecydować się na „czystą benzynę”? Oto opinie o Lexusie RX III.
Gdy debiutował Lexus RX trzeciej generacji, napędy hybrydowe jeszcze nie trafiały do wielkich SUV-ów. Mimo tego to nie on zapoczątkował ten trend, a jego poprzednik (RX II), dostępny od 2005 r. w wersji 400h o mocy 272 KM. W opisywanym modelu hybrydowy układ oparto na benzynowej jednostce 3.5 V6. Łącznie rozwija on 299 KM i w porównaniu do odmiany całkowicie benzynowej (ten sam silnik o mocy 277 KM) znacząco różni się przeniesieniem napędu. W RX-ie 450h tylną oś napędza osobny silnik elektryczny (trzeci w całym samochodzie), wobec tego nie ma w nim tradycyjnego wału napędowego. Niektóre samochody na rynek amerykański otrzymywały napęd wyłącznie na przednią oś. Wersje benzynowe i hybrydowe różnią się również zastosowaną skrzynią biegów (automatyczna lub planetarna e-CVT). Ta druga cieszyła się sporym powodzeniem w salonach, głównie za sprawą niższych rachunków za paliwo względem konkurentów z silnikami Diesla. Układ nie generował awarii: te dopiero mogą nadejść, bowiem żywotność akumulatorów trakcyjnych hybrydy szacuje się na ok. kilkanaście lat. W ogłoszeniach już można natknąć się na pojedyncze samochody ze zregenerowaną baterią lub wymienioną na nową.
Test najnowszego Lexusa RX w przedłużonej, 7-osobowej wersji 450hL
Na co dzień RX pozostaje naprawdę komfortowym autem: doskonale się do niego wsiada, nie brakuje miejsca w środku, bagażnik okazuje się wystarczający (prawie 500 l). Czego chcieć więcej? Na pewno dokładniejszego wyciszenia i poprawy jakości wykonania, szczególnie tapicerek foteli i kanapy. Te dwie kwestie najczęściej są przytaczane przez użytkowników, którzy przesiedli się do RX-a III z poprzedniego modelu. Czy w czymś poczyniono postęp? Zobaczmy, co o używanym Lexusie RX III mówią właściciele.
Używany Lexus RX III – wnętrze
Stylistykę zewnętrzną RX-a trudno uznać za wyszukaną. Co innego można powiedzieć o jego wnętrzu. Kokpit zwraca uwagę nietypową konsolą środkową z przetłoczeniem płynnie przechodzącym w okolice wyświetlacza multimediów. Umieszczono go w wygodnym miejscu, w zasięgu oczu kierowcy. Za obsługę odpowiada stosowany w innych autach japońskich joystick, którego skuteczność i intuicyjność obsługi u niektórych budzi kontrowersje. Klasa materiałów wykończeniowych i ich montaż nie odbiegają od poziomu znanego z konkurentów, głównie pochodzących z Niemiec. W RX-ie nie montowano ręcznych skrzyń biegów. Kto nie lubi drewnianych wstawek we wnętrzu, powinien poszukać usportowionej odmiany F Sport z obszytą skórą kierownicą i czarną podsufitką.
Pokaźne drzwi dają świetny dostęp do przedziału pasażerskiego RX-a. Przednie fotele nie zostały najlepiej wyprofilowane, ale względem starszych Lexusów nieco wydłużono ich siedzisko, co przeniosło się na komfort w dalekich trasach. Z tyłu wysokim osobom może brakować miejsca na głowy, pełna swoboda panuje za to w okolicach stóp (równa podłoga). Kanapa posiada funkcję przesuwania, jej oparcie zaś dzieli się w proporcji 40:20:40. Zaskakująco płytki bagażnik mieści 496 l, w RX-ie 450h o 50 l mniej. Kształt jest daleki od foremnego, brakuje też schowków (sporo drobiazgów zmieści wnęka przy kole zapasowym). Po złożeniu kanapy SUV Lexusa zabierze na pokład przyzwoite 1626 l (1570 l w odmianie hybrydowej).
Używany Lexus RX III – silniki
Lexus proponował tylko dwie wersje oparte na jednym silniku – 3.5 V6. Wyjściowo rozwija 277 KM i odznacza się świetną kulturą pracy, nie brak mu mocy nawet w wysokich partiach obrotów. Całkiem nieźle toleruje instalacje gazowe. Montowano w nim bowiem pośredni wtrysk paliwa, zawory zaś posiadają system hydraulicznej kompensacji. Jednostka zastosowana w RX-ie 450h pracuje w cyklu Atkinsona, a jej kod przemianowano na 2GR-FXE (w całkowicie benzynowym: 2GR-FE). Słabą wydajność na niskich obrotach zniwelowano stosując zespół dwóch silników elektrycznych (lub trzech w odmianach E-Four z napędem 4×4, w których dodatkowa jednostka wprawia w ruch tylną oś). Hybrydowego RX-a łączono z przekładnią planetarną e-CVT, podczas gdy odmianę 350 z tradycyjną skrzynią automatyczną. Większość użytkowników nie narzeka na specyfikę pracy bezstopniowej przekładni użytej w Lexusie. Pochwały płyną w kierunku zużycia paliwa wersji hybrydowej – w mieście wyniki rzędu 8-9 l/100 km nie są niczym szczególnym. Uczciwie trzeba przyznać, że dużo nie pali nawet stricte benzynowy RX.
Używany Lexus RX III – opinie użytkowników
Zalety
„Silnik benzynowy załącza się niemal niezauważalnie. Wyprzedzanie odbywa się bardzo sprawnie”
„Wielkie lusterka i kamery z tyłu i z boku. Parkowanie nie nastręcza trudności”
„W RX-ie bez obaw mogą podróżować cztery dorosłe osoby, ewentualnie dwójka z trójką dzieci”
„Jak na samochód ważący ponad 2 tony i mający 300 KM, spalanie rzędu 8,5 l/100 km jest naprawdę satysfakcjonujące”
Wady
„Mam w Lexusie pneumatykę. Pracuje głośno i nie daje zbyt wiele na nierównościach”
„Już po kilkudziesięciu tys. km zaczął się przecierać fotel kierowcy. Nie tego oczekiwałem po Lexusie”
„Napęd 4×4 nie umywa się do quattro z Audi czy xDrive z BMW”
„W aucie robi się głośno już od 100 km/h. Chyba zainwestuje w porządne wygłuszenie”
Używany Lexus RX III – awaryjność, typowe usterki
Właściciele Lexusów zazwyczaj płacą tylko za ubezpieczenie, paliwo i okresowe przeglądy w autoryzowanych stacjach obsługi. Są drogie (nawet 3-4 tys. zł), ale podtrzymują wartość, co powinno zaowocować podczas odsprzedaży. Sporadycznie zawodzą cewki zapłonowe, pod uszczelkami pokrywy zaworów czasami pojawiają się wycieki. Lexusy RX III powoli wchodzą w okres, w którym trzeba zainteresować się kondycją baterii układu hybrydowego. W tym celu warto przed zakupem sprawdzić jej stan w placówce wyspecjalizowanej w hybrydach. Na hałasujące zawieszenie pneumatyczne nic się nie da zrobić, podobnie jak na łuszczącą się tapicerkę foteli i kanapy. Część samochodów przechodziła akcje serwisowe polegające na wymianie przewodów paliwowych i poduszki powietrznej. O ile nie natrafimy na Lexusa odbudowanego po poważnym wypadku albo przywróconego do życia np. po powodzi, mamy prawo oczekiwać od niego niemal zerowej awaryjności. Odzwierciedlają ją wysokie miejsca w rankingach niezawodności.
Używany Lexus RX III – gdzie jest nr VIN?
Numeru VIN należy szukać na naklejce w słupku środkowym prawym (przy fotelu pasażera).
Używany Lexus RX III – sytuacja rynkowa
Rozważając bezwypadkowego Lexusa RX III musimy przygotować minimum 55 tys. zł. Nawet w niższym przedziale cenowym (do 70 tys. zł) dość łatwo o samochód z polskiego salonu, z przebiegiem 150-200 tys. km. Od ok. 80 tys. zł wystawiane są auta poliftowe. Ok. 2/3 ofert dotyczy hybrydowych Lexusów, sporadycznie trafiają się benzynowe samochody z zamontowaną instalacją gazową.
Używany Lexus RX III – podsumowanie
Z opinii użytkowników można wywnioskować, że to najmniej problematyczny duży SUV z drugiej ręki. Nie oznacza to, że eksploatacja nic nie kosztuje: zamienników brakuje, a ceny przeglądów ścinają z nóg. Rzetelnie serwisowany Lexus niemal zawsze odwdzięcza się pełną gwarancją mobilności. Wersja hybrydowa pozwoli przynajmniej zredukować do akceptowalnego poziomu rachunki za paliwo. I przy okazji żwawiej jeździ.
Przeczytaj opinie na temat innych używanych Lexusów:
Używany Lexus IS II (2005-2012) – opinie
Używany Lexus GS III (2005-2011) – opinie
Używany Lexus RX II (2002-2009) – opinie
Dł./szer./wys. | 477/186/169-172 cm |
Rozstaw osi | 274 cm |
Pojemność bagażnika | 496-1626 l, 446-1570 l (450h) |
Silnik | 350 | 450h |
---|---|---|
Pojemność | 3456 cm³ | 3456 cm³ |
Paliwo | benz. | benz. + elektr. |
Maks. moc | 277 KM | 299 KM |
Maks. moment | 342 Nm | 317 Nm |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,0 s | 7,8 s |
Prędkość maks. | 200 km/h | 200 km/h |
Śr. zużycie paliwa | 10,6 l/100 km | 6,3 l/100 km |