NowościPremieryNowy kompaktowy SUV za 113 tys. zł. Konkurenci będą mieli problem!

Nowy kompaktowy SUV za 113 tys. zł. Konkurenci będą mieli problem!

Chińskie marki coraz śmielej poczynają sobie na europejskim rynku. Świetnym przykładem jest Omoda 5 – 4,4-metrowy SUV, którego cennik będzie otwierała bazowa wersja za równowartość ok. 113 tys. złotych. To niewiele więcej niż europejskie marki liczą sobie za miejskie auta!

Ostatnie lata upłynęły pod znakiem drastycznie rosnących cen nowych pojazdów. W efekcie powstała swoista luka, którą postanowili wypełnić nowi gracze. Ich ojczyzną są Chiny. Wbrew pozorom nie oznacza to, że będziemy mieli do czynienia z produktami marek stawiających pierwsze kroki.

Omoda 5 jest najnowszym produktem Chery Automobile Co., Ltd. To działające od 1997 roku jeden z chińskich gigantów motoryzacyjnych, a także współwłaściciel Jaguara i Land Rovera. Samo Chery osobom bardziej zainteresowanym motoryzacją może nie kojarzyć się najlepiej – choćby ze względu na marne wyniki w testach zderzeniowych. Tyle że samochody te nie były oficjalnie oferowane w Europie i tworzone pod kątem klientów z innych, mniej zamożnych regionów świata, którzy bezpieczeństwa nie traktują priorytetowo. Na stopień ochrony nie będzie można narzekać na SUV-a oferowanego pod submarką Omoda. Omoda 5 została bardzo wysoko oceniona w testach Euro NCAP, zdobywając nie tylko komplet punktów, ale i wysokie oceny cząstkowe, m.in. za sprawą dużej liczby asystentów kierowcy.

Omoda 5Sama strategia wydzielenia nowej linii może mieć sens na Starym Kontynencie – przykładem dobrze przyjętej submarki jest chociażby Cupra. Zresztą producent nie może narzekać na brak zainteresowania Omodą 5. Sprzedaż auta rozpoczynał na kilku wybranych rynkach w 2023 r., a tylko w pierwszym kwartale dostarczył klientom ponad 13 tysięcy aut.

Źródłem mocy w Omoda 5 będą doładowane, benzynowe silniki 1.6 TGDi (197 KM, 290 Nm) z 7-stopniową, dwusprzęgłową skrzynią (DCT), która rozpędza się do 100 km/h w 7,9 s. W przyszłości gamę wzmocni wersja elektryczna.

Omoda 5 - wnętrzeCzy Omoda 5 ma szanse na sukces? Sukcesem są już same założenia początkowe projektu – postawienie na segment kompaktowych SUV-ów, co w kombinacji z atrakcyjną stylizacją nadwozia i wnętrza, cyfrowym kokpitem i systemami wsparcia oraz dostępnością napędu elektrycznego istotnie zwiększa szanse na zainteresowanie ze strony klientów. Dla części nabywców istotna może być też dostępność już w bazowej wersji mocnego silnika benzynowego z czterema cylindrami.

Omoda 5 - wnetrze

Istotna dla wyników sprzedaży na pewno będzie polityka cenowa. Omoda 5 nie będzie walczyła o klientów jak najniższą kwotę. Dystrybutor postawił na korzystną relację ceny do wyposażenia. Topowa wersja, mająca na wyposażeniu m.in. dwukolorowe nadwozie, pakiet systemów wsparcia kierowcy, 18-calowe alufelgi, dwa 10,25-calowe ekrany, multimedia obsługujące Android Auto i Apple CarPlay, asystenta rozpoznającego mowę, wentylowane i podgrzewane fotele oraz system bezkluczykowego dostępu będzie kosztowała 30 tysięcy euro, czyli równowartość 130 tys. zł. Bazowa wersja to wydatek rzędu ok. 113 tys. zł. W Polsce samochód będzie dostępny od czerwca 2024 r. Producent nie ujawnia jeszcze warunków gwarancyjnych, ale mamy poznać je w najbliższym czasie.

Redakcja poleca: Nowy SUV od 79 tys. złotych. Z 7-letnią gwarancją! MG Motor już w Polsce!

Na rynkach, gdzie Omoda 5 jest już dostępna, czyli np. Australii, testujący zwrócili uwagę właśnie na korzystną relację ceny do jakości czy – jak stwierdziła redakcja CarsGuide – wnętrze sprawiające szlachetniejsze wrażenie niż np. w Toyocie Corolli Cross. Samochód pochwalono też za przestronność wnętrza. Testujący narzekali na niezbyt duży bagażnik (360-1075 l, z przestrzenią na koło dojazdowe), przeciętny system multimedialny oraz nastawy zawieszenia i układu kierowniczego. Jak widać, nie można mieć wszystkiego.

Potencjalni rywale Omoda 5 to m.in. Toyota C-HR, Hyundai Kona, Mazda CX-30 czy SsangYong Korando.

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU
NEWSY
Polecane
Wybór redakcji