Na stoisku Toyoty podczas tegorocznego salonu w Genewie nie zabraknie nowości. Wśród nich – miejski crossover bazujący na Yarisie.
Salon samochodowy w Genewie coraz bliżej, dlatego kolejni producenci zaczynają odkrywać karty. Dziś dowiedzieliśmy się, co na marcowe targi przygotowała Toyota. Na stoisku japońskiego producenta zobaczymy m.in. nowego Yarisa, drugą generację wodorowego Mirai, RAV4 w odmianie Plug-in Hybrid oraz dwa sportowe modele: GR Yaris oraz GR Supra z podstawowym silnikiem 2.0 Turbo, a także dwa samochody rajdowe: Yaris WRC oraz Toyota Hilux, którą Fernando Alonso przejechał Rajd Dakar 2020.
Jednak zdecydowanie największym zaskoczeniem jest zapowiedź światowej premiery nowego SUV-a segmentu B. Miejski crossover ma bazować na platformie GA-B, znanej już z debiutującego równolegle Yarisa czwartej generacji.
Toyota podaje w komunikacie prasowym, że nowy model „łączy wieloletnie doświadczenia w produkcji miejskich aut z dziedzictwem pioniera segmentu SUV”. Po zapowiadanym crossoverze możemy się spodziewać nie tylko podwyższonego prześwitu, ale również układu hybrydowego oraz napędu AWD-i, co zdradzają napisy na pokrywie bagażnika, widoczne na ujawnionym zdjęciu. Przypomnijmy, że połączenie hybrydy i systemu AWD-i oznacza, że przednie koła będzie napędzać silnik benzynowy współpracujący z elektrycznym, a przy tylnej osi znajdzie się druga jednostka elektryczna. Takie rozwiązanie znamy już z aktualnej Toyoty RAV4.
Debiut miejskiego SUV-a Toyoty nie powinien dziwić. W końcu większość konkurentów od dawna ma swoich przedstawicieli w tym segmencie, a ostatnio do tego grona dołączył Ford Puma. Nowy crossover z Japonii będzie miał z pewnością sporo atutów, które pozwolą nie tylko odebrać klientów rywalom, ale również przejmie część potencjalnych nabywców Yarisa.
