Zamawiając nowy samochód, często dopłacamy za lepsze multimedia i bardziej zaawansowane systemy bezpieczeństwa. Co konkretnie wybieramy z listy opcji?
Decydując się na zakup nowego auta, chcemy aby jego wyposażenie w pełni odpowiadało naszym potrzebom. Za kierownicą lubimy nie tylko czuć się bezpiecznie, ale także mieć dostęp do najnowszych systemów multimedialnych. Potwierdzają to statystyki, którymi podzieliła się z nami Skoda.
Scala oraz Kamiq to dwie ubiegłoroczne nowości czeskiej marki. Oba modele standardowo są wyposażone w systemy LANE ASSIST oraz FRONT ASSIST. Pierwszy z nich wykorzystuje kamerę umieszczoną na przedniej szybie do wykrywania granic pasa ruchu i oznaczenia dróg. Dzięki temu może ostrzec kierowcę o niezamierzonej zmianie pasa, a w razie braku reakcji ze strony kierującego – automatycznie wrócić na środek dotychczasowego pasa.
Z kolei FRONT ASSIST monitoruje odległość od samochodu jadącego z przodu i ostrzega kierowcę o zbliżającym się zderzeniu. Może również automatycznie zahamować pojazd w celu uniknięcia kolizji lub zminimalizowania jej skutków. W skład FRONT ASSIST wchodzi także asystent wykrywania pieszych i rowerzystów, który jest aktywny przy prędkościach od 5 do 60 km/h.
Dodatkowo klienci często zamawiają system SIDE ASSIST, który ostrzega o pojazdach nadjeżdżających z tyłu lub znajdujących się w martwym polu za pomocą sygnałów świetlnych widocznych w obudowie lusterek bocznych lub poprzez wibracje w kierownicy. Ten układ działa w oparciu o dwa czujniki umiejscowione z tyłu samochodu i monitoruje obszar w odległości do 70 m. W ubiegłym roku co piąty nabywca Scali kupił auto wyposażone w ten system (20,2%). W modelu Kamiq SIDE ASSIST występuje razem z systemem REAR TRAFFIC ALERT, który ostrzega o samochodach i obiektach przemieszczających się za autem podczas wyjeżdżania z miejsca parkingowego.
W przypadku Kamiqa, 44,8% kupujących zdecydowało się dopłacić za poduszkę powietrzną osłaniającą kolana kierowcy (opcja popularna wśród 19% nabywców Scali), a 15,1% zaznaczyło na liście wyposażenia aktywny system ochrony pasażerów CREW PROTECT ASSIST, zawierający dodatkowo boczne poduszki powietrzne.
Dużą popularnością w obu modelach cieszą się czujnik deszczu (znajdziemy go w 71,4% egzemplarzach Scali i 81,4% Kamiqa), kamera cofania (wybór 45% użytkowników Scali i 51% Kamiqa) oraz aktywny tempomat ADAPTIVE CRUISE CONTROL (ACC), na który zdecydowało się 25% kupujących Scalę i 34,5% klientów Kamiqa.
Aktualnie dostępne w naszych modelach systemy asystujące spełniają już częściowo autonomiczne funkcje, które wspierają kierowcę w określonych sytuacjach i zwiększają bezpieczeństwo podczas jazdy. System jest w stanie szybciej niż człowiek wykryć zbliżające się zagrożenie i w ten sposób zapobiec wypadkowi. Jednakże musimy pamiętać, że to kierowca jest w pełni odpowiedzialny za prowadzenie pojazdu, dlatego musi cały czas trzymać ręce na kierownicy i powinien cały czas kontrolować sytuację. Nasze systemy chętnie go w tym wspomogą” – skomentował Jaroslav Krejca, Series Manager of Overall Vehicle Small w Skoda Auto.
Nabywcy Skody chętnie wybierają również bardziej rozbudowane multimedia. Aż 41% kupujących model Kamiq zamówiło system nawigacji Amundsen z 9,2-calowy wyświetlaczem, a 49% aut wyposażono w system inforozrywki z 8-calowym radiem Bolero. W przypadku Scali, 50% samochodów dostarczono do klientów z radiem Bolero, a 28% z nawigacją Amundsen. Zestaw 8 głośników znajdziemy na pokładzie 81% egzemplarzy Scali i 89% Kamiqa.
Sporo użytkowników decyduje się także na nowoczesny, 10,25-calowy ekran Virtual Cockpit, który zastępuje klasyczny zestaw wskaźników. W 2019 r. z tym wyposażeniem wyjechał z salonu co drugi Kamiq (52%) i co trzecia Scala (34%).
Redakcja poleca:
Miejska Skoda Kamiq. Opis wersji i cennik
Skoda Kamiq 1.0 TSI 115 DSG – nasz test
