Dla miłośników polskiej motoryzacji to zdecydowanie najważniejsza wiadomość tego tygodnia. W Belgii odkryto cztery fabrycznie nowe Polonezy z lat 80. Jaka historia kryje się za tymi autami?
Kilka miesięcy temu cały Internet żył historią z Argentyny, gdzie w starym magazynie znaleziono kilka fabrycznie nowych aut włoskich i francuskich. W tym tygodniu głośno jest na temat podobnego odkrycia, w dodatku znacznie nam bliższego nie tylko pod względem geograficznym.
Przedstawiciele Stowarzyszenia FSO Pomorze jako pierwsi poinformowali o tym, że w Belgii odnaleziono cztery fabrycznie nowe Polonezy. Samochody należały do jednego z byłych dealerów FSO w tym kraju i od prawie 35 lat czekały na właścicieli.
Czasem zdarza się odnaleźć garaż, w którym stoi jakiś zapomniany samochód, a co gdybym Wam powiedział, że było takie…
Opublikowany przez Stowarzyszenie FSO Pomorze Sobota, 8 sierpnia 2020
Szczególną uwagę zwraca jeden egzemplarz, wyróżniający się ciekawym ospojlerowaniem oraz… kołpakami, które udają szprychowe felgi. Niewykluczone, że ten samochód służył jako auto wystawowe i swoim „atrakcyjnym” wyglądem miał zachęcić belgijskich klientów do kupienia produktu z Żerania.
![Jakiej marki samochód byś najchętniej kupił(-a)? [SONDA]](https://www.wyborkierowcow.pl/wp-content/uploads/2024/04/Sonda-300x200.jpg)
Co dalej z tym znaleziskiem? Wszystkie cztery Polonezy zostały zabezpieczone przez zagranicznych kolekcjonerów. Wiadomo już, że czerwony egzemplarz trafił do Wielkiej Brytanii, właściciele pozostałych trzech póki co zachowują anonimowość. Według informacji Stowarzyszenia FSO Pomorze, żadne z tych aut nie będzie w najbliższym czasie na sprzedaż.
Chcesz kupić Poloneza? Przeczytaj nasz poradnik:
Klasyki PRL-u – poradnik kupującego
Zdjęcia pochodzą ze strony Stowarzyszenia FSO Pomorze.
