NowościAktualnościTakich fotoradarów jeszcze nie było. Ci kierujący muszą uważać

Takich fotoradarów jeszcze nie było. Ci kierujący muszą uważać

Na fotoradary niedługo będą musieli uważać nie tylko kierowcy aut. Zapowiadane nowe urządzenia sprawdzą także innych uczestników ruchu. Kto musi uważać?

W okresie letnim na pierwszy rzut oka widać, jak w ostatnich latach rozwinęła się turystyka rowerowa. Systematycznie przybywa też osób użytkujących rower jako codzienny pojazd, którym jeżdżą do pracy i na zakupy. Jednym z krajów mogących się poszczycić istotnym wzrostem udziału osób eksploatujących rowery jest Belgia, bowiem w 2023 roku aż 14,1% Belgów traktowało rower jako podstawowy środek transportu. To znacznie więcej niż w 2017 roku, gdy do pracy dojeżdżało 11,1% obywateli tego kraju, a tym bardziej w porównaniu do sytuacji z 2005 roku, kiedy z roweru na co dzień korzystało 7,8% Belgów.

Rosnąca popularność rowerów ma też swoją drugą, negatywną stronę. Z roku na rok na drogach ginie bowiem coraz więcej rowerzystów. W Belgii w 2022 roku życie straciło 95 użytkowników rowerów, co stanowi prawie 10% wszystkich ofiar śmiertelnych na belgijskich drogach. W dodatku to aż o 21 osób więcej niż zginęło rok wcześniej. Niepokojące statystyki okazały się bodźcem do wprowadzenia nowych rozwiązań mających poprawić bezpieczeństwo rowerzystów – tym bardziej, że władze chcą, aby do 2040 roku z roweru na co dzień korzystało ponad 30% Belgów. Co się wobec tego zmieni?

Fotoradary dla rowerzystów w Belgii staną się faktem?

Na rewolucję już teraz mogą się szykować mieszkańcy belgijskiej Flandrii, gdyż w tamtejszych gminach niebawem pojawią się zupełnie nowe fotoradary. Poza „tradycyjnymi” urządzeniami mierzącymi prędkość w jednym miejscu, mają to być także kamery odcinkowego pomiaru prędkości. Co istotne, pojawią się one na ulicach rowerowych i w obowiązujących tam strefach rowerowych. Poza cyklistami, mogą się tam poruszać także tzw. szybkie rowery elektryczne i motorowery, a nawet samochody. Muszą jednak przestrzegać obowiązującego ograniczenia prędkości do 30 km/h i nie mogą wyprzedzać rowerzystów. Nowe fotoradary zweryfikują tym samym przestrzeganie przepisów przez poruszających się tam kierowców. Jest to odpowiedź na dotychczasową trudną możliwość ukarania za przewinienia na tego typu drogach – obecnie wymaga to obecności na miejscu funkcjonariusza policji.

Choć władze belgijskiej Flandrii dały „zielone światło” dla montażu fotoradarów i odcinkowych pomiarów prędkości na ulicach rowerowych, nie wiadomo, czy będą one mogły wystawiać mandaty cyklistom. W Belgii, podobnie jak w Polsce, rowery nie posiadają tablic rejestracyjnych ani polis OC, nie mówiąc już o tym, że fabrycznie nie są wyposażone w liczniki mierzące prędkość. Najprawdopodobniej karani będą głównie użytkownicy pojazdów poruszających się po ulicach rowerowych, czyli jednośladów i samochodów. Czas pokaże, czy te obietnice wejdą w życie, a jeśli tak, to w jakiej formie.

Redakcja poleca:

Czy można jeździć rowerem po chodniku?

Czy można jeździć rowerem bez karty rowerowej?

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU
NEWSY
Polecane
Wybór redakcji