DS 7 Crossback podtrzymuje tradycje swoich przodków spod znaku Citroena i zapewnia niespotykany komfort. Pomaga mu w tym 300-konny hybrydowy napęd plug-in, który łączy imponujące osiągi z możliwością jazdy tylko „na prądzie”. Oto test wersji E-Tense 4×4.
Minęły już czasy, gdy topowy model danej marki musiał być limuzyną lub samochodem sportowym. Dziś coraz wybór producentów pada na SUV-y. Tak jest m.in. w przypadku Bentleya, Citroena, Forda, Infiniti czy Volkswagena.
Równocześnie kiełkuje inny trend: aby spełnić wyśrubowane normy emisji spalin, flagowe odmiany kolejnych modeli otrzymują hybrydowy napęd plug-in, który zapewnia wysoką moc dwóch rodzajów napędu – elektrycznego i spalinowego, ale dzięki możliwości poruszania się w trybie całkowicie elektrycznym wydatnie obniżają zużycie paliwa całej floty producenta.
W przypadku DS 7 Crossbacka E-Tense 4×4 spotykają się oba te trendy. W 2018 r. ta francuska marka, należąca do koncernu PSA (Peugeot-Citroen-Opel) zaprezentowała swój topowy wówczas model – SUV-a o nazwie DS 7 Crossback. Swoją drogą, zaliczył on całkiem udany debiut. Rywalizując w obleganym segmencie SUV-ów klasy średniej premium, w 2019 r. w Europie znalazł on prawie 30 tys. nabywców. Najgroźniejsi rywale pokroju Audi Q5 mieli w przybliżeniu dwukrotnie lepsze wzięcie, ale to i tak pomyślny wynik, jeśli wziąć pod uwagę niewielką rozpoznawalność marki DS. Nawiasem mówiąc, „siódemka” uzyskała rezultat lepszy niż Alfa Romeo Stelvio, Lexus NX czy Jaguar F-Pace.
Teraz w gamie DS 7 Crossbacka debiutuje najmocniejszy wariant E-Tense 4×4 z hybrydowym napędem plug-in. Teoretycznie ma wiele talentów: jako jedyna wersja napędowa dysponuje napędem 4×4, według producenta pozwala pokonać 50 km wyłącznie „na prądzie” i ma 300 KM, co zapewnia mu imponujące osiągi. A jak jest w praktyce?
DS 7 Crossback E-Tense 4×4: nadwozie i przestronność
DS 7 Crossback powstał na modułowej platformie EMP2, z której korzystają już m.in. Peugeoty 3008 oraz 508. Wymiary jego karoserii w większości są nieco mniejsze niż konkurencyjnych Audi Q5 czy Mercedesa GLC. Samochód mierzy niespełna 460 cm długości i 191 cm szerokości, a rozstaw osi wynosi 274 cm. Tyle jednak wystarczy, by w kabinie mogły wygodnie podróżować cztery wysokie osoby. O poczuciu przestronności decyduje przede wszystkim znaczna szerokość kabiny. A gdy z tyłu będzie musiała usiąść trójka pasażerów, środkowy doceni niemal płaski tunel środkowy.
Mimo „kanapowego” charakteru przednie fotele DS 7 Crossbacka okazują się nie tylko obszerne, ale i porządnie wyprofilowane. Zaopatrzono je zarówno w wysuwane podpórki ud, jak i ergonomiczne, dwuosiowo regulowane zagłówki. Jest też rozbudowana funkcja masażu z kilkoma pneumatycznymi poduszkami w każdym z oparć.
Kanapa DS-a punktuje elektryczną regulacją pochylenia oparć. Niestety, typowo dla wielu współczesnych aut, w imię wygospodarowania dostatecznej ilości miejsca nad głowami została zamocowana dość nisko, a to sprawia, że zapewnia przeciętne podparcie ud.
DS 7 Crossback E-Tense 4×4: bagażnik
DS7 Crossback ma jeden z większych bagażników w segmencie. Bazowo jego pojemność wynosi 555 litrów (jak w wersjach spalinowych), a przestrzeń ładunkowa jest foremna i wykończona wysokiej jakości wykładziną. Nie zabrakło też schowka pod podłogą oraz haków na torby. Szkoda tylko, że tylna pokrywa nie podnosi się wyżej – wyższe osoby mogą łatwo uderzyć o nią głową.
Na kable przewidziano praktyczną, łatwą w czyszczeniu walizkę, w której znalazły się też wielokrotnego użytku rękawiczki (przydatne przy ładowaniu w niepogodę). Walizka ma magnesowy zaczep, dzięki czemu wyjmowanie czy pakowanie kabli odbywa się znacznie sprawniej. Standardowe wyposażenie obejmuje kabel typu 2 do szybszego ładowania.
DS 7 Crossback E-Tense 4×4: kokpit, deska rozdzielcza
We wnętrzu DS-a panuje wytworna atmosfera – w zasięgu wzroku zastosowano szlachetne materiały, a okładziny są porządnie zmontowane. Widać, że francuska marka zadbała o detale: kieszenie drzwi mają tapicerowaną wyściółkę, a front deski zdobi pikowana skóra. Efektownie prezentuje się także cyfrowy panel wskaźników z kilkoma trybami wyświetlania. Co prawda trzeba przywyknąć do jego niespiesznych animacji, ale same zegary okazują się wystarczająco czytelne.
Typowo dla aut PSA obsługa większości funkcji odbywa się za pomocą dotykowego ekranu systemu multimedialnego. W DS 7 działa to wreszcie tak, jak powinno. Wyświetlacz szybko reaguje na dotyk i nawet zmiana ustawień wentylacji odbywa się intuicyjnie. System oferuje interfejsy do integracji smartfonów oraz nawigację z niezłą obsługą głosową. Pod ekranem znalazły się przyciski skróty do podstawowych funkcji – co prawda też mają postać paneli dotykowych, ale są bardzo czułe.
DS 7 Crossback E-Tense 4×4: zespół napędowy – 3 silniki
Hybrydowy napęd plug-in DS7 Crossbacka E-Tense 4×4 generuje moc systemową 300 KM. Korzysta on ze znanego z innych aut PSA benzynowego silnika 1.6 turbo o mocy 200 KM oraz dwóch jednostek elektrycznych – z przodu i z tyłu (110 i 112 KM). Tylny motor odpowiada za realizację napędu 4×4. Za przeniesienie momentu obrotowego odpowiada 8-biegowy automat. Za magazynowanie energii odpowiada zamontowany pod kanapą akumulator litowo-jonowy o pojemności 13,2 kWh.
Uruchomieniu auta nie towarzyszy żaden dźwięk – ruszanie odbywa się w trybie w pełni elektrycznym. Maksymalna prędkość wynosi wówczas 135 km/h, a reakcja na gaz okazuje się zaskakująco dynamiczna. Na pełnych akumulatorach udało się nam jednorazowo pokonać 30-35 km w mieszanych warunkach, obejmujących krótkie dystanse po mieście oraz odcinek drogi szybkiego ruchu. Pomiary odbywały się przy temperaturach ok. 0ºC. Producent deklaruje, że zasięg na prądzie wynosi 50 km i zapewne można zbliżyć się do tej wartości przy spokojnej jeździe w cieplejszych miesiącach.
DS 7 Crossback E-Tense 4×4: zużycie energii, zużycie paliwa
Jeśli regularnie ładujemy akumulator (maks. moc ładowania 7,4 kW) – co trwa od 2 do 6 h, zależnie od źródła prądu – DS pokona 100 km, zużywając 4-5 litrów paliwa. W trybie hybrydowym podczas jazdy w trasie potrzebuje ok. 5 l/100 km, a w mieście z rozładowanym akumulatorem zużywa od 9 do 12 l. Kierowca może wymusić też ładowanie baterii z silnika benzynowego, ale winduje to spalanie do kilkunastu litrów na „setkę” i ogranicza osiągi samochodu.
Co istotne, napęd DS 7 nie zużywa całej energii zgromadzonej w akumulatorze. Kiedy prąd ulegnie wyczerpaniu, samochód przełącza się w tryb hybrydowy, ale nawet gdy wskaźnik pokazuje 0%, ruszanie i powolna jazda i tak odbywają się „na prądzie”. Dodatkową zaletą jest tryb B przekładni, w którym samochód mocniej wytraca prędkość, a jednocześnie intensywniej odzyskuje energię przy hamowaniu – można używać go bez przerwy. Przy okazji oszczędzamy w ten sposób tradycyjne hamulce.
DS 7 Crossback E-Tense 4×4: osiągi
Moc 300 KM stanowi zapowiedź sportowych osiągów – i tak właśnie jest. Korzystając z potencjału wszystkich trzech silników, DS7 Crossback E-Tense 4×4 przyspiesza od 0 do 100 km/h w 5,7 s. Dołączany napęd tylnej osi nawet przy agresywnym ruszaniu działa praktycznie bez zwłoki, a tryb 4×4 można dodatkowo wymusić poprzez wybór odpowiedniego ustawienia.
Największym atutem DS-a jest jednak… spokój, jakim ten samochód emanuje podczas jazdy. W trybie hybrydowym, gdy do akcji włącza się też silnik benzynowy, cały napęd pracuje bardzo cicho i aksamitnie – niczym jednostki widlaste. Nawet przy łagodnym przyspieszaniu natychmiast czuć dodatkowy moment obrotowy płynący z silników elektrycznych. W razie mocniejszego wciśnięcia pedału gazu 8-stopniowy automat szybko i bez nerwowości dokonuje redukcji.
DS 7 Crossback E-Tense 4×4: komfort jazdy i prowadzenie
Tryby napędu są powiązane ze zmianą w zestrojeniu zawieszenia. Kierowca ma do wyboru m.in. pozycje Komfort, Normal i Sport. Ten ostatni aktywuje nieco twardsze zestrojenie zawieszenia i agresywniejszą reakcję na gaz. Najlepiej DS 7 Crossback E-Tense 4×4 spisuje się jednak w programie komfortowym. Jest znakomicie wyciszony (poziom hałasu przy 100 km/h to 61,6 dB, a więc poziom limuzyn premium), a jego „pluszowe” zawieszenie – korzystające z kamery monitorującej stan nawierzchni – starannie pochłania nierówności.
Fakt, nie jest to samochód adresowany do kierowców o sportowym zacięciu – ale to bardziej kwestia charakteru niż jakiś braków. W zakrętach jego nadwozie przechyla się na łukach, a mało bezpośredni układ kierowniczy (3 obroty między skrajnymi położeniami) jest mocno wspomagany, jednak w obliczu mody na sztywno zestrojone podwozia ten łagodny, nieangażujący charakter okazuje się wprost kojący.
Pod obciążeniem DS 7, podobnie jak inne modele zbudowane na platformie EMP2, zachowuje się bezpiecznie i przewidywalnie. ESP mocno pilnuje utrzymania toru jazdy, by w razie potrzeby przyhamować przednie koła, a przy mocniejszym wciśnięciu pedału gazu czuć działanie napędu 4×4. Na szczęście w przeciwieństwie do niektórych hybryd plug-in ten ostatni nie powoduje niespokojnych reakcji.
DS 7 Crossback E-Tense 4×4 – test: cena i wyposażenie
Cena na tle rywali jest konkurencyjna – z niemal wszystkimi opcjami wynosi 260 tys. zł.
Ceny hybrydowego DS 7 wynoszą od niespełna 230 tysięcy złotych za odmianę bazową do ponad 260 tysięcy za topowy wariant Grand Chic wraz z opcjami (m.in. noktowizor). Jak na te osiągi i poziom dopracowania to konkurencyjna propozycja. W bazowej odmianie hybrydowy wariant ma m.in. 19-calowe alufelgi, dostęp bezkluczykowy, cyfrowe zegary, nawigację oraz zestaw kamer 180 stopni.
Co na to rywale? Zarówno BMW X3 30e xDrive (292 KM), jak i Mercedes GLC 300 e 4Matic (320 KM) kosztują wyjściowo ok. 235 tys. zł. GLC ma najmniej oszczędny napęd, ale jest dostępny z zaawansowanymi opcjami (np. pneumatyczne zawieszenie). X3 jest praktyczne i dobrze się prowadzi. Aby oba modele były porównywalne z DS 7, wymagają jednak solidnego doposażenia, które znacznie podnosi ich ceny.
DS 7 Crossback E-Tense 4×4: PODSUMOWANIE
Hybrydowy, aksamitnie pracujący napęd plug-in doskonale pasuje do charakteru DS 7 Crossback. Stylowy wystrój, wysoki komfort jazdy i świetne osiągi sprawiają, że jest on pełnoprawnym SUV-em premium. A przy okazji wyróżnia się na tle konkurencyjnych modeli swoim „pluszowym” charakterem. Trzeba tylko dać szansę marce DS.
DS 7 Crossback E-Tense 4×4 – test: plusy i minusy
Nadwozie i wnętrze
+ przestronne wnętrze, funkcjonalny bagażnik, ergonomiczny kokpit, wygodne fotele, nieskomplikowana obsługa
– nisko otwierana tylna pokrywa, przeciętne podparcie ud z tyłu
Układ napędowy
+ znakomita dynamika, wysoka kultura pracy napędu, niskie zużycie paliwa w trybie hybrydowym, sprawny automat i napęd 4×4
– przeciętny zasięg „na prądzie”, ładowanie – tylko AC
Właściwości jezdne
+ bardzo wysoki komfort tłumienia nierówności, bezpieczne, intuicyjne prowadzenie, skuteczne hamulce
– mało bezpośredni, mocno wspomagany układ kierowniczy, odczuwalne przechyły w zakrętach
Wyposażenie i cena
+ konkurencyjna cena, bogate wyposażenie seryjne i opcjonalne, spore możliwości personalizacji
– tylko 2 lata gwarancji mechanicznej, mała sieć salonów i serwisów
DS 7 Crossback E-Tense 4×4 – dane techniczne, osiągi, spalanie
Silnik: benzynowy (turbo, R4, 16V, 1598 ccm) + 2 elektryczne; moc maksymalna: 300 KM; przyspieszenie: 0-100 km/h: 5,9 s; prędkość maksymalna: 220 km/h; średnie zużycie paliwa: 1,3 l/100 km
DANE TECHNICZNE | DS 7 Crossback E-Tense 4×4 |
---|---|
Silnik | benz., turbo + 2 elektr. |
Układ cyl./zaw./poj. | R4/16/1598 cm³ |
Moc maksymalna | 300 KM |
Maks. moment obrotowy | 520 Nm |
Napęd | 4×4 |
Skrzynia biegów | aut./8-biegowa |
Długość/szerokość/wysokość | 4,57/1,91/1,63 m |
Rozstaw osi | 2,74 m |
Średnica zawracania | 10,5 m |
Masa/ładowność | 1825/575 kg |
Poj. bagażnika (min./maks.) | 555/1752 l |
Poj. zbiornika paliwa | 43 l (Pb 95) |
Opony | 235/50 R19 |
OSIĄGI (DANE PRODUCENTA) | |
Prędkość maksymalna | 220 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 5,9 s |
Średnie zużycie paliwa | 1,3 l/100 km |
DANE TESTOWE (OPONY ZIMOWE) | |
0-100 km/h | 5,7 s |
100-0 km/h (zimne/ciepłe) | 41,7 m/41,4 m |
Hałas przy 50/100 km/h | 58,3 dB/61,5 dB |
Liczba obrotów kierownicą | 3,0 |
Zużycie paliwa w teście (miasto/trasa/średnie) | 10,0/4,8/7,4 l/100 km |
CENA | |
Wersja | DS 7 Crossback E-Tense 4×4 |
Cena | podstawowa: 227 000 zł testowana Grand Chic: 248 000 zł |