Amerykańskie pickupy imponują gabarytami i parametrami, jakich nie powstydziłoby się wiele pełnowymiarowych ciężarówek. Doskonałym tego przykładem jest Ram 3500.
Półciężarówka prezentowana na stoisku marki na targach IAA w Hanowerze kryła pod maską kultowego diesla firmy Cummins. Rzędowa, sześciocylindrowa jednostka o pojemności 6,7 litra rozwija niebagatelne 385 KM i 1261 Nm.
Nie są to bynajmniej parametry na pokaz, jak w przypadku Rama SRT-10 (2004-2006) z silnikiem Vipera, tylko wartości ułatwiające ciężką pracę, do jakiej Ram został stworzony. Zamontowane w przestrzeni ładunkowej siodło do naczep pozwala na holowanie ponad 13-tonowego ładunku!
Dopuszczalna masa całkowita Rama 3500 w zależności od konfiguracji wynosi 4,5-6,3 tony. Dzięki licznym opcjom i wersjom klient jest w stanie precyzyjnie dopasować auto do własnych potrzeb. Poza dieslem 6.7 Cummins dostępne są też benzynowe jednostki Hemi – 5.7 V8 i 6.4 V8, napędy na tylną oś i 4×4 czy ręczne lub automatyczne skrzynie. W USA cena Rama 3500 startuje z poziomu 37 645 dolarów.
