Obwodnica Trójmiasta. Historia, utrudnienia, jak objeżdżać korki?

Od prawie 50 lat Trójmiasto można ominąć Obwodnicą. Niestety z czasem droga poprowadzona malowniczymi terenami zaczęła przypominać jedną z wewnętrznych ulic szybko rozrastającej się aglomeracji. Warto wiedzieć, jak uniknąć korków, jadąc na Hel oraz gdzie powstają największe zatory.

Pomysł na budowę obwodnicy pojawił się już w 1948 r. Po wojnie całe Trójmiasto należało do Polski, więc optymalną decyzją było stworzenie drogi tranzytowej, która umożliwi omijanie Gdańska, Sopotu i Gdyni. Pierwszą nitkę drogi ekspresowej z Pruszcza Gdańskiego do Gdyni o długości ok. 39 km otwarto 15 grudnia 1977 r. Kierowcy mogli się cieszyć tzw. jezdnią wschodnią od Łęgowa (miejscowość położna na południe od Pruszcza Gdańskiego) do Gdyni. Budowa pochłonęła 740 mln zł. Trasę przygotowało Gdańskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych, z kolei za obiekty odpowiedzialny był gdański oddział Płockiego Przedsiębiorstwa Robót Mostowych.

GDDKiA przypomina, że – jak pisał wówczas „Dziennik Bałtycki” – w trakcie robót budowlanych wydobyto i wywieziono ok. 400 tys. metrów sześciennych ziemi. Następnie w latach 1978–1984 powstawała jezdnia zachodnia na odcinku od węzła Straszyn do Gdyni Chyloni. Później przebudowywano węzeł Kowale (1987–1989) oraz węzeł Osowa (1994–1996). Kolejny okres to między innymi gruntowna modernizacja w 2002 r., ale także przedłużenie drogi o odcinek zachodni Straszyn – Juszkowo i w 2007 r. połączenie trasy za pośrednictwem węzła Straszyn z nową autostradą A1.

W 2008 r. oddano do użytku odgałęzienie trójmiejskiej obwodnicy w Gdyni, które stanowi połączenie z Trasą im. Eugeniusza Kwiatkowskiego, łączącą obwodnicę z Portem Promowym i Kontenerowym, stocznią oraz bazą Marynarki Wojennej. Za pośrednictwem Obwodnicy Trójmiasta umożliwia skomunikowanie z pomorskim odcinkiem A1. Ostatnim punktem na mapie historii Obwodnicy Trójmiasta jest powstanie węzła Gdańsk Port w latach 2006–2008. Jeszcze w 2007 r. zdecydowano, że gdański odcinek obwodnicy trójmiejskiej będzie nosił nazwę – Alei Kazimierza Jagiellończyka.

Latem 2023 roku Obwodnica Trójmiasta notowała rekordowy ruch. W ciągu jednej doby popularną trasą przejechało ponad 114 tys. pojazdów. Choć jej przepustowość jest już na granicy, trudno dzisiaj wyobrazić sobie funkcjonowanie aglomeracji trójmiejskiej bez tej trasy. Obok mostu gen. Stefana Grota-Roweckiego w Warszawie trójmiejska obwodnica jest drogą o największym natężeniu ruchu w Polsce, gdzie średnio notuje się ruch w granicach 35-98 tys. pojazdów na dobę z wyraźną tendencją wzrostową.

W ramach budowy trasy S6 powstaje bardzo ważna z perspektywy mieszkańców Trójmiasta Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej, której realizacja została podzielona na dwa zadania: Chwaszczyno – Żukowo i Żukowo – Gdańsk Południe. Nową dwujezdniową drogą ekspresową o długości ok. 32 km, a także ponad 6-kilometrową obwodnicą Żukowa w ciągu drogi krajowej nr 20 pojedziemy w 2025 r.

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej połączy Obwodnicę Południową Gdańska i Trasę Kaszubską tworząc zewnętrzną obwodnicę w stosunku do istniejącej już Obwodnicy Trójmiasta. Odcinek od Chwaszczyna do Żukowa realizuje Budimex, a Żukowo – Gdańsk Południe Konsorcjum Mirbud/Kobylarnia. Koszt robót wynosi odpowiedni 716 mln zł i 777 mln zł.

Pod koniec 2022 roku GDDKiA oddalało do użytkowania trzy odcinki S6 między Bożepolem Wielkim a Gdynią, o łącznej długości ok. 42 km. Inwestycja była podzielona na trzy odcinki realizacyjne: Bożepole Wielkie – Luzino, Luzino – Szemud i Szemud – Gdynia. Dzięki Trasie Kaszubskiej kierowcy jadący między Bożepolem Wielkim a Gdynią pokonają ten odcinek w ok. 25 zamiast dotychczasowych 75 minut. Koszt inwestycji na który składają się z projektowanie, wykup gruntów, nadzór i prace budowlano-montażowe wyniósł przeszło 2,1 mld zł. Budowa drogi ekspresowej S6 Bożepole Wielkie – Gdynia została dofinansowana z funduszy Unii Europejskiej – Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko kwotą przeszło 984 mln zł.

Jak ominąć korki na Obwodnicy Trójmiasta?

Jednym z newralgicznych fragmentów Obwodnicy Trójmiasta jest jej położone w Gdyni zakończenie (lub początek, dla jadących z północy). W godzinach szczytu czy wzmożonego wakacyjnego ruchu (zwłaszcza, gdy pogoda nie dopisuje, a turyści szukają rozrywek w Trójmieście) na zbiegu dróg S6 oraz ulicy Morskiej w Gdyni (droga 468) należy zdecydowanie unikać. Korki tutaj są więcej niż pewne, a można stracić nawet 1-2 godzin. Możliwości objechania zatorów jest kilka – w celu ocenienia sytuacji warto korzystać z map prezentujących aktualne natężenie ruchu. Naszymi typami w przypadku jazdy z południa jest odbicie wcześniejszym węzłem w kierunku portu, a następnie jazda ulicą Hutniczą w stronę Wejherowa lub Derdowskiego na północ – w kierunku Kosakowa i Mrzezina (niestety trasę coraz częściej proponują aplikacje, co przekłada się na natężenie ruchu na niej). Plus jest taki, że nie brakuje możliwości zjechania na drogę 216, która prowadzi w kierunku Helu.

Warto mieć również na uwadze, że natężenie ruchu na Obwodnicy Trójmiasta jest duże, a kolizje nie należą do rzadkości, co wpływa na prędkość jazdy. Obwodnica otacza sporym łukiem Gdańsk, więc pokonuje się nią sporą odległość. Dla jadących od drogi S7 (lub w jej kierunku) zaledwie o kilkanaście minut dłuższy może okazać się przejazd przez Trójmiasto i drogą 89 oraz tunelem pod Martwą Wisłą i ewentualne kierowanie się wskazówkami nawigacji. Jazda przez miasto ma plus w postaci możliwości zmiany trasy. Gdy utkniemy w korku na Obwodnicy Trójmiasta, możliwości zmiany planów stają się mocno ograniczone.

Gdy natężenie ruchu jest duże, jadący na północ mogą rozważyć także zjechanie z Obwodnicy na drogę S6 na węźle Wielki Kack, a następnie kierowanie się przez Koleczkowo i Bieszkowice w kierunku Wejherowa i na Wielką Piaśnicę. Jadąc z Helu lub innych nadmorskich miejscowości na południe wystarczy odwrócić kolejność wymienionych miejscowości. W ten sposób przejedziemy z dala od Obwodnicy, jednymi z najbardziej malowniczych, miejscami niemalże górskimi odcinkami dróg wokół Trójmiasta. Nawet jeżeli nie będzie szybciej, to na pewno będzie ładniej, a do tego płynniej. Inne z bocznych dróg wokół Trójmiasta w osi północ-południe również mogą okazać się przyjemną alternatywą dla obleganej obwodnicy.

Obwodnica Trójmiasta – fotoradary i odcinkowy pomiar

Mimo dużego natężenia ruchu i wielu kolizji obecnie Obwodnica Trójmiasta nie jest „pilnowana” przez żadne automatyczne systemy rejestrowania wykroczeń. Mimo kilkukrotnego zapowiadania uruchomienia odcinkowego pomiaru prędkości, finalnie do tego nie doszło.

Redakcja poleca: Aplikacje ostrzegające o odcinkowym pomiarze prędkości

Odcinkowy pomiar prędkości na Obwodnicy Trójmiasta jest rozważany na całej jej długości lub na odcinku między węzłami Gdańsk Lotnisko, a Gdańsk Owczarnia. Niewykluczone, że wdrożenie nastąpi w 2025 r. Obwodnica jest natomiast patrolowana przez nieoznakowane radiowozy policji.

Zdjęcie otwierające: GDDKiA