Kierowcy udający się na południe kraju nie będą już musieli stać w korkach – ważne polskie miasto niedługo „otoczy” pełna obwodnica. O jakiej inwestycji mowa?
W Polsce wciąż nie ma dużego miasta w pełni „otoczonego” siecią dróg szybkiego ruchu. Wiele wskazuje na to, że już niedługo się to zmieni, bowiem na wykończeniu są prace mające na celu utworzenie ringu obwodnic wokół Łodzi. Realizacja inwestycji ma nastąpić w kwietniu 2023 roku i wiele wskazuje na to, że ten termin zostanie dotrzymany. Z ulgą odetchną wobec tego kierowcy podróżujący przez stolicę województwa łódzkiego chociażby do Gdańska, Warszawy, Wrocławia, Poznania czy Katowic.
Pełna obwodnica Krakowa – czy to już niedługo?
To nie koniec dobrych wieści. Wiele wskazuje na to, że w ślad za Łodzią (o ile oczywiście wszystko pójdzie zgodnie z planem) niedługo pójdzie Kraków. Możliwość objechania Miasta Królów istotnie zredukuje bardzo gęsty ruch w obszarze miejskim, ale i pozwoli szybciej dojechać w góry – szczególnie do Zakopanego. Skróceniu podróży z pewnością pomogą planowane modernizacje popularnej zakopianki (czyli fragmentu drogi krajowej nr 7 na południe od Krakowa), w ramach których powstaną kolejne tunele i zlikwidowane zostaną niektóre przejścia dla pieszych (zamiast nich drogowcy postawią kładki).
Północna Obwodnica Krakowa – kiedy będzie gotowa?
Aby pełna obwodnica Krakowa stała się faktem, konieczne jest ukończenie prac nad Północną Obwodnicą Krakowa (POK) w ciągu drogi ekspresowej S52, która połączy się z inną „ekspresówką” – S7. W ramach przedłużenia POK drogą S52 powstaną dwa kolejne tunele (o łącznej długości 1,1 km) i 27 obiektów typu wiadukty/estakady, w tym aż 570-metrowa estakada w okolicy węzła Węgrzce. Wskutek nietypowego ukształtowania terenu samochody w niektórych jej fragmentach będą się poruszać prawie 13 metrów na ziemią.
Łącznie w ramach brakującego odcinka Północnej Obwodnicy Krakowa (S52 Modlnica-Kraków Mistrzejowice) kierowcy będą mogli skorzystać z czterech węzłów – Zielonki, Węgrzce, Batowice i Kraków Mistrzejowice. Z kolei rozbudowa drogi S7 (Widoma-Kraków Nowa Huta) przyniesie kolejne cztery rozjazdy – Łuczyce, Raciborowice, Kraków Mistrzejowice i Kraków Grębałów. Obydwa fragmenty połączą się przy węźle Kraków Mistrzejowice, tym samym dopełniając „ring” obwodnic wokół stolicy Małopolski. Będzie to przełomowe wydarzenie zwłaszcza dla kierowców regularnie podróżujących z i do Warszawy – szczególnie, że nowa trasa S7 niedługo w całości przejmie ruch z obecnego, wciąż użytkowanego odcinka krajowej „siódemki”.
Kiedy kierowcy pojadą gotową obwodnicą Krakowa?
Realizacja tych inwestycji powinna nastąpić w przyszłym roku. Pierwsza do użytku zostanie oddana Północna Obwodnica Krakowa (S52), bo we wrześniu 2024 roku. Dobudowanie fragmentu S7 powinno zająć kolejne dwa miesiące, stąd Kraków prawdopodobnie doczeka się pełnej obwodnicy w listopadzie 2024 roku.
Polecamy również:
Będą nowe drogi. Gdzie pojedziemy szybciej w 2023 roku?
Bezpłatne autostrady w Polsce. Gdzie nie trzeba płacić za przejazd?
