Kierowcy doczekają się blisko 600-kilometrowej „ekspresówki” łączące dwa końce Polski. Zobaczmy, kiedy pojedziemy nową trasą szybkiego ruchu.
Dzięki rozwijającej się infrastrukturze drogowej w Polsce w niepamięć odeszły wielogodzinne (nawet całodniowe) przeprawy z jednego końca kraju na drugi. Drogi szybkiego ruchu łączą m.in. Trójmiasto z Górnym Śląskiem i granicą z Czechami (autostrada A1), granicę ukraińską i niemiecką (autostrada A4; przez Rzeszów, Katowice, Kraków i Wrocław) i okolice Warszawy ze Świeckiem obok naszych zachodnich sąsiadów (autostrada A2).
Wszystko wskazuje na to, że błyskawicznego połączenia między dwoma krańcami Polski wkrótce doczekają się mieszkańcy kolejnych rejonów, a konkretnie miejscowości leżących przy drodze krajowej nr 11. Rozpoczyna ona swój bieg nad morzem (w Kołobrzegu) i ciągnie się przez Koszalin, Piłę, Poznań, Ostrów Wielkopolski, Lubliniec aż do aglomeracji górnośląskiej (Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego), czyli m.in. Katowic, Gliwic, Bytomia i Piekar Śląskich. Tą niemal 600-kilometrową trasę drogowcy planują zastąpić pełnoprawną drogą ekspresową S11. Kiedy to nastąpi i jak „pobiegnie” nowa trasa szybkiego ruchu?
Droga S11- przebieg. Którędy pojedziemy „ekspresówką”?
Obecnie „ekspresówka” S11 jest w przysłowiowych „powijakach”. Kierowcy mają do dyspozycji jedynie fragmenty tej drogi na Pomorzu Zachodnim (Kołobrzeg-Koszalin i obwodnica Szczecinka), ale jeszcze w tym roku kierowcy pojadą odcinkiem Bobolice-Koszalin (48 km). GDDKiA niedawno pochwaliła się oddaniem kolejnej części S11, tym razem w województwie opolskim – konkretnie 25-kilometrowej obwodnicy Olesna, prowadzącej z miejscowości Ciarka do granicy województw opolskiego i śląskiego. Pozostałe istniejące fragmenty również są obwodnicami miast – Kępna, Ostrowa Wielkopolskiego i Poznania.
Co dalej z S11?
Nie oznacza to jednak, że nie poczyniono prac mających przyspieszyć budowę pozostałej (czyli wciąż dużej) części drogi ekspresowej S11. Finalnie poprowadzi ona przez 4 województwa (śląskie, opolskie, wielkopolskie, zachodniopomorskie) w znacznej części w bliskim sąsiedztwie istniejącej DK11. Łącznie nowa trasa z Pomorza Zachodniego do Górnego Śląska będzie miała 550 km długości. Budowę podzielono na wiele mniejszych fragmentów, których realizację rozpoczęto na razie w wymiarze formalnym – drogą składania niezbędnych pism i uzyskiwania zgód środowiskowych oraz na rozpoczęcie budowy.
Kiedy oddanie drogi S11?
Wiadomo jednak, że najbliżej ukończenia drogi S11 jest Pomorze Zachodnie. W 2026 roku powinno nastąpić oddanie do użytku odcinka Bobolice-Szczecinek i tym samym zakończy się budowa tej drogi w województwie zachodniopomorskim. Całą „ekspresówką” S11 pojedziemy z kolei maksymalnie w 2030 roku.
Polecamy również:
Ten region doczeka się drogi ekspresowej. Szeroka trasa już niebawem
Nowa droga ekspresowa już na finiszu. Zmieni podróżowanie po całej Polsce
