Zaglądając pod maskę auta, ujrzymy wiele kolorowych elementów. Ich obecność to nie dzieło przypadku. Sprawdź, co oznaczają poszczególne kolory pod maską.
Przez znaczną większość czasu eksploatacji samochodu nie musimy zaglądać pod jego maskę. Najczęściej robimy to dopiero wtedy, gdy zachodzi potrzeba uzupełnienia płynów lub wymiany rozładowanego akumulatora. Warto wówczas zwrócić uwagę na znajdujące się tam kolorowe elementy – ich barwa to nie przypadek, a istotna wskazówka.
Jaskrawymi kolorami oznaczone są miejsca, które mogą być ważne dla przeciętnego użytkownika auta i dlatego producenci chcą, aby wyróżniały się wizualnie. I tak np. końcówka bagnetu oleju bardzo często jest żółta. W podobnych odcieniach lub przynajmniej z kolorowymi symbolami powinny być nakrętki wlewów płynów hamulcowego, chłodniczego i do wspomagania, a nieraz także oleju silnikowego. Kolor niebieski z kolei zwykle oznacza wlew płynu do spryskiwaczy.
W przypadku opisanych wyżej elementów producenci mają jednak dowolność w dobieraniu kolorów, dlatego sposób oznaczenia wlewu płynu hamulcowego czy bagnetu oleju może różnić się w zależności od marki i modelu, a nawet daty produkcji auta. Takiej swobody nie ma natomiast, jeśli chodzi o układ elektryczny. Ze względów bezpieczeństwa osłona klemy plusowej akumulatora powinna być koloru czerwonego. Ponadto w hybrydach plug-in i autach elektrycznych przewody wysokiego napięcia są oznaczane kolorem pomarańczowym.
Atrakcyjne kolory pod maską mają przykuć nasz wzrok, ale należy pamiętać, aby zawsze zwracać uwagę także na piktogramy, które jasno dadzą do zrozumienia, do czego służy dany element. Dzięki temu nawet niedoświadczony kierowca nie powinien mieć problemu ze sprawdzeniem stanu płynów eksploatacyjnych czy awaryjnym odłączeniem akumulatora.
