Wielu kierowców narzeka na wysokie spalanie. Nie każdy jednak wie, że prostymi sposobami można istotnie obniżyć zużycie paliwa i cieszyć się wymiernymi oszczędnościami.
W ostatnich miesiącach ceny paliw spadły do nieobserwowanego od dłuższego czasu poziomu. Niestety z drugiej strony mamy postępujące z powodu epidemii spowolnienie gospodarcze. Skoro przyszłość nie maluje się w świetlanych barwach, warto wdrożyć w życie tajniki ecodrivingu, które pozwolą na ograniczenie wydatków na paliwo.
Ile można zaoszczędzić? Nie sposób podać jednoznacznej odpowiedzi. Kto nie stosował wcześniej żadnych elementów jazdy energooszczędnej, będzie mógł zmniejszyć spalanie nawet o 30-40%. Kto z kolei jeździł płynnie i przewidując możliwy rozwój sytuacji, może zredukować zużycie paliwa o kilkanaście procent.
1 Przewiduj rozwój sytuacji na drodze
Prowadzony w efektywny sposób samochód powinien pokonywać połowę dystansu jadąc bez gazu lub z minimalnym naciskiem na prawy pedał. Kluczem do sukcesu jest płynność jazdy. W korkach warto unikać nagłych zrywów i ostrego hamowania. Widząc zmieniające się światło należy wytrać prędkość hamując silnikiem, a pedał hamulca wciskać dopiero w celu ostatecznego zatrzymania. Widząc w większej odległości wolniej jadący pojazd, rowerzystów czy pieszych trzeba zwolnić, obserwując jednocześnie, czy powstają warunki do ich wyprzedzania. Pozwala to na uniknięcie niepotrzebnego hamowania i późniejszego rozpędzania samochodu, co jest najbardziej paliwożerną czynnością.
Redakcja poleca: Jak rowery, boks dachowy i przyczepa kempingowa wpływają na spalanie auta?
2 Ogranicz prędkość
Przy wysokich prędkościach największy wpływ na zużycie paliwo mają opory aerodynamiczne. Kierowca nie może ich ograniczyć. Może jednak zmniejszyć prędkość jazdy. W przypadku większości aut optymalnym tempem jazdy jest 85-90 km/h. Gdy chcemy szybciej dojechać do celu, prędkość można podkręcić do 110-120 km/h. Powyżej tego progi zużycie paliwa gwałtownie rośnie.
3 Wyłączaj silnik na postoju
Pracujący na biegu jałowym silnik zużywa 0,5-0,9 l/100 km. Nowoczesne samochody posiadają system Start-Stop, który wyłącza motor na czas postoju. W autach bez tego rozwiązania jednostkę napędową warto wyłączać, gdy planowany czas postoju przekracza 20 sekund. Jest to szczególnie wskazane w czasie oczekiwania na kogoś w samochodzie czy zatrzymania przed przejazdem kolejowym.
4 Rozważnie korzystaj z „klimy” i innego wyposażenia
Używanie klimatyzacji podnosi średnie spalanie o przeszło 1 l/100 km. Kto chce ograniczyć zużycie paliwa, powinien rozważnie korzystać z „klimy” lub przełączać ją w tryb Eco. Zużycie paliwa podnoszą także elementy wyposażenia pobierające duże ilości prądu – zwłaszcza podgrzewane szyby, lusterka czy kierownica. Warto więc z nich korzystać, gdy ma to sens (np. trudno uznać za zasadne uruchamianie ogrzewania tylnej szyby, gdy planujemy pokonanie kilometrowej trasy).
5 Używaj trybów jazdy
Większość nowoczesnych samochodów ma przyciski do wyboru trybów jazdy, a przynajmniej funkcję Eco, która zmienia nastawy sterownika silnika, klimatyzacji czy automatycznej skrzyni. Warto z nich korzystać, bo akceptując nieco bardziej ospałą reakcję na gaz czy rzadziej włączającą się klimatyzację, można cieszyć się dodatkowymi kilometrami zasięgu.
6 Dbaj o stan techniczny samochodu
Nie każdy wie, że wpływ na zużycie paliwa ma także kondycja techniczna pojazdu. Źle ustawiona geometria podwozia czy zapieczone tłoczki hamulcowe podnoszą opory toczenia. Efektywność silnika ograniczają natomiast przypchane filtry powietrza czy zużyte świece zapłonowe. O jeździe z usterkami powodującymi aktywizację trybu awaryjnego nie ma nawet co wspominać – gdy świeci się kontrolka check engine, silnik rzadko pracuje w optymalny sposób.
7 Usuń zbędny balast
Najlżejsze samochody są najbardziej oszczędne, bo łatwo je wprawić w ruch, a później ten stan utrzymać. Zbędny balast wewnątrz auta wpływa na spalanie. Dlatego warto pozbyć się z pojazdu wszystkich niepotrzebnych przedmiotów, np.: wózka dziecięcego, narzędzi, łańcuchów, butli z płynem do spryskiwaczy, dużej bańki z olejem na dolewki, a nawet koła zapasowego na rzecz zestawu naprawczego, gdy jeździmy wyłącznie po mieście.
8 Zadbaj o aerodynamikę
Boks dachowy czy bagażnik rowerowy nie tylko obciążają samochód, ale także zaburzają jego aerodynamikę. Tymczasem im mniej opływowe auto tym większe spalanie paliwa. Opory można zmniejszyć demontując relingi lub ich poprzeczki (jeżeli jest to możliwe), a także zamykając okna czy szyberdach.
9 Omijaj korki albo ich unikaj
Jazda w korkach kończy się najwyższym zużyciem paliwa – podczas ciągłego przyspieszania i hamowania silnik spalinowy nie jest w stanie pracować w optymalny sposób. Warto więc unikać korków. Można do tego używać nawigacji analizujących natężenie ruchu (np. map Google). Zamiast przedzierać się przez zatłoczone centrum, można pomyśleć o objechaniu miasta obwodnicą – przy spokojnej jeździe auto spali mniej. Wyjazdy warto planować tak, by unikać godzin szczytu. W miarę możliwości załatwiaj sprawy w centrum miasta wtedy, gdy wszyscy są w pracy, w trasę wyjeżdżaj w nocy, gdy drogi są puste, a na weekend – w sobotę/niedzielę nad ranem.
10 Kontroluj ciśnienie powietrza w oponach
Kierowcy często zapominają, że opony to jeden z najważniejszych czynników decydujących o właściwościach jezdnych samochodu, a w konsekwencji bezpieczeństwie. Odpowiednie ciśnienie w ogumieniu ma wpływ na zużycie paliwa. Zasada jest prosta, im niższe ciśnienie, tym większe spalanie. – Już ciśnienie niższe o 0,5 bara niż zalecane przez producenta może przełożyć się na kilkuprocentowy wzrost zużycia paliwa. Dodatkowo niskie ciśnienie źle wpływa na prowadzenie samochodu oraz powoduje krótszą żywotność ogumienia – podpowiada Artur Posłuszny, przedstawiciel Yokohamy. Pamiętaj, aby pomiaru ciśnienia dokonywać na nierozgrzanym ogumieniu. Warto wiedzieć, że zalecenia producenta pojazdu w zakresie ciśnienia powietrza to wartości zapewniające niskie opory toczenia, przy zachowaniu dobrego prowadzenia czy komfortu jazdy. Kto czuje się na siłach, może poeksperymentować z ciśnieniem w kołach – przepompowanie ich o 0,2-0,5 bara względem rekomendacji może poskutkować lepszym prowadzeniem i niższym spalaniem przy nieco pogorszonym filtrowaniu nierówności. Informacja o maksymalnym dozwolonym dla danej opony ciśnieniu znajduje się na jej ściance.
11 Wybierz opony z klasą A
Na etapie wyboru ogumienia warto zwrócić uwagę na jego klasę. Zgodnie z prawem Unii Europejskiej, opony muszą mieć widoczną etykietę z trzema podstawowymi informacjami: klasą efektywności paliwowej, hamowaniem i przyczepnością na mokrej nawierzchni oraz poziomem emitowanego hałasu. – Kupując opony warto zwrócić uwagę na to, do której klasy paliwowej się zaliczają. Jest to wskazane na etykietach. Im lepsza klasa, tym mniejsze opory toczenia i niższe spalanie. Najlepsza jest klasa A – wyjaśnia Artur Posłuszny.
Warto wiedzieć: Limity i ograniczenia prędkości w Polsce. Jak szybko można jechać?
12 Zrezygnuj z jazdy autem, gdy nie jest to niezbędne
Coraz częściej używamy samochodu na bardzo krótkich trasach, nawet długości jednego kilometra, np. odwozimy dzieci do pobliskiej szkoły, czy jedziemy na zakupy do lokalnego warzywniaka. To również sytuacje, w których możesz zaoszczędzić na paliwie. Jazda samochodem na niedługich odcinkach jest paliwożerna, szkodliwa dla silnika, w szczególności dla jednostek wysokoprężnych, i kosztowna – zwłaszcza zimą, gdy silnik długo się nagrzewa. Bardzo krótkie odcinki warto pokonywać na piechotę lub wybrać rower.
