PoradyPoradyCzy można jeździć po zamarzniętym jeziorze? Za co grozi mandat?

Czy można jeździć po zamarzniętym jeziorze? Za co grozi mandat?

Część kierowców chciałoby poznać granice możliwości swoich aut. Zimą niektórzy próbują je odkryć na lodzie. Czy można legalnie jeździć po zamarzniętym jeziorze?

Sroga zima nie tylko zmienia krajobraz, ale także otwiera kierowcom nowe możliwości – skute lodem akweny mogą nadawać się do jazdy samochodem. Na północy Europy niektóre odcinki są oficjalnie oznakowane przez drogowców, utrzymywane tez pokrywy śnieżnej, a nawet widoczne w mapach Google.

U nas możliwość jazdy po jeziorach pojawia się rzadko. By było to możliwe, przyjmuje się, że świeży lód powinien mieć przynajmniej 20 cm grubości, a stary – 40 cm. To jednak nie wystarcza, by było bezpieczne. Konieczne jest również, by tafla była wolna od szczelin i pokryta warstwą lodu o równomiernej grubości, o co jest niestety bardzo trudno – przemieszczające się cieki wodne lub ujścia ścieków mogą istotnie zmniejszać grubość lodu. Stąd tak ważna jest znajomość danego akwenu.

Jeżeli ktoś chce spróbować jazdy po jeziorach, powinien to zrobić wyłącznie na przygotowanej przez specjalistów imprezie dla zmotoryzowanych. Oczywiście nie brakuje osób, które próbują wjeżdżać na jeziora na własną rękę. Niektórzy zadają sobie pytanie, czy grozi im za to mandat.

Mandat za jazde po jeziorze

W Polsce jazda po jeziorze nie jest zabroniona żadnymi przepisami – takie oficjalne stanowisko można znaleźć np. na stronie policji w Piszu. Nie oznacza to jednak, że można jeździć po jeziorze bez obaw o mandat lub sprawę w sądzie.

Jednym z rozwiązań jest ukaranie kierującego za wykroczenie z artykułu 77 ust. 1 pkt 7 Prawa Wodnego, który stanowi, że zakazane jest poruszanie się pojazdami w wodach powierzchniowych oraz po gruntach pokrytych wodami. Oczywiście tu może pojawić się wątpliwość, czy jeżdżąc po lodzie poruszamy się w wodzie oraz czy grunt pokryty wodą to to samo, co zamarznięte jezioro.

Jeżeli kierowca nie jedzie w samochodzie sam lub w pobliżu terenu jego jazdy znajdują się inne osoby, funkcjonariusze mogą wnioskować do sądu o ukaranie go za spowodowanie zagrożenie zdrowia lub życia innych osób.

Redakcja poleca: Czy autem można wjechać na plażę? Mandat za jazdę po plaży

Policjanci mogą także wziąć pod lupę trasę, którą kierowca dotarł na taflę zamarzniętego jeziora. Za przejazd przez plażę grozi mandat w wysokości 500 zł. Jeśli kierowca jeździ po plaży zlokalizowanej na terenie obszaru dodatkowo chronionego (rezerwat przyrody, Natura 2000), popełnia już przestępstwo przeciwko ochronie przyrody i środowiska. Za to już figuruje kara pozbawienia wolności do 2 lat (lub 5 lat, gdy zrobiło się to umyślnie). Powodem do nałożenia kary finansowej może być także użycie drogi wyłączonej z użytkowania (np. leśnej, pożarowej, niebędącą drogą publiczną itd).

Samo jezioro nie ma statusu drogi publicznej lub strefy ruchu, więc poruszający się po nim pojazd nie musi być zarejestrowany, mieć ważnych badań technicznych czy przeglądu (o ile dotrze tam na lawecie). Kierujący nie musi mieć też uprawnień.

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU
NEWSY
Polecane
Wybór redakcji