Równo 5 lat po premierze prototypowego FT-1 Concept Toyota w końcu odsłoniła wszystkie karty dotyczące nowej Supry. Finał długiej sagi z udziałem tego auta miał miejsce na salonie samochodowym w Detroit.
Atmosfera wokół piątej generacji Supry była podgrzewana bardzo długo, a cały świat motoryzacyjny ostatnimi czasy żył kolejnymi rewelacjami dotyczącymi tego modelu. Teraz już jednak wszystko stało się jasne – Japończycy w końcu pokazali swoje nowe sportowe auto.
Zgodnie ze wcześniejszymi rewelacjami, nowa Supra bazuje na… BMW Z4. Wprawdzie na zewnątrz styliści Toyoty nadali autu zupełnie inny wygląd niż w przypadku niemieckiego odpowiednika, ale w kabinie widać już wyraźny związek z tym niewielkim roadsterem. Świadczą o tym m.in. przełączniki, kierownica czy system multimedialny.
Pod maską Supry piątej generacji znalazła się jednostka napędowa ze stajni BMW. To 3-litrowe, rzędowe R6 z turbosprężarką typu twin scroll o mocy nie 380 KM, jak wcześniej sugerowano, ale… 340 KM (500 Nm). Identyczne parametry osiąga model Z4 M40i Roadster, tyle że niemieckie auto do 100 km/h przyspiesza w 4,5 s, natomiast „japońskie” – w 4,3 s, co czyni je najlepiej rozpędzającą się produkcyjną Toyotą w historii. Prędkość maksymalna to 250 km/h (ograniczone elektronicznie).
Jednostka napędowa współpracuje z 8-biegową skrzynią automatyczną produkcji ZF i przekazuje moment obrotowy na tylne koła, przy których pracuje aktywny mechanizm różnicowy. Wykorzystuje on silnik elektryczny i sprzęgło wielopłytkowe, dbając o jak najlepszy rozdział siły napędowej pomiędzy koła. Według Toyoty sportowa szpera redukuje nad- i podsterowność, pozwalając Suprze na jak najbardziej neutralne prowadzenie.
Typowo dla współczesnych modeli nowa Toyota daje kierowcy możliwość wyboru trybów jazdy. Dostępne są tylko dwa – Normal i Sport. Drugi z nich m.in. zmniejsza wpływ ESP na prowadzenie, a także wyostrza odpowiedź silnika na gaz, działanie przekładni i układu kierowniczego. Ponadto z wydechu zaczynają dochodzić bardziej donośne melodie i zmienia się działanie tylnego mechanizmu różnicowego.
Za kontakt kół z nawierzchnią odpowiada zawieszenie z podwójnymi wahaczami poprzecznymi z przodu oraz układ wielowahaczowy z tyłu. Standardowo auto otrzymuje 19-calowe koła z oponami Michelin Pilot Super Sport o rozmiarze 255/35 z przodu oraz 275/35 z tyłu. Za zatrzymywanie Supry odpowiadają hamulce Brembo z tarczami o średnicy 348 mm przy przedniej osi i 4-tłoczkowymi zaciskami.
Supra 5. generacji ma stawiać przede wszystkim na wrażenie z jazdy, ale oczywiście musi „pamiętać” też o bezpieczeństwie. Dlatego też standardowo będzie oferować system kontrolujący odległość do poprzedzających uczestników ruchu, aktywny asystent pasa ruchu oraz układy rozpoznawania znaków i automatycznie zmieniający światła z drogowych na mijania. W opcji znajdą się adaptacyjny tempomat, asystent martwego pola oraz układ ostrzegający o nadjeżdżających autach z boku przy cofaniu.
Podobnie jak BMW Z4, Supra ma powstawać w zakładach Magna Steyr w austriackim Graz. Auto, będące pierwszym globalnym modelem z oznaczeniem GR – od Toyota Gazoo Racing – już można zamawiać. Na początku sprzedaży dla europejskich klientów dostępnych będzie 90 sztuk specjalnej premierowej edycji o nazwie A90 Edition. Ceny na razie nie są znane.
Co ciekawe, na rynku japońskim pod maskę Supry ma trafić turbodoładowany silnik 2.0 o mocy 200 lub 258 KM.