Jeden z dealerów Forda w USA oferuje fabrycznie nowego Mustanga podkręconego do 1000 KM. Dowiedz się więcej na temat tego auta.
Dealer Forda z Ohio ma w ofercie prawdziwą okazję. Za jedyne 49 995 dolarów, czyli niecałe 200 000 zł, możemy stać się właścicielami 1000-konnego Forda Mustanga z 6-biegową ręczną skrzynią. Dopłacając 5000 dolarów, otrzymamy dodatkowo 10-biegowy „automat” i Performance Package Level 1, obejmujący 6-tłoczkowe zaciski hamulcowe Brembo na przedniej osi, 19-calowe alufelgi, rozpórki zawieszenia i tylny dyferencjał o zmienionym przełożeniu.
Za przygotowanie tej wersji, nazywanej Project M, odpowiadają specjaliści z firmy Palm Beach Dyno. Biorą oni na warsztat całkowicie seryjnego Mustanga GT z silnikiem 5.0 V8 i przeprowadzają szereg modyfikacji, dzięki którym można osiągnąć moc 1000 KM.
Najważniejszym elementem tej układanki jest kompresor, dostarczony przez Whipple lub ProCharger. W układzie paliwowym, przystosowanym do zasilania etanolem lub 93-oktanową benzyną, znalazły się wydajniejsze wtryskiwacze i dwie pompy paliwa. Do tego dochodzą jeszcze zmiany w układach dolotowym, wydechowym, zapłonowym i chłodzenia. A to nie koniec możliwości: w ofercie są również dodatkowe pakiety, poprawiające inne właściwości auta. Za dopłatą możemy mieć np. sportowe zawieszenie albo zestaw przystosowujący naszego Mustanga do wyścigów równoległych.
Redakcja poleca: Ford Mustang GT – test
Jest tylko jeden drobny szczegół. Pomimo że tak zmodyfikowany Ford jest dopuszczony do ruchu, nie obejmuje go już gwarancja. Dlatego jeśli nam na tym zależy, powinniśmy wybrać skromniejszy, 700-konny wariant, który kosztuje 42 495 dolarów (ok. 165 000 zł).
