Zatrzymanie dowodu rejestracyjnego może nastąpić z powodu złego stanu technicznego pojazdu lub braku przeglądu. To dosyć uciążliwa sankcja. Gdy dowód został zatrzymany, autem lepiej nie jeździć.
Funkcjonariusz może zatrzymać dowód rejestracyjny pojazdu w określonych przypadkach. Zostały one dokładnie opisane w przepisach. Zatrzymanie dokumentów pojazdu jest możliwe, gdy:
Podczas interwencji funkcjonariusz szacuje, czy pojazd nadaje się do dalszej jazdy – w takiej sytuacji wystawia pokwitowanie umożliwiające na jazdę przez kolejne 7 dni, np. w celu dokonania niezbędnych napraw i przeglądu. Jeżeli usterki są poważne, dalsza jazda jest zakazywana, a samochód musi zostać odholowany. Aby odzyskać dowód rejestracyjny, trzeba wykonać przegląd i poinformować o tym wydział komunikacji. Obecnie dokument nie jest zatrzymywany w formie fizycznej – w systemie CEPiK zostaje wprowadzona adnotacja o niespełnianiu warunków technicznych.
Redakcja poleca: Jazda bez przeglądu. Kara, mandat i inne konsekwencje w 2021 r.
Jeżeli dowód rejestracyjny pojazdu został zatrzymany, a będziemy mieli ponownie styczność z policjantami, na ich wyrozumiałość lepiej nie liczyć. Podczas kontroli samochodu lub motocykla w bazie CEPiK szybko wyjdzie na jaw, że dowód rejestracyjny został już zatrzymany. W takiej sytuacji można spodziewać się mandatu sięgającego nawet 500 zł i zakazu dalszej jazdy. Auto trzeba będzie odwieźć do serwisu, a później na przegląd lawetą, co wygeneruje dalsze koszty.
Na tym nie kończą się niedogodności związane z użytkowaniem pojazdu z zatrzymanym dowodem rejestracyjnym. W grę wchodzą trudności lub odmowa wypłaty odszkodowania z tytułu polisy AC. Pokrycie kosztów ewentualnej szkody z OC jest bardziej prawdopodobne. Ubezpieczyciel może starać się o regres jedynie, gdy wykaże, że do zdarzenia przyczynił się zły stan pojazdu.