Holowniki roku, czyli Towcar of The Year 2018

20 grudnia 2017

Samochody od 120 do 130 tys. zł
Opel/Vauxhall Insignia Grand Sport 1.6 CDTI 136 KM

Nieduża moc nie przenosi się tutaj na „ospałość” podczas jazdy z przyczepą. Wyprzedzanie odbywa się sprawnie, a auta nie „nosi” podczas nagłych manewrów. Za kierownicą Insignii poradzą sobie nawet niedoświadczeni kierowcy.

Samochody od 130 do 145 tys. zł
Skoda Octavia Scout 2.0 TDI 4×4 150 KM

Napęd 4×4 odgrywa kluczową rolę podczas ruszania, ponieważ auto nie ma wtedy problemów z trakcją. Jurorzy docenili skuteczność hamulców i 150-konny silnik, na którym duża przyczepa nie robi wrażenia.

Samochody od 145 do 160 tys. zł
Volkswagen Golf Alltrack 2.0 TDI 4M. DSG 184 KM

Golf otrzymał podobne noty co Octavia, ale dzięki większej mocy zyskał dodatkowe punkty w zakresie dynamiki. Także tutaj doceniono układ hamulcowy i ogólną stabilność pojazdu.

Samochody od 160 do 180 tys. zł
Najlepsze auto 4×4 do 1800 kg
Towcar of The Year 2018
Skoda Kodiaq 2.0 TDI 4×4 DSG 190 KM

Większy SUV Skody nie tylko wygrał w swojej kategorii cenowej, ale też przebił konkurentów z napędem na cztery koła i zwyciężył w klasyfikacji ogólnej, otrzymując prestiżowy tytuł „Towcar of The Year 2018”. W zasadzie trudno doszukać się w nim wad. Kodiaq jest wyjątkowo stabilny i nie męczy go długotrwała jazda z przyczepą, podobnie jak jadących w nim osób.

Samochody od 185 do 245 tys. zł
Volvo XC60 D4 190 KM

Nowość Volvo to nie tylko atrakcyjny SUV, ale i świetny holownik – długie trasy z przyczepą nie stanowią dla niego problemu dzięki połączeniu mocnego silnika i 8-stopniowej skrzyni biegów. Jest też bardzo stabilny.

Samochody od 245 tys. zł
Najlepsze auto 4×4 powyżej 1800 kg
Volvo XC90 T8 401 KM

To jedno z niewielu aut, w których właściwie nie odczuwa się ciężaru holowanej przyczepy – wszystko dzięki wydajnemu i mocnemu napędowi hybrydowemu. Oprócz tego samochód zwyciężył w kategorii cięższych aut z napędem 4×4.

Najlepszy pick-up
Volkswagen Amarok 3.0 V 6 TDI 4Motion 224 KM

Mimo okazałego prześwitu pick-up Volkswagena doskonale spisuje się na asfalcie, także podczas jazdy po krętych drogach. Amarokowi nie brakuje mocy i radzi sobie nawet z najcięższymi przyczepami.