Używany Land Rover Discovery Sport I (od 2014 r.) – opinie, dane techniczne, typowe usterki

Czy zakup siedmiomiejscowego SUV-a marki premium musi wiązać się z inwestycją w duże i nieporęczne auto? Land Rover Discovery Sport I to przykład, że można zmieścić siedem miejsc w dość kompaktowym i ładnym nadwoziu. Jakie są opinie o tym aucie?

Czy siedmiomiejscowy, komfortowy SUV marki premium musi być wielki, ciężki i nieporęczny? Nie, czego doskonałym przykładem jest właśnie Land Rover Discovery Sport I. Owszem, przy zajętych siedmiu miejscach nie jest tak obszerny jak więksi konkurenci i nie pomieści dużo bagażu, ale jeśli ktoś chce mieć auto stylowe, praktyczne i komfortowe, a dwa dodatkowe miejsca w trzecim rzędzie są rozwiązaniem awaryjnym tylko na specjalne okazje, brytyjska propozycja ma jak najbardziej rację bytu. Tym bardziej że od debiutu w 2014 roku minęło sporo czasu, więc można znaleźć egzemplarz w normalnej cenie z początków produkcji. Zresztą, strat wizerunkowych i stylistycznych nie będzie, bowiem auto przed liftingiem miało ciekawą stylistykę, swój specyficzny klimat i elegancki charakter. Po liftingu wiele elementów zmieniono i mocno unowocześniono auto. Która wersja jest ładniejsza? Trudno powiedzieć i niektórzy traktują je jako dwie, równorzędne odmiany tj. klasyczną i nowoczesną.

POPULARNE

Kia Sorento (2025). Opis wersji i cennik

Land Rover Discovery to teoretycznie kompaktowy SUV, ale mówimy tu raczej o miarach brytyjskich, bowiem auto wciąż jest duże i mierzy 4599 mm długości, 2069 mm szerokości i 1724 mm wysokości. Rozstaw osi to 2741 mm. Na uwagę zasługuje przede wszystkim szerokość. Dla porównania Skoda Kodiaq mierzy 4697 mm długości, 1676 mm wysokości i 1882 mm szerokości – jest dłuższa, ale znacznie węższa. To oczywiście przekłada się również na przestrzeń w środku, ale o tym za chwilę. Tymczasem warto wspomnieć o bardzo ładnej linii bocznej, która co prawda bogata jest w plastikowe nakładki na nadkolach – z charakterystycznym wcięciem – zderzakach i progach, ale łagodne linie, subtelne przetłoczenie na wysokości klamek i bardzo ładna „płetwa” na słupku C nadają całości niepowtarzalnego charakteru i dużej dozy elegancji. Poza tym mnogość wersji, kolorów i konfiguracji, jak również wspomniany lifting, który zmienił bardzo dużo w stylistyce – to wszystko pozwala na dobranie egzemplarza do własnych preferencji.

Używany Land Rover Discovery Sport I – wnętrze, bagażnik

Wnętrze to klasyka i prostota w brytyjskim wydaniu. Po raz kolejny – mówimy o odmianie przed liftingiem, bowiem kuracja odświeżająca całkowicie zmieniła charakter auta. Przed zmianami było prosto, elegancko, odrobinę kwadratowo, ale ze smakiem. Szeroka konsola środkowa z wysuwającym się pokrętłem do zmiany biegów, roletką skrywającą uchwyty na kubki, kilkoma przegródkami na drobiazgi itp. Uwagę zwraca rozbudowany panel do sterowania klimatyzacją, jak również rząd przycisków odpowiedzialnych za tryby jazdy, ustawienia napędów itp. To wszystko do bólu proste i przejrzyste, a efekt ten potęgują prostokątne nawiewy pod niewielkim ekranem systemu info-rozrywki z dodatkowymi rzędami przycisków po bokach. Przed kierowcą znajduje się ładnie zaprojektowana, klasyczna kierownica z dużą ilością przycisków, przez którą widać – a jakże – klasyczne zegary z niewielkim ekranem komputera pokładowego. Na górnej części obudowy drzwi znalazł się panel do sterowania szybami i lusterkami – charakterystyczne rozwiązanie Land Rovera. Całość wygląda nieco jak wyciosana w drewnie i sprawia wrażenie bardzo solidnej konstrukcji.

1 z 2

Po liftingu niemal wszystko zostało przebudowane i na próżno szukać znaczących podobieństw. Zmieniono kierownicę, panel centralny, niemal całą deskę rozdzielczą, panel klimatyzacji, układ przycisków, konsoli środkowej, a nawet boczki drzwi. Podobnie jak w przypadku nadwozia, także we wnętrzu po liftingu jest zupełnie nowe auto – bardzo nowoczesne, naszpikowane gadżetami, dużymi ekranami, panelami dotykowymi itp. Wybierając starszą wersję, po prostu decydujemy się na klasyczne, nieco bardziej eleganckie rozwiązania, a to wszystko w obrębie tej samej generacji. Rzadko kiedy zdarza się, że lifting zmienia aż tak wiele.

Mimo wszystko jedno pozostało niezmienne – przestrzeń i funkcjonalność. Miejsca w drugim rzędzie jest całe mnóstwo, w szczególności na nogi. Jeśli w trzecim rzędzie zajmą miejsce pasażerowie, kanapę można przesunąć do przodu, aby odstąpić im nieco miejsca na nogi. Dwa miejsca dodatkowe również nie są tylko awaryjną opcją, znajdziemy tam praktyczne dodatki i rozwiązania poprawiające komfort. Oczywiście w układzie 7-osobowym w bagażniku miejsca praktycznie nie ma, ale po złożeniu oparć trzeciego rzędu do dyspozycji jest 689 litrów. Po złożeniu oparć drugiego rzędu otrzymujemy dość równą podłogę i 1689 litrów pojemności.

1 z 6

Używany Land Rover Discovery Sport I – silniki

Land Rover Discovery Sport I to królestwo silników wysokoprężnych – wersji i zmian w czasie produkcji było sporo. Nie jest to również auto dla tych, którzy szukają sportowego SUV-a, ale dynamiki i płynności jazdy nie powinno zabraknąć. Na początku w produkcji był silnik 2.0 Si4 o mocy 240 KM, a nieco później dołączyła do niego 290-konna odmiana, która dysponowała 400 Nm momentu obrotowego i pozwalała rozpędzić się od 0 do 100 km/h w imponujące 6,7 sekundy osiągając prędkość maksymalną 228 km/h. Oczywiście wszystko z napędem na cztery koła i 9-biegową skrzynią automatyczną. Po liftingu w ofercie pojawiły się odmiany 200 i 250-konne, ale topowa 290-konna wciąż cieszyła się sporą popularnością. Od 2020 roku w ofercie jest również hybryda plug-in na bazie trzycylindrowej jednostki 1.5 o mocy systemowej 309 KM i momencie obrotowym 540 Nm.

Jeśli chodzi o jednostki wysokoprężne, od początku w ofercie był silnik 2.0 D4 o mocy 150 oraz 190 KM. Nieco później pojawiła się również wersja 240-konna z momentem obrotowym aż 500 Nm. W tym wariancie również nie można było narzekać na dynamikę, bowiem przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmowało 7,5 sekundy, a prędkość maksymalna przekraczała 200 km/h przy średnim spalaniu na poziomie 6,4 l/100 km. Zmian w mocach i wersjach silników było sporo, pojawiały się odmiany o mocy 180 KM (w latach 2015-2019), a po liftingu były to wersje o mocy 163 i 204 KM. W latach 2014-2015 były w ofercie również motory o pojemności 2.2 i mocy 150-190 KM. Jaką moc wybrać? Kusi oczywiście ta najmocniejsza odmiana, zarówno w wersji benzynowej, jak i wysokoprężnej, ale jeśli ktoś nie oczekuje od rodzinnego SUV-a sportowych wrażeń, lepiej zdecydować się na nieco słabsze (ale nie bazowe) wersje, które są wystarczająco mobilne, a przy okazji zadowalająco oszczędne. Do tego 9-biegowy automat i bardzo dobry napęd na cztery koła i nie trzeba bać się nawet odrobinę cięższego terenu.

Używany Land Rover Discovery Sport I – opinie użytkowników

Używany Land Rover Discovery Sport I – awaryjność, typowe usterki

Mimo przynależności do segmentu premium, Land Rover Discovery Sport I bywa kłopotliwy i cierpi na drobne, choć denerwujące usterki. Zacznijmy od wnętrza, które w przypadku egzemplarza z większym przebiegiem potrafi być hałaśliwe. Trzeszczące elementy plastikowe, piski i inne niepokojące dźwięki są dość częstym i niestety trudnym do usunięcia zjawiskiem. W wielu modelach pojawiały się również problemy z elektryką i elektroniką, więc oglądając konkretny egzemplarz, należy uważnie sprawdzić wszystkie mechanizmy, funkcje itp. Discovery Sport częściej niż inne SUV-y były używane jazdy w lekkim i średnim terenie, w związku z tym warto sprawdzić podwozie i inne elementy w dolnej części nadwozia pod kątem zadrapań, pęknięć itp. Poza tym wersje z automatyczną skrzynią biegów wymagają regularnych serwisów – należy sprawdzić w książce serwisowej, czy poprzedni właściciel tego nie zaniedbał.

Używany Land Rover Discovery Sport I – gdzie jest numer VIN?

Numer VIN w Land Roverze Discovery Sport znajduje się po prawej stronie, pod maską, w okolicy mocowania prawego amortyzatora, jak również na tabliczce znamionowej w dolnej części słupka B, pod drzwiami kierowcy. VIN znajdziemy również na podszybiu, w lewym dolnym rogu.

Używany Land Rover Discovery Sport I – sytuacja rynkowa, ceny

W serwisie OTOMOTO.pl w dniu publikacji artykułu znajdowało się ponad 120 ogłoszeń dotyczących Land Rovera Discovery Sport. Przykładowo model z 2015 roku z przebiegiem blisko 120 000 kilometrów, z silnikiem wysokoprężnym 2.2, napędem na cztery koła i dość bogatym wyposażeniem to koszt 75 500 złotych. Za model z 2017 roku z przebiegiem 90 000 kilometrów, silnikiem 2.0 SD4 o mocy 240 KM trzeba zapłacić już blisko 130 000 złotych.

Land Rover Discovery Sport I - lifting

1 z 2

Używany Land Rover Discovery Sport I – podsumowanie

Land Rover Discovery Sport to świetnie wyglądające, dobrze wyposażone i komfortowe, choć trochę problematyczne auto. Nie jest niezawodne, ale Land Rovery nigdy nie słynęły z idealnej i bezproblemowej eksploatacji. Jeśli ktoś przymknie oko na drobne usterki, będzie mógł się cieszyć bardzo komfortową jazdą z 7 osobami na pokładzie, również w dość wymagającym terenie.

Polecamy inne nasze artykuły o używanych Land Roverach:

Używany Land Rover Discovery 3/4 (2004-2016) – opinie użytkowników

Używany Range Rover Evoque I (2011-2018) – opinie użytkowników

Używany Land Rover Discovery Sport I – galeria

1 z 26