Mazda 2 1.5 Skyactiv-G M Hybrid, Peugeot 208 1.2 PureTech – PORÓWNANIE

Trudne czasy dla małych samochodów – coraz ostrzejsze normy podnoszą ich ceny, a klientów dodatkowo odbierają im miejskie crossovery. Ale Mazda 2 i Peugeot 208 się nie poddają, choć o nabywców walczą na różne sposoby.

Miejskie samochody od dekad stanowiły trzon sprzedaży nowych aut w Europie. W ubiegłym roku ich sprzedaż spadła jednak o 6%, a przewaga nad kompaktami oraz małymi crossoverami i SUV-ami mocno stopniała. Już teraz w przypadku niektórych modeli (Seat Ibiza i Arona, Kia Rio i Stonic) model uterenowiony sprzedaje się lepiej niż tradycyjny hatchback.

Ale to nie tylko efekt rosnącej popularności SUV-ów. Małe auta stają się dla producentów coraz mniej opłacalne – by doszlusować do rynkowej czołówki pod względem komfortu i bezpieczeństwa muszą być wyposażane w kolejne nowe systemy. Z roku na rok coraz bardziej rygorystyczne są też unijne normy śrubujące emisję spalin – a to wymaga dokładania systemów obniżających zużycie paliwa, takich jak np. układ mikrohybrydowy.

Swoje grzechy mają sami producenci, którzy oferują coraz większe i coraz cięższe maluchy. Ponad 4 m długości to dziś w tym segmencie norma, podobnie jak masa własna przekraczająca 1000 kg. W zestawieniu z bardziej „luksusowym” wyposażeniem (oraz inflacją) sprawia to, że bazowe odmiany z klimatyzacją kosztują dziś 50, a nie 30 kilka tysięcy złotych, jak jeszcze 10 lat temu.

Tymczasem nadal jest grupa klientów, która zwyczajnie nie potrzebuje niczego więcej niż małego hatchbacka do miasta. Bo zwinny, bo niedrogi, bo oszczędny. W naszym porównaniu sprawdzamy, co ma dla nich do zaoferowania odnowiona Mazda 2 z wolnossącym 1,5-litrowym silnikiem benzynowym R4 z układem mikrohybrydowym (90 KM) oraz nowy Peugeot 208 z 3-cylindrową jednostką 1.2 turbo (101 KM), nagrodzony europejskim tytułem Samochodu Roku.

Mazda 2, Peugeot 208 – wymiary, nadwozie, przestronność

Oba pojazdy należą do największych przedstawicieli swojej klasy – mierzą po 406 cm długości. Mazda 2 ma o 3 cm większy rozstaw osi (257 cm, czyli zbliżony do tego w Skodzie Octavii II), a Peugeot 208 jest aż o 5 cm szerszy (175 cm). Czuć to w kabinie: o ile z przodu przestronność obu aut wypada podobnie, o tyle z tyłu w japońskim modelu podróżujący mają więcej swobody. W dodatku szerszy otwór tylnych drzwi ułatwia wsiadanie i wysiadanie, a kanapa zapewnia lepsze podparcie ud. Niestety węższa kabina sprawia, że siedzi się bliżej drzwi, a jazda w piątkę jest dużym wyzwaniem.

Francuski hatchback jest z tyłu odczuwalnie ciaśniejszy. Do zajmowania tam miejsca nie zachęcają zresztą wąskie drzwi. Typowo dla wielu nowoczesnych aut, w celu wygospodarowania większej ilości miejsca nad głowami (jest jej więcej niż w Maździe), kanapę zamocowano dość nisko, przez co podróżujący siedzą z udami „w powietrzu”. W zamian 208 oferuje jednak więcej swobody na szerokość.

Mazda 2, Peugeot 208 – pojemność bagażnika

Peugeot 208 ma przewagę także pod względem pojemności bagażnika, która bazowo wynosi 309 l. Pojemność bagażnika Mazdy 2 to 280 l. Po złożeniu oparć przestrzeń ta rośnie, odpowiednio, do 950 oraz 1004 l. Francuskie auto nie tylko oferuje większą przestrzeń – jego „kufer” jest też lepiej wykończony, bardziej foremny i ma mniej masywny próg. Docenić należy również uchwyty do zamykania pokrywy po obu jej stronach. W Maździe „rączka” jest tylko jedna, bagażnik ma duży próg i jest głęboki, co utrudnia wyjmowanie z niego ciężkich przedmiotów. Opcjonalne koło dojazdowe kosztuje tu aż 2365 zł (!), podczas gdy w Peugeocie – 500 zł.

Mazda 2, Peugeot 208 – kokpit, deska rozdzielcza

Różnice w ilości miejsca nie są jednak tak znaczące jak te z perspektywy siedzenia kierowcy. Kierowca 208 czuje się bardziej „obudowany” kokpitem, zarówno z uwagi na masywniejszą deskę rozdzielczą, jak i niższą pozycję. Siedzi się tu jednak wygodniej niż w Maździe – fotel jest obszerniejszy, ma płynnie regulowane oparcie i sąsiaduje z tunelem środkowym z podłokietnikiem. Niestety trzeba pogodzić się z gorszą widocznością, za co winę ponoszą szersze słupki dachowe. Francuski model ma jeszcze jedną wadę: w przeciwieństwie do „japonki” jego prawy przedni fotel nie ma regulacji wysokości (tylko GT), przez co rosły pasażer siedzi na nim nienaturalnie wysoko.

Kokpit 208, typowo dla współczesnych Peugeotów, ma zegary widoczne ponad kierownicą, a większością funkcji auta zawiaduje się przez centralny dotykowy ekran. Można się do tego szybko przyzwyczaić, aczkolwiek wskaźniki z efektem 3D bywają rozpraszające, a regulacja wentylacji na wyświetlaczu wymaga wejścia w dodatkowe menu. Szkoda też, że klawiszy skrótów do podstawowych funkcji nie umieszczono bezpośrednio pod ekranem, ale niżej, pod nawiewami. 208 punktuje natomiast pomysłową tacką na smartfon, a także wysoką jak na ten segment jakością wykończenia oraz okładzin.

Mazda zapewnia znacznie lepszą widoczność z miejsca kierowcy, i to we wszystkich kierunkach, a jej fotel – z dużymi zakresami regulacji wzdłużnej oraz zagłówka – został umieszczony wyżej niż w Peugeocie. Plus za regulację wysokości mocowania pasów bezpieczeństwa. Niestety, że niczym w starszych autach japońskich oparcie fotela ustawia się skokowo, siedzisko jest za krótkie, a podłokietnik należy do oferty akcesoryjnej (kosztuje aż 1065 zł).

Wnętrze Mazdy jest porządnie zmontowane, a atmosferę ocieplają liczne powierzchnie pokryte miękkimi, przyjemnymi dla oka materiałami (w tym tylne „boczki” – to rzadkość w tej klasie). Tym bardziej trudno usprawiedliwić szczątkowe podświetlenie panelu regulacji szyb i lusterek. Obsługa jest tu bardziej analogowa, a co za tym idzie – przystępniejsza. O wieku „dwójki” przypominają jednak brak indukcyjnej ładowarki i sterowania głosowego oraz mały wyświetlacz systemu operacyjnego.

Na szczęście lista wyposażenia obejmuje interfejsy dla smartfonów, wersja SkyPassion seryjnie oferuje układ antykolizyjny i asystenta martwego pola, a na życzenie można dokupić bogaty zestaw systemów wsparcia (m.in. adaptacyjne LED-y i kamery 360º). W 208 Allure w opcji dostępne są „tylko” rozbudowany układ antykolizyjny oraz aktywny tempomat.

Mazda 2 1.5 Sky-G M Hybrid, Peugeot 208 1.2 PureTech – silnik, zużycie paliwa

Oba modele sporo dzieli także pod względem napędu. 4-cylindrowy silnik Mazdy ma całkiem żwawy „dół” i szybko reaguje na wciśnięcie gazu, ale energii nabiera dopiero na wyższych obrotach. Dynamiczna jazda wymaga tu zredukowania biegu, a nawet dwóch. Do dźwigni 6-stopniowej skrzyni manualnej sięga się jednak z przyjemnością – jej precyzyjna praca i krótkie drogi drążka przywodzą na myśl rasowe wozy sportowe. Japońskie auto jest też dostępne z 6-biegowym automatem, ale wymaga on aż 10 500 zł dopłaty i wiąże się z rezygnacją z układu mikrohybrydowego.

Długie pierwsze biegi (100 km/h przekracza się na „dwójce”) sprawiają, że Mazda w sprincie jest lepsza od Peugeota. A mimo dodatkowego cylindra i większej pojemności jej silnik okazuje się znacznie oszczędniejszy w mieście – w korkach wystarczy mu zaledwie ok. 6,5 l/100 km. To wynik o ponad 1 litr na 100 km lepszy od 208! W trasie zużycie paliwa obu aut jest już zbliżone (ok. 4,8/100 km).

Peugeot nie stoi jednak na przegranej pozycji. Jego silnik ma bardziej „burczące” brzmienie, ale został dobrze wygłuszony i odizolowany od wibracji, a wysoki, dostępny w szerokim zakresie moment obrotowy pozwala sprawnie przyspieszać już od bardzo niskich obrotów. Jednostka Peugeota lepiej sprawdza się także na autostradzie – ma więcej chęci do rozpędzania i zużywa wtedy mniej paliwa (ok. 6,7 l/100 km wobec 7,0 l w Maździe). Trzeba tylko przywyknąć do „luźnej” pracy drążka 6-biegowej skrzyni, który w dodatku potrafi haczyć. Za 8000 zł można dokupić nowoczesny 8-stopniowy automat.

Mazda 2 1.5 Sky-G M Hybrid, Peugeot 208 1.2 PureTech – komfort, prowadzenie, zawieszenie

Kierownica 208 obraca się wyjątkowo lekko, jakby przednie koła znajdowały się na lodzie. Ale pasuje to do komfortowo-bezpiecznej natury francuskiego auta. Jego zawieszenie bardzo łagodnie i dość cicho wygasza nierówności. Podczas ofensywnej jazdy układ kierowniczy okazuje się wystarczająco precyzyjny, a świetnie zestrojone ESP zapobiega podsterowności. Peugeot jest zwarty, na odpuszczenie gazu przy skręcie reaguje pożądanym, subtelnym zacieśnieniem łuku, a w dodatku ma skuteczne hamulce.

Mazda to samochód znacznie bardziej „namacalny” – jej układ kierowniczy zapewnia lepsze wyczucie jezdni, a zawieszenie jest zestrojone sztywniej i pracuje głośniej. W zakrętach „dwójka” wykazuje się nieco większą zwinnością niż 208 i zapewnia kierowcy więcej swobody, ale tu również priorytetem jest bezpieczne, wyważone prowadzenie. Japońskie auto przegrywa jednak z rywalem pod względem komfortu na drogach szybkiego ruchu: jest gorzej wygłuszone i przenosi więcej wibracji od nawierzchni.

Mazda 2 1.5 Sky-G M Hybrid, Peugeot 208 1.2 PureTech – cena, wyposażenie

Bazowa Mazda 2 1.5 Sky-G M Hybrid kosztuje 70 900 zł (wersja SkyMotion). Do porównania wybraliśmy hojnie wyposażoną odmianę SkyPassion za 80 900 zł, która seryjnie oferuje m.in. asystenta martwego pola i automatyczną klimatyzację. Mazda ma dość „sztywną” specyfikację (aby dobrać niektóre elementy, trzeba dopłacić do wyższej wersji wyposażenia). Przy zakupie warto uwzględnić, że jako auto „made in Japan” będzie nieco lepiej utrzymywać wartość.

Cena Peugeota 208 1.2 PureTech rozpoczyna się od 67 300 zł za bazową odmianę Active. Testowa Allure to wydatek minimum 76 300 zł. Peugeot nie oferuje tak bogatego wyposażenia jak Mazda. Aby zrównać jego specyfikację z tym, co oferuje „dwójka”, trzeba m.in. dokupić LED-owe reflektory (1000 zł). Po doposażeniu 208 i tak jest jednak nieco tańszy od rywalki. Szkoda, że asystent martwego pola jest dostępny wyłącznie w topowej odmianie GT Line.

Mazda 2 1.5 Sky-G M Hybrid, Peugeot 208 1.2 PureTech – opinia, podsumowanie, punktacja

Komfortowy, dojrzały Peugeot wygrywa, choć jest ciaśniejszy z tyłu. To samochód, który sprawdzi się nie tylko w korkach, ale również w trasie – w dodatku kosztuje mniej od konkurentki z Japonii. Starsza konstrukcyjnie i droższa Mazda to świetna propozycja do miasta, zwłaszcza z opcjonalnymi systemami wsparcia – jest zwinna i oszczędna.

Mazda 2 1.5 Skyactiv-G M Hybrid, Peugeot 208 1.2 PureTech 100 – dane techniczne, osiągi, spalanie, cena

Mazda 2 1.5 Skyactiv-G M Hybrid – ZDJĘCIA

Peugeot 208 1.2 PureTech 100 – ZDJĘCIA