UżywaneUżywany Mercedes klasy E (W211) i Mercedes klasy E (W212) - którego...

Używany Mercedes klasy E (W211) i Mercedes klasy E (W212) – którego wybrać?

Klasa E (W211) traktowana jest jako rynkowa okazja, jej następca z kolei (W212) uchodzi za znacznie bardziej dopracowaną, ale i sporo droższą opcję. Na którego używanego Mercedesa klasy E warto się zdecydować?

Obydwie opisywane generacje Mercedesa klasy E postawiono przed wykonaniem trudnego zadania. Wcielenie W211 miało wnieść trochę luksusowego charakteru i zaoferować nową jakość na tle rdzewiejącego poprzednika (W210). Z kolei w generacji W212 Mercedes skupił się na ile mógł, by połączyć wyposażenie na miarę drugiej dekady XX wieku z niezawodnością godną o wiele prostszych konstrukcyjnie samochodów. W obydwu przypadkach założone misje wykonano z częściowym powodzeniem, co nie zmienia jednak faktu, że Mercedes klasy E był i jest godną rozpatrzenia propozycją w segmencie używanych samochodów klasy średniej. Zarówno w przypadku starszego, jak i młodszego modelu trzeba kierować się zasadą „im prostszy i słabszy, tym mniej awaryjny”. Ta idea trochę przeczy temu, po co kupuje się Mercedesa (zazwyczaj dla luksusu i prestiżu), ale pozwala zredukować koszty eksploatacji do rozsądnego poziomu.

Mercedes klasy E W211 W212 14
W Mercedesie W211 po liftingu (fot.) zrezygnowano z montowania jednego z najbardziej newralgicznych elementów samochodu, czyli zaawansowanego układu hamulcowego SBC. Najczęściej w nim szwankowała pompa wysokiego ciśnienia. Nowy element (zamienników brak) kosztuje ok. 6 tys. zł, czyli połowa wartości najtańszych wystawionych aut.

Przez długi czas generacja W211 znacznie wyprzedzała nowszy model pod kątem popularności w ogłoszeniach. Dziś różnica w liczbie wystawionych samochodów znacznie się zmniejszyła, co dowodzi tezie, że użytkownicy coraz bardziej przekonują się do klasy E (W212) i nie zamierzają przepłacać za wiekowego i wciąż drogiego W211. Za ile warto kupić obydwa modele? Raczej nie ma co liczyć, że w jednym budżecie będziemy mieli wybór pomiędzy dwiema wcieleniami. Poznajmy wady i zalety używanych Mercedesów klasy E.

Mercedes klasy E W211 W212 02
W212 do liftingu (2013 r.) to ostatni Mercedes klasy E z podwójnymi lampami z przodu. Po modernizacji ujednolicono je, mocno upodabniając przód do aktualnie produkowanych Mercedesów.

Używany Mercedes klasy E (W211) i Mercedes klasy E (W212) – deska rozdzielcza

Trzeba przyznać, że przeszło 18-letni kokpit generacji W211 zestarzał się nawet lepiej od deski z nowszego modelu. Eleganckie, płynnie łączące się ze sobą kształty w połączeniu z drewnianym wykończeniem i jasną tapicerką do dzisiaj robią doskonałe wrażenie. Mercedes, rzecz jasna, oferował wiele możliwości personalizacji kolorystyki wnętrza, jak np. ciemne drewno w połączeniu z czerwoną tapicerką (zdj. poniżej). W W212 postawiono na więcej prostych kresek, współgrających zresztą ze stylistyką nadwozia. Po Mercedesie każdy spodziewa się świetnych materiałów wykończeniowych i doskonałego montażu. I nie powinien się zawieść, choć w przypadku starszego auta przebiegi rzędu pół miliona kilometrów muszą już odcisnąć swoje piętno np. na gałce zmiany biegów czy boczkach drzwiowych. Nawet podstawowe wersje wyposażenia (a takie nierzadko wyjeżdżały z polskich salonów) oferują wszystko, co potrzebne do komfortowego podróżowania. W bogatszych odmianach znajdziemy m.in. wentylowane fotele i klimatyzację 4-strefową, a w W212 – adaptacyjny tempomat i nowoczesny system multimedialny.

Mercedes klasy E W211 W212 04
Typowa dla Mercedesów sprzed kilkunastu lat stylistyka wciąż cieszy oko. Kokpity nawet przy ogromnych przebiegach nie noszą zbytnich śladów eksploatacji.
Mercedes klasy E W211 W212 10
W nowszej klasie E (W212) nie zrezygnowano z przejrzystej obsługi instrumentów fizycznymi przyciskami. Do wybierania opcji w ekranie centralnym służy pokrętło w okolicach podłokietnika.

Używany Mercedes klasy E (W211) i Mercedes klasy E (W212) – przestrzeń w środku

Nie bez powodu Mercedesy klasy E wykorzystywano na szeroką skalę jako taksówki. Kabina jest naprawdę obszerna i w dodatku dobrze przeszklona, zwłaszcza w odmianach kombi. Na przednie fotele spływają same pochwały. Świetnie prezentuje się ich podparcie boczne i rozmiar siedzisk/oparć, a znalezienie dogodnej pozycji umożliwia rozbudowany i wygodny w obsłudze system regulacji. Drugi rząd zapewnia sporo miejsca na nogi i na szerokość, wysokie osoby mogą za to zawadzać głową o schodzący w sedanie dach. Mercedesem mimo wszystko lepiej nie podróżować w 5 osób, ponieważ tej ostatniej bardzo przeszkadza mocno wnikający do wnętrza tunel środkowy. Przydatny gadżet stanowią pochylane tylne zagłówki – tak, by poprawić widoczność do tyłu.

Używany Mercedes klasy E (W211) i Mercedes klasy E (W212) – bagażniki

Przestrzenie bagażowe sedanów w przypadku obu modeli prezentują się niemal identycznie – mieszczą 540 l, ale nie zachwycają użytecznym charakterem (głównie ze względu na nieregularny kształt). Kombi bezsprzecznie można stawiać za wzór. Nie tylko ze względu na rekordową w tej klasie pojemność (690/695 l), ale i perfekcyjną ustawność i pieczołowite wykończenie. Wyjątkową opcję stanowi rozkładana tyłem do kierunku jazdy 2-osobowa ławeczka, czyniąca z klasy E kombi samochód 7-osobowy (tylko do sporadycznego wykorzystywania).

Używany Mercedes klasy E (W211) i Mercedes klasy E (W212) – silniki

Mercedes nie od dzisiaj słynie z wyjątkowo rozbudowanych gam silnikowych w swoich modelach. Na przestrzeni lat największym zróżnicowaniem cieszy się paleta jednostek napędowych starszego modelu. Oferowano w nim jednostki R4 (1.8 z kompresorem), R5 (2.7 diesel), R6 (3.2 diesel), V6 (benzynowe 2.5-3.5 i diesle 3.0-3.2) oraz V8 (benzynowe 5.0-6.2 oraz turbodiesle 4.0). Po liftingu wycofano z oferty jednostki 5-cylindrowe i 6-cylindrowe w układzie rzędowym i taki trend utrzymał się również w klasie E (W212). W nim odmiany R4 mają pojemność 1.6-2.0, V6: 3.0-3.5, V8: 4.7-6.2. W kwestii silników wysokoprężnych sytuacja jest prostsza – albo 4-cylindrowy 2.1, albo 6-cylindrowy 3.0 (układ V). W zależności od wersji silnikowej stosowano różny osprzęt, m.in. wtryskiwacze elektromagnetyczne lub piezoelektryczne, turbosprężarki o stałej i zmiennej geometrii czy układy oczyszczania spalin (standardowy filtr DPF lub dodatkowo system SCR z płynem Adblue).

Mercedes klasy E W211 W212 16
Starsze silniki benzynowe Mercedesów W211 (m.in. widoczny na zdjęciu 3.2 V6) uchodzą za trwałe i nieźle tolerują LPG. Niestety, w samochodach z pierwszych lat produkcji szwankują inne rzeczy, które stawiają pod znakiem zapytania sens wykonywania drogich napraw.
Mercedes klasy E W211 W212 17
Mercedesowskie turbodiesle V6 (3.0, fot.) z modelu W212 dysponują potężnym momentem obrotowym (minimum 500 Nm), który szybko „rozprawia się” z elementami układu napędowego. Same silniki nie kwalifikują się do grona mistrzów trwałości.

Używany Mercedes klasy E (W211) i Mercedes klasy E (W212) – co się w nich psuje?

Zacznijmy od W211. Tam już do legendy przeszły kłopoty z układem hamulcowym SBC, który blokuje się po przekroczeniu zaprogramowanej liczby naciśnięć pedału hamulca. Naprawa polega na wymianie pompy wysokiego ciśnienia, która kosztuje… 6 tys. zł. Felerny układ zniknął wraz z modernizacją auta w 2006 r. Kłopoty z hamulcami dotyczą też W212, z tym że w nim szybko niszczą się wentylowane tarcze. Częstą opcję w klasie E stanowią adaptacyjne amortyzatory lub pneumatyczne zawieszenie Airmatic. Nierówny prześwit lub opadanie samochodu sugerują rychłą wymianę miechów lub kompresora, lecz kompleksową regeneracją „pneumatyki” zajmują się niezależnie warsztaty, nie żądając za swoje usługi astronomicznych kwot. Trwałością nie grzeszą stosowane na szeroką skalę w Mercedesach łańcuchy rozrządu (głównie w turbodieslach 2.1 i benzynowych 2.0 w W212) oraz automatyczne skrzynie biegów połączone z mocnymi wersjami silnikowymi. Z doświadczeń wielu użytkowników wynika, że nie warto stosować się do zalecanych przez producenta długich interwałów wymiany oleju silnikowego, a skrócić go do przynajmniej 15 tys. km.

Mercedes klasy E W211 W212 19
Klasę E (W211) sprzedawano w dwóch odmianach AMG: E 55 AMG (5.5 V8/476 KM) i E 63 AMG (6.2 V8/514 KM).

Używany Mercedes klasy E (W211) i Mercedes klasy E (W212) – za ile można go kupić?

Kilkunastoletnią, niemalże „pełnoletnią” klasę E można sobie sprawić już za 10-15 tys. zł. Optimum na zakup dopracowanego samochodu po liftingu stanowi jednak przedział 20-25 tys. zł. Nawet za tyle ciężko oczekiwać rzeczywistych przebiegów mniejszych niż 300 tys. km. Co ciekawe, wartość samochodu coraz rzadziej odzwierciedla rocznik – bardziej wersja silnikowa i stan utrzymania. Za klasę E (W212) musimy przygotować tyle co najmniej 30 tys. zł. Na inny kolor niż budyniowy (ex-taksówka) czy wersję 6-cylindrową trzeba przeznaczyć ok. 40 tys. zł, a pełen wachlarz wyboru daje dopiero kwota 50 tys. zł. W przypadku obydwu generacji ceny odmian AMG nierzadko przekraczają 100 tys. zł.

Mercedes klasy E W211 W212 20
W ofercie wersji nadwoziowych klasy E (W212) pojawiła się odmiana coupe (C207, fot.) i kabriolet (A207).

Używany Mercedes klasy E (W211) i Mercedes klasy E (W212) – którego wybrać?

Klasa E (W211) wciąż cieszy oko elegancką linią nadwozia. Nic nie jest w stanie zniwelować działania upływającego czasu i przejechanych kilometrów, w związku z czym tanie samochody to najczęściej jeżdżące „skarbonki”. Z kolei zadbane auta za 20-30 tys. zł wciąż mogą mieć „na karku” więcej niż 15 lat. W porównaniu do nich nowoczesna klasa E (W212) za 40-50 tys. zł wydaje się być korzystniejszym wyborem. To samochód lepiej dopracowany jakościowo i oferujący niemalże współczesne wyposażenie, a potencjalne naprawy wcale nie będą dużo droższe niż u poprzednika (z tym, że w nowszym modelu mają one ekonomiczny sens).

Mercedes klasy E (W211) – plusy i minusy

 +  ponadczasowa stylistyka, ogromny wybór silników, dobre zabezpieczenie antykorozyjne
 –  znacznie przebiegi aut ze wszystkich roczników, awaryjna „pneumatyka” i układ SBC, usterki skrzyń biegów (z mocnymi silnikami)

Mercedes klasy E W211 W212 12

Mercedes klasy E (W212) – plusy i minusy

 +  obszerne wnętrze, doskonała jakość materiałów wykończeniowych, bogate, wręcz współczesne wyposażenie
 –  kłopotliwa diagnostyka, wysokie koszty serwisowania, awaryjne rozrządy (w niektórych silnikach)

Mercedes klasy E W211 W212 03

Mercedes klasy E (W211) i Mercedes klasy E (W212) – podstawowe dane techniczne
Mercedes klasy E (W211) Mercedes klasy E (W212)
Lata produkcji 2002-2009 2009-2016
Dł./szer./wys. 482/182/145 cm 486-491/185/147 cm
Rozstaw osi 285 cm 287 cm
Pojemność bagażnika Sed 540 l, kmb 690-1590 l Sed 540 l, kmb 695-1950 l
Silniki benzynowe 1.8-6.2 (163-514 KM) 1.6-6.2 (156-585 KM)
Silniki Diesla 2.1-4.0 (122-314 KM) 2.1-3.0 (136-265 KM)
Mercedes klasy E (W211) – dane techniczne, osiągi, spalanie (wybrane silniki)
Silnik E 240 E 320 E 220 CDI E 270 CDI E 320 CDI
Pojemność 2597 cm³ 3199 cm³ 2148 cm³ 2685 cm³ 2987 cm³
Paliwo benz. benz. turbodiesel turbodiesel turbodiesel
Maks. moc 177 KM 224 KM 150 KM 177 KM 224 KM
Maks. moment 240 Nm 315 Nm 340 Nm 400 Nm 510 Nm
Przyspieszenie 0-100 km/h 8,9 s 7,7 s 10,1 s 9,0 s 6,8 s
Prędkość maks. 236 km/h 245 km/h 216 km/h 230 km/h 250 km/h
Śr. zużycie paliwa 9,9 l/100 km 10,1 l/100 km 6,4 l/100 km 6,7 l/100 km 7,6 l/100 km
Mercedes klasy E (W212) – dane techniczne, osiągi, spalanie (wybrane silniki)
Silnik E 200 E 300 E 220 CDI E 250 CDI E 300 CDI
Pojemność 1991 cm³ 2996 cm³ 2143 cm³ 2143 cm³ 2987 cm³
Paliwo benz., turbo benz. diesel biturbo diesel biturbo turbodiesel
Maks. moc 184 KM 231 KM 170 KM 204 KM 231 KM
Maks. moment 270 Nm 300 Nm 400 Nm 500 Nm 540 Nm
Przyspieszenie 0-100 km/h 8,2 s 7,4 s 8,7 s 7,7 s 6,8 s
Prędkość maks. 233 km/h 247 km/h 228 km/h 240 km/h 250 km/h
Śr. zużycie paliwa 6,5 l/100 km 9,1 l/100 km 4,5 l/100 km 5,3 l/100 km 5,8 l/100 km

Aby dowiedzieć się więcej na temat używanego Mercedesa klasy E, odsyłamy do poniższego materiału:

Używany Mercedes klasy E (W211; 2002-2009) – opinie

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU
NEWSY
Polecane
Wybór redakcji