Paleta elektrycznych samochodów systematycznie się powiększa. Kto szuka dostawczaka na prąd, ma do wyboru m.in. Renault Kangoo Van E-Tech Electric oraz Fiata E-Doblo.
Rynek pojazdów elektrycznych daje nowe możliwości, a do tego nie znosi próżni. Przecieranie nowych szlaków i próby wyznaczania trendów bywają trudne, o czym przekonało się Renault. Francuski koncern już pod koniec 2011 roku zaprezentował Kangoo drugiej generacji w elektrycznej wersji Z.E. Auto było dosyć drogie, słabe (60 KM), a akumulator o niewielkiej pojemności 22 kWh oferowano tylko w ramach w leasingu. W 2017 r. baterię powiększono do 33 kWh, co zwiększyło zasięg ze 100 do 270 km. Baterię można było kupić wraz z autem. Mimo niedoskonałości Kangoo Z.E. było w swoim czasie najlepiej sprzedającym się autem dostawczym w Europie. Projektując trzecią odsłonę Kangoo Renault od razu przewidziało wariant elektryczny. Jego akumulatory mieszczą 45 kWh, a silnik generuje 122 KM. Znacząco poprawiło to osiągi, a bazowa wersja Ecoleader na jednym ładowaniu może przejechać do 300 km.
W gamie Fiata Doblo elektryczna wersja pojawiła się w 2022 r. wraz z jego trzecią odsłoną. Konstrukcja napędu, jak i cały samochód są efektem kooperacji między markami koncernu Stellantis. „Na papierze” napęd Fiata E-Doblo nieznacznie góruje nad parametrami napędu Kangoo – oferuje bowiem akumulator mieszczący 50 kWh oraz silnik rozwijający 136 KM. Który samochód lepiej sprawdza się podczas codziennej eksploatacji?
W naszym teście porównujemy bogato wyposażone wersje obu modeli:
- Fiat E-Doblo (136 KM, pojemność akumulatora 50 kWh ) w wersji Maxi L2, cena od 156 200 zł netto (bez kosztu zakupu opcji)
- Renault Kangoo E-Tech Electric (120 KM, pojemność akumulatora 45 kWh) w wersji EV45 22 kW Extra Open Sesame by Renault, cena od 153 400 zł netto (bez kosztu zakupu opcji)
Fiat E-Doblo Maxi, Renault Kangoo Van E-Tech Electric: nadwozie
Renault Kangoo Van E-Tech Electric jest dostępne tylko w jednym rozmiarze. Z jednej strony ma to sens – 4,49-metrowy samochód z 2,72-metrowym rozstawem osi jest w stanie sporo pomieścić, a skoro ma służyć przede wszystkim do jazdy po mieście, to większe nadwozie może taką eksploatację bardziej utrudniać niż ułatwiać, np. ze względu na trudności z parkowaniem.
Z drugiej jednak strony i patrząc z punktu widzenia klienta – lepiej mieć wybór niż go nie mieć. Wychodząc z tego założenia Fiat proponuje elektryczne Doblo w bazowej wersji L1 oraz wydłużonej Maxi L2. Mają one odpowiednio 4,40 m długości i 2,78 rozstawu osi oraz 4,75 długości i 2,97 m rozstawu osi. Testowane Doblo miało dłuższe nadwozie, więc w kwestii kubatury przedziału ładunkowego wyprzedzało Kangoo.
Fiat E-Doblo Maxi, Renault Kangoo Van E-Tech Electric: pojemność przedziału bagażowego/ładowność
Przedział ładunkowy Fiata E-Doblo w wersji Long ma 2167 mm długości (z możliwością wydłużenia do 3440 mm dzięki otworowi Magic Cargo) oraz 1200-1270 mm wysokości. W przypadku elektrycznego Kangoo to odpowiednio 1806 mm (powiększalny do 3053 mm) i 1215 mm wysokości. W kwestii minimalnej szerokości między nadkolami wygrywa Kangoo z wynikiem 1248 mm. Fiat oferuje jednak niewiele mniej, bo 1229 mm. W e-Doblo maksymalna szerokość przedziału na ładunek jest uzależniona od liczby drzwi bocznych – wynosi 1630/1527 mm (odpowiednio: jedno skrzydło, dwa skrzydła boczne). Renault podaje natomiast 1570 mm dla auta z przesuwnymi drzwiami po prawej stronie.
Co istotne, w przedziałach ładunkowych obu samochodów mieszczą się dwie europalety. W Renault – ze względu na kompaktowe nadwozie – zapas miejsca na długość jest niewielki, a do tego ściana grodziowa jest nachylona, więc z przewiezieniem dwóch europalet z wysokim, prostopadłościennym ładunkiem lub w górnej części wystającym z palety może być problem. Użytkownik Doblo w wydłużonej wersji L2 może cieszyć się większą przestrzenią na bagaż. Należy też zwrócić uwagę na masę palety czy innego ładunku. Dla elektrycznego Kangoo Renault deklaruje niezbyt imponującą ładowność do 600 kg, natomiast Fiat dla E-Doblo – bez względu na długość nadwozia – 800 kg. Oczywiście w obu przypadkach finalny wynik zależy od konfiguracji pojazdu – dodatki zwiększające jego masę własną ograniczają ładowność. Niemniej zwycięzcą w tej kategorii i tak pozostanie Fiat.
Fiat E-Doblo Maxi, Renault Kangoo Van E-Tech Electric: wnętrze, miejsce kierowcy (kokpit/deska rozdzielcza)
Z punktu widzenia kierowcy lepsze warunki pracy oferuje Fiat e-Doblo. Siedzi się niżej, pozycja za kierownicą jest bardziej ergonomiczna, a do tego w kabinie jest więcej miejsca. W zasadzie dokładnie to samo możemy powiedzieć o przestrzeni dla pasażera. Renault ma jednak asa w rękawie, którego docenią przedsiębiorcy często przewożący duże i długie przedmioty. Jest nim wyceniony na 2500 zł pakiet Open Sesame by Renault, który obejmuje składany fotel pasażera oraz ruchomą ścianę grodziową.
Testowany Fiat został doposażony w pakiet Magic Cargo, który jest mniej kompleksowym rozwiązaniem od wersji Open Sesame połączonej z opcją Space w Renault – w Doblo po złożeniu skrajnego prawego fotela możemy otworzyć luk, który umożliwia transport długich przedmiotów. Nie mogą być one jednak wysokie , bo do dyspozycji jest światło otworu o wysokości oparcia.
Fiat zadbał natomiast o szczegóły – przewożony ładunek można umieścić w dopinanym rękawie, który chroni złożone oparcie fotela przed porysowaniem, a deskę rozdzielczą czy nawet przednią szybę przed „atakiem” przedmiotów przesuwających się podczas ostrego hamowania. W Renault co prawda krata chroni kierowcę, ale po jej otwarciu deska rozdzielcza, boczek drzwiowy czy przednia szyba stają się częścią przedziału bagażowego. Przewożony ładunek warto więc solidnie umocować, a jeżeli jest bardzo długi – także zabezpieczyć materiałem, który uniemożliwi porysowanie wnętrza.
Fiat E-Doblo Maxi, Renault Kangoo Van E-Tech Electric: napęd, osiągi i zużycie prądu
Układy napędowe obu testowanych samochodów mają wspólny mianownik. Nie tylko w postaci elektryczności, ale również zasięgu, który nawet w sprzyjających warunkach nie przekracza 300 km, a w rzeczywistości – w zależności od stylu jazdy i liczby włączonych odbiorników prądu – wynosi 200-250 km. Czy to zbyt mało? Odpowiedź wcale nie musi być taka oczywista. Przypomnijmy, że mowa o małych samochodach dostawczych, które będą z założenia użytkowane w mieście. Jeżeli auto na noc zjeżdża do bazy, gdzie może uzupełnić prąd, kwestia zasięgu przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie (kto ma inne zdanie, niech spróbuje przejeździć jednego dnia ponad 200 km po mieście…), a ważniejsze stają się korzyści w postaci darmowego parkowania i możliwości legalnego korzystania z buspasa.
Nie bez znaczenia jest też komfort pracy kierowcy, który nie musi zmagać się ze skrzynią biegów i pedałem sprzęgła, a dzięki wysokiemu i stale dostępnemu momentowi obrotowemu może bardzo sprawnie włączać się do ruchu czy zmieniać pasy. Jazda samochodem z napędem spalinowym wymaga w tych kwestiach większego skupienia. Dzięki mocniejszemu silnikowi Fiat sprawniej nabiera prędkości, a reakcja na gaz jest bardziej spontaniczna. W warunkach gęstego ruchu poprawia to komfort użytkowania samochodu.
Warto również wspomnieć o komforcie termicznym – w „elektrykach” praca klimatyzacji czy ogrzewania nie jest zależna od silnika. Co więcej, elektryczna nagrzewnica błyskawicznie podaje ciepło do kabiny, co rozwiązuje kwestię ewentualnego skrobania śniegu z szyb – wystarczy uruchomić samochód na minutę czy dwie, a później dosłownie ściągnąć warstwę zalegającą na szkle.
Fiat E-Doblo Maxi, Renault Kangoo Van E-Tech Electric: ładowanie
Oba samochody można ładować prądem podawanym przez gniazda Type 2 oraz CCS. W przypadku Renault standardem jest pokładowa ładowarka o mocy 11 kW. Pozwala ona na użycie prądu czerpanego z wallboxa lub miejskich stacji. Można też dopłacić 5000 zł do wariantu EV45 22 kW, który akceptuje prąd o takiej mocy, jak również może być ładowanym prądem stałym o mocy do 80 kW.
W przypadku Fiata standardem jest możliwość ładowania prądem stałym o mocy do 100 kW oraz zmiennym do 7,4 kW. Ładowarka 11 kW wymaga dopłaty 1600 zł. 22 kW nie przewidziano. Które z rozwiązań jest lepsze? Nie sposób udzielić jednoznacznej odpowiedzi, bo zależy ona od sposobu użytkowania samochodu. Jeżeli będzie on ładowany w nocy na terenie firmy, a nie pokonuje dużych odległości, może wystarczyć 7,4 kW. Z kolei podłączenie wallboxa 22 kW nie zawsze może być możliwe ze względu na przydział mocy. Mimo wszystko warto jednak pomyśleć o wybraniu Kangoo w odmianie EV45 22 kW, bo gniazdo CCS istotnie skraca czas ładowania z szybkich ładowarek prądu stałego, co przydaje się zwłaszcza na trasie, natomiast w E-Doblo poważnie zastanowić się nad inwestycją w mocniejszą ładowarkę pokładową.
Fiat E-Doblo Maxi, Renault Kangoo Van E-Tech Electric: prowadzenie, komfort jazdy, zwrotność
Podobna koncepcja budowy, a więc przedni napęd, nisko osadzony najcięższy element pojazdu, czyli akumulator oraz spore rozstawy osi sprawiają, że oba samochody zachowują się podobnie – jak na auta dostawcze zaskakują rezerwami przyczepności, pokonują zakręty bez zbędnego przechylania się nadwozia i nieźle chłoną nierówności. Co typowe, dla pojazdów użytkowych, komfort resorowania wzrasta, jeżeli samochód zostanie obciążony ładunkiem. Plusem Renault, mającym rozmiary kompaktowego kombi, okazała się większa łatwość parkowania czy manewrowania. Mierzona między ścianami średnica zawracania Kangoo wynosi 11,1 m, podczas gdy analogiczna dla Fiata Doblo Maxi – 11,9 m. Prawie metr różnicy w warunkach przy zawracaniu w ciasnych uliczkach może mieć znaczenie.
Fiat E-Doblo Maxi, Renault Kangoo Van E-Tech Electric: cena, wyposażenie
W bazowej wersji tańsze w zakupie okazuje się Renault – elektryczne Kangoo Van w wersji Advance Ecoleader startuje z poziomu 140 400 zł netto, a lepiej wyposażona Extra – z 144 400 zł. W przypadku E-Doblo punktem wyjścia jest 151 800 zł netto za wariant L1. Kto planuje zakup wydłużonej wersji L2, musi przygotować 156 200 zł. Niewiele mniej, bo 153 400 zł kosztuje Kangoo Van E-Tech w topowej wersji Extra Open Sesame by Renault. Czy wybrać większy samochód, ale mniejszy, jednak z lepiej dostępną przestrzenią bagażową przedsiębiorca musi ocenić we własnym zakresie, uwzględniając swoje specyficzne potrzeby.
Jak przystało na samochody dostawcze, praktycznie wszystko znajduje się na liście opcji – włącznie z lakierowanymi zderzakami, czołową poduszką powietrzną na pasażera czy wykończeniem przedziału bagażowego. Wbrew pozorom nie jest to wadą, bo umożliwia przedsiębiorcom skonfigurowanie samochodu „pod siebie”, bez ponoszenia zbędnych wydatków. Co równie istotne, niezbędne minimum z zakresu komfortu, obejmujące radio czy tempomat jest standardem. Zamawiając Fiata warto zwrócić uwagę na pokładową ładowarkę. Standardem jest ta o mocy 7,4 kW, natomiast za 11 kW trzeba dopłacić 1600 zł, która jest standardem w każdym Kangoo.
Fiat E-Doblo Maxi, Renault Kangoo Van E-Tech Electric – test, porównanie: PODSUMOWANIE
Elektryczne Doblo czy Kangoo? Wskazaliśmy na Fiata ze względu na bardziej przestronną kabinę, wygodniejszą pozycję za kierownicą, lepsze osiągi oraz nieco większy zasięg (przynajmniej w testowych, zimowych warunkach, bo na „papierze” nieco lepiej wypada Renault). Różne długości nadwozia przełożyły się na zróżnicowane przestronności przedziału bagażowego. Z drugiej jednak strony wyjściowe ceny testowanych wersji samochodów dzieliło 2800 zł, więc kupujący może stanąć przed dylematem. Dodajmy również, że jesteśmy sobie w stanie wyobrazić sytuację, w której lepszym wyborem w kwestii przedziału ładunkowego będzie mniejsze, ale zwrotniejsze i łatwiejsze do zaparkowaniu Kangoo z bardziej elastyczną, bo po przemieszczeniu kraty sięgającą aż deski rozdzielczej przestrzenią ładunkową.
Fiat E-Doblo Maxi, Renault Kangoo Van E-Tech Electric – dane techniczne, osiągi, zużycie energii, cena
| DANE TECHNICZNE | Fiat E-Doblo Maxi | Renault Kangoo Van E-Tech Electric |
|---|---|---|
| Silnik | elektryczny | elektryczny |
| Moc maksymalna | 136 KM | 122 KM |
| Maksymalny moment obrotowy | 260 Nm | 245 Nm |
| Napęd | przedni | przedni |
| Skrzynia biegów | automatyczna/1-biegowa | automatyczna/1-biegowa |
| Długość/szerokość/wysokość | 4,75/1,85/1,80-1,86 m | 4,49/1,92/1,86 m |
| Rozstaw osi | 2,97 m | 2,72 m |
| Średnica zawracania | 11,9 m | 11,1 m |
| Masa/ładowność | 1632/753 kg | 1675/555 kg |
| Poj. przedziału ładunkowego | 3,9-4,4 m3 | 3,3-3,9 m3 |
| Poj. akumulatora | 50 kWh | 45 kWh |
| Maks. moc ładowania AC;DC | 3,6/7,4/11 kW;100 kW | 3,7/7,4/11/22 kW; 80 kW |
| Opony | 205/60 R16 | 195/65 R15 |
| OSIĄGI (DANE PRODUCENTA) | ||
| Prędkość maksymalna | 130 km/h | 135 km/h |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 11,2 s | 11,6 s |
| Średnie zużycie energii | 19,6-19,9 kWh/100 km | 18,7 kWh/100 km |
| Zasięg (WLTP) | 285 km | 287 km |
| DANE TESTOWE | ||
| Zużycie energii w teście (miasto/trasa/średnie) | 19,6/22,5/21,5 kWh/100 km | 18,8/21,3/20,0 kWh/100 km |
| Zasięg na podstawie średniego zużycia | 230 km | 225 km |
| CENA | ||
| Wersja | Fiat E-Doblo Maxi | Renault Kangoo Van E-Tech Electric |
| Cena | od 156 200 zł netto | od 153 400 zł netto (wersja EV45 22 kW Extra Open Sesame by Renault) |
| WYBÓR KIEROWCÓW | Fiat | Renault |
|---|---|---|
| Przestronność/bagażnik | 4,5 | 3,5 |
| Ergonomia/obsługa | 4,0 | 4,0 |
| Jakość wykończenia | 4,0 | 4,0 |
| Osiągi/responsywność napędu | 4,5 | 3,5 |
| Zużycie energii/zasięg | 4,0 | 3,5 |
| Prowadzenie | 4,0 | 4,0 |
| Komfort | 4,5 | 4,0 |
| Wyposażenie i dostępność opcji | 4,0 | 4,0 |
| Cena zakupu | 3,5 | 4,0 |
| ŚREDNIA | 4,1 | 3,83 |
| MIEJSCE | 1. | 2. |
Fiat E-Doblo L2 Maxi – ZDJĘCIA
Renault Kangoo Van E-Tech Electric – ZDJĘCIA
