Wśród polecanych aut za 10 tys. zł są nie tylko samochody miejskie. Oto 10 najlepszych samochodów za 10 tys. zł.
Przyjęło się, że tani samochód musi być nieciekawy i raczej nie mogący pochwalić się nadzwyczajną ilością miejsca w środku. To nieprawda – za 10 tys. zł bez problemu można kupić samochód z rozsądnego rocznika i spoza segmentu B. W ofercie nie brakuje aut kompaktowych lub o modeli o bardziej rodzinnym charakterze, czyli np. mikrovanów. Wytypowaliśmy 10 polecanych samochodów do kupienia w budżecie nieprzekraczającym 10 tys. zł. Zobaczmy, co ma do zaoferowania rynek wtórny.
Używany Citroen C3 I
Lata produkcji: 2002-2009
Za 10 tys. zł kupisz rocznik: 2006-2009
10 tys. zł wystarczy na dość leciwego Citroena C3 I, ale z końcowych lat produkcji – a zatem po liftingu, który wyraźnie odświeżył karoserię i wnętrze auta. Nadal zbiera ono pochwały za ilość miejsca na głowy (samochód ma aż 152 cm wysokości) i pojemność bagażnika (305-1150 l). Fotele obito przyjemną, pluszową tapicerką (kiedyś była standardem w wielu Citroenach). Niektóre C3 zaskakują naprawdę bogatym wyposażeniem (jak na auto miejskie). Model ustrzegł się wpadek silnikowych. Oferowano udane benzynowe jednostki z serii TU (1.1, 1.4, 1.6), które sprawiają najwyżej problemy z kasetami zapłonowymi i zużyciem oleju. Dobre są również powszechnie znane diesle 1.4 HDi oraz 1.6 HDi. Potrafią jeździć „o kropelce” (spalanie w okolicy 5 l/100 km w cyklu mieszanym). Więcej problemów w C3 sprawia elektronika pokładowa i układ elektryczny – ciągle nie działa jakiś przełącznik lub guzik, albo cały element wyposażenia. Użytkownicy skarżą się też na stukające zawieszenie.
Przeczytaj więcej na temat używanego Citroena C3 I:
Używany Citroen C3 I (2002-2009) – opinie użytkowników
Używany Fiat Punto III
Lata produkcji: 2005-2018
Za 10 tys. zł kupisz rocznik: 2007-2010
W założonym budżecie kupimy ładnie utrzymane Punto III sprzed liftingu (czyli Grande Punto), jak i model po pierwszej modernizacji przeprowadzonej w 2009 roku (Punto Evo). Ponad 4-metrowa karoseria kryje całkiem przestronne wnętrze z, niestety, przeciętnymi fotelami. Trudno też nie dostrzec niedoróbek wykończeniowych kokpitu. Bagażnik w teorii wypada przeciętnie (275 l), ale jest dość głęboki i przez to pakowny (szkoda, że klapa daje zaledwie akceptowalny otwór załadunkowy). Chętni na benzynowe Punto III są raczej skazani na trwałe jednostki wolnossące 1.2 i 1.4. Czasem można trafić równie udane warianty turbodoładowane (T-Jet). Ich główne bolączki to wycieki oleju. Bardziej problematyczne okazują się mocniejsze warianty 1.4 MultiAir (mają wadliwy system sterowania zaworami). Bazowe diesle 1.3 MultiJet nękają kłopoty z łańcuchami rozrządu, a w mocniejszych (1.6/1.9 MultiJet) potrafi już zawodzić bardziej skomplikowany osprzęt. Inne usterki w Punto tyczą się alternatorów i instalacji elektrycznej.
Przeczytaj więcej na temat używanego Fiata Punto III:
Używany Fiat Punto III (2005-2018) – opinie użytkowników
Używany Ford Focus II
Lata produkcji: 2004-2010
Za 10 tys. zł kupisz rocznik: 2005-2008
Za 10 tys. zł powinno się udać kupić Focusa II po liftingu, który przeprowadzono w 2008 roku. Nie trzeba się koniecznie nastawiać na hatchbacka (3d/5d) – trafiają się też kombi, a nawet sedany. Te odmiany nie imponują jednak bagażnikami (odpowiednio 482 i 465 l), natomiast hatchbacki zabiorą na pokład godne uznania 385 l. Focus wyróżnia się na tle konkurentów sporą ilością miejsca na szerokość oraz świetnymi właściwościami jezdnymi. Trochę gorzej wypada jego zabezpieczenie antykorozyjne i trwałość skomplikowanego tylnego zawieszenia (na szczęście z niedrogimi elementami). Optymalna wersja silnikowa? Benzynowy 1.4 lub 1.6 (ale bez LPG) lub któryś z diesli PSA – najlepiej 1.6 TDCi (były też 2.0 TDCi). Fordowski 1.8 TDCi ma nietrwałe koło dwumasowe i pali nieco więcej od 1.6 TDCi przy podobnych osiągach. Jeśli zaakceptujemy zużycie paliwa wynoszące ponad 8 l/100 km, nic nie stoi na przeszkodzie, by kupić benzynowego 1.8 lub 2.0. Oglądając Focusa II zwróćmy uwagę na wycieki oleju z zespołu napędowego, pracę układu wspomagania kierownicy (psują się pompy wspomagania) i hamulca pomocniczego (potrafi się blokować).
Przeczytaj więcej na temat używanego Forda Focusa II:
Używany Ford Focus II (2004-2010) – opinie użytkowników
Używana Honda Jazz II
Lata produkcji: 2002-2008
Za 10 tys. zł kupisz rocznik: 2004-2007
Druga generacja Hondy Jazz stanowi optymalną propozycję na niedrogie auto miejskie do komfortowego przewozu czwórki osób. Dzięki wszczepieniu w ten model genów minivana, auto przy długości zaledwie 3,83 m jest bardziej przestronne od kompaktów, a do bagażnika zabierze jeszcze 380 l. Szczególne wrażenie robi jego pojemność po złożeniu kanapy – 1323 l. Warto docenić przydatny system Magic Seats, czyli podnoszone do góry siedzisko kanapy. Jak przystało na Hondę, wybór silnikowy jest niewielki. To dwie jednostki benzynowe z wtryskiem wielopunktowym – 1.2/78 KM oraz 1.4/83 KM. Obydwie nie grzeszą osiągami, ale realnie spalają 6-6,5 l/100 km w cyklu mieszanym. Nieźle też tolerują LPG. Awaryjność ogranicza się głównie do spalania oleju lub ubywania go drogą wycieków. Kłopoty może sprawiać stosowana w niektórych Jazzach bezstopniowa skrzynia biegów (lepiej postawić na tradycyjną przekładnię manualną). Z uwagi na wiek, wiele aut ma już wyraźnie „zmęczony” lakier i boryka się z korozją.
Przeczytaj więcej na temat używanej Hondy Jazz II:
Używana Honda Jazz II (2002-2008) – opinie użytkowników
Używany Hyundai Getz
Lata produkcji: 2002-2009
Za 10 tys. zł kupisz rocznik: 2007-2009
Hyundai Getz jest niemal niezauważalny na ulicy: w stylistyce brak jakiegokolwiek polotu, choć auta poliftowe (z lat 2005-2009; na zdjęciach) mają przynajmniej nieco ciekawszy przód. W budżecie 10 tys. zł walory estetyczne schodzą jednak często na drugi plan. Pod wieloma innymi względami Getz zdobywa dobre noty. Ma wystarczająco obszerne wnętrze z efektownymi, kolorowymi tapicerkami, lecz pojemnością bagażnika musi uznać wyższość rywali (255-975 l). Dał się poznać jako auto z bardzo dopracowaną mechaniką. 4-cylindrowe silniki benzynowe (1.1, 1.3, 1.4, 1.6) długo jeżdżą bez poważnych awarii, sprawiając najwyżej problemy z cewkami zapłonowymi i przepustnicami (mogą ewentualnie palić olej). Nieźle przy tym znoszą eksploatację z LPG. Jedyny dostępny diesel 1.5 CRDi do 2005 roku miał 3 cylindry, potem – 4. Cechuje go prosty osprzęt bez koła dwumasowego i DPF-u. Po tylu latach od debiutu coraz poważniejszym problem Getza stanowi korozja. Auto nie jest wolne od kłopotów z elektroniką pokładową i zawieszeniem: coraz częściej trzeba wymieniać łączniki stabilizatora czy tuleje wahaczy.
Przeczytaj więcej na temat używanego Hyundaia Getza:
Używany Hyundai Getz (2002-2009) – opinie użytkowników
Używany Mercedes klasy A W169
Lata produkcji: 2004-2012
Za 10 tys. zł kupisz rocznik: 2004-2008
W budżecie 10 tys. zł wcale nie jest się skazanym na auta segmentu B. Wśród ofert przewijają się ciekawsze oferty, dotyczące chociażby Mercedesów klasy A drugiej generacji (W169). Wyjątkowa konstrukcja tego auta sprawia, że przy długości niecałych 3,9 m jest on przestronniejszy w środku od samochodów kompaktowych, a wręcz zbliża się do minivanów. Właściciele doceniają zwłaszcza wysoko umiejscowione fotele i dobre wykończenie wnętrza (w końcu to nadal Mercedes). Imponuje również deklarowana przez producenta pojemność bagażnika – od 435 l do niebagatelnych 1995 l. Ma on przy tym regularny kształt i podwójną podłogę. Mercedes proponował odbiorcom benzynowe silniki 1.5, 1.7 i 2.0 (także z turbo), natomiast gamę diesli oparł na jednostce 2.0 w trzech wersjach mocy (od 82 do 140 KM). Jednostki napędowe raczej się nie psują, ale koszty wszelkich napraw winduje ich ciasne umiejscowienie pod maską. Obecnie najpoważniejszy problem klasy A stanowi korozja (zwłaszcza dostępnych w tym budżecie aut przedliftowych) i stukający układ kierowniczy. Zgłaszane są także kłopoty z klimatyzacją, wspomaganiem kierownicy, radiem czy zamkami drzwi.
Przeczytaj więcej na temat używanego Mercedesa klasy A W169:
Używany Mercedes klasy A W169 (2004-2012) – opinie użytkowników
Używane Mitsubishi Colt VI
Lata produkcji: 2004-2012
Za 10 tys. zł kupisz rocznik: 2005-2008
Miejskie Mitsubishi niedawno przypomniało o sobie za sprawą debiutu siódmej generacji, opartej w całości na Renault Clio. Produkowane do 2012 roku szóste wcielenie jest jak dotąd ostatnim, które wyszło spod skrzydeł Mitsubishi. Było swego rodzaju połączeniem auta miejskiego z mikrovanem. Spośród cech charakteryzujących ten drugi typ nadwozia, w Colcie należy wymienić podwyższone nadwozie i przesuwaną kanapę, pozwalającą nieco zwiększyć skromny bagażnik (214 l). Jeszcze gorzej prezentuje się pakowność odmiany 3-drzwiowej (ona zmieści zaledwie 169 l). Jako ciekawostkę warto wspomnieć o nietuzinkowej wersji coupe-cabrio (CZC). Trwałość japońskich silników benzynowych (1.1, 1.3, 1.5) przedstawia się świetnie. Z Coltem zaskakująco dobrze radzi sobie nawet bazowa wersja 1.1 o mocy 75 KM. Diesle (1.5 DI-D) praktycznie nie występują w ogłoszeniach. Właściciele zwracają głównie uwagę na spalanie oleju silnikowego i konieczność inwestowania w zawieszenie (wymiany z czasem domagają się łączniki stabilizatora albo sworznie wahaczy). Niektórzy musieli też naprawiać skrzynie biegów (głównie system linek).
Przeczytaj więcej na temat używanego Mitsubishi Colta VI:
Używany Mitsubishi Colt VI (2004-2012) – opinie użytkowników
Używany Nissan Note I
Lata produkcji: 2006-2012
Za 10 tys. zł kupisz rocznik: 2006-2009
Note to kolejna propozycja na niedrogie (i jednocześnie przewidywalne w eksploatacji) auto rodzinne. Jest nieco dłuższy od Hondy Jazz i Mercedesa klasy A (4,1 m długości) i na ich tle zwraca uwagę wielkim rozstawem osi (260 cm). Oczywiście przekłada się to na dużą ilość miejsca na nogi z tyłu. Nissan montował tam przesuwaną kanapę pozwalającą nieco powiększyć skromny bagażnik (280 l). Po jej złożeniu pojemność rośnie do 1332 l. Miejski rodowód Note’a widać po ograniczonej szerokości wnętrza, stąd najlepiej sprawdza się on jako auto 4-osobowe. Z silników polecamy warianty benzynowe opracowane przez Nissana, czyli 88-konnego 1.4 lub 110-konnego 1.6. Zwróćmy w nich uwagę na historię wymian rozrządu (jest łańcuch, ale z wadliwym napinaczem). Diesle to niestety felerne 1.5 dCi od Renault, także tutaj sprawiające problemy z panewkami. Ich poprawione wersje pojawiły się dopiero w 2010 roku, czyli znajdziemy je w autach z wyższych partii cenowych. Właściciele Note’ów sygnalizują pęknięcia przednich szyb, awarie sprężyn zawieszenia i łożysk kolumn McPhersona oraz przekładni kierowniczych.
Przeczytaj więcej na temat używanego Nissana Note I:
Używany Nissan Note I (2006-2012) – opinie użytkowników
Używany Opel Astra H
Lata produkcji: 2004-2014
Za 10 tys. zł kupisz rocznik: 2006-2009
W budżecie 10 tys. zł można znaleźć Astrę trzeciej generacji (H) po przeprowadzonym w 2007 roku liftingu. Najłatwiej o 5-drzwiowego hatchbacka i kombi (ze zwiększonym rozstawem osi), ale da się trafić też wariant GTC (sportowo stylizowany hatchback 3d), sedana lub coupe-cabrio. Niemiecki kompakt zdecydowanie punktuje możliwościami transportowymi popularnych wersji (bagażniki o pojemności 380 l w hatchbacku i 500 l w kombi), niezłym poziomem wyposażenia (obejmującym naprawdę niecodzienne opcje) i dobrze zabezpieczonym przed korozją nadwoziem. Silniki benzynowe sprawują się bez zarzutu, o ile nie mają założonej taniej instalacji gazowej (na przełomie 2007 i 2008 roku Opel zrezygnował z systemu hydraulicznej kompensacji luzu zaworowego). Optimum do Astry to 1.4/1.6 Twinport, ewentualnie nieco paliwożerny 1.8. Z diesli warto postawić na 1.7 CDTI od Isuzu (im słabsze, tym mają prostszy osprzęt) lub pochodzące od Fiata konstrukcje 1.9 CDTI (warto się dowiedzieć, czy nie ma usuniętych klapek w dolocie). Nie polecamy bazowego 1.3 CDTI z uwagi na kłopoty z rozrządem. W Astrach H często psuje się moduł sterujący kolumny kierownicy (CIM).
Przeczytaj więcej na temat używanego Opla Astry H:
Używany Opel Astra H (2004-2014) – opinie użytkowników
Używany Peugeot 207
Lata produkcji: 2006-2012
Za 10 tys. zł kupisz rocznik: 2006-2009
Jak na auto segmentu B, Peugeot 207 może się pochwalić sporym rozstawem osi (254 cm). Swego czasu mieścił się też w czołówce pod względem długości nadwozia (lekko ponad 4 metry), stąd trudno go uznać za ciasnego w środku. Do bagażnika wejdzie typowe w tej klasie 270 l pakunków. Poszukujący większej przestrzeni bagażowej mogą poszukać zgrabnego kombi o nazwie SW (zmieści od 337 do 1258 l). Pozytywny obraz tego auta psują dość awaryjne silniki benzynowe VTi/THP (1.4 i 1.6), opracowane wspólnie z BMW. Sprawiają głównie problemy z łańcuchami rozrządu, a THP także z turbo i nagarem w dolocie. Lepiej poszukać oferowanych do 2007 roku starszych odmian z paskiem rozrządu – 1.4 (pojemność 1360 cm³) i 1.6 (1587 cm³), które są przewidywalne w eksploatacji. Ewentualnie warto postawić na diesla. To udane autorskie jednostki 1.4 HDi oraz 1.6 HDi. Usterki tyczą się najwyżej nieszczelnych podkładek pod wtryskiwaczami lub, sporadycznie, turbosprężarek. Auto nieźle opiera się korozji, ale zawieszenie często już wymaga interwencji. Nie można wykluczać awarii pokładowego wyposażenia.
Przeczytaj więcej na temat używanego Peugeota 207:
Używany Peugeot 207 (2006-2012) – opinie użytkowników
