Jeden z najdłużej produkowanych współczesnych Fiatów kusi relacją cen do roczników. A jak jest z awaryjnością używanego Fiata Punto III? Oto opinie właścicieli.
W segmencie aut miejskich rzadko zdarza się, by jeden model pozostawał w produkcji przez 13 lat, chociaż do tej liczby niewiele brakuje chociażby Pandzie III, a Fiat 500 już ją przekroczył (produkcja od 2007 roku). Właśnie tyle trwało wytwarzanie trzeciej generacji Fiata Punto, który przyjął zresztą przydomek „Grande”. Pierwszy lifting z 2009 r. oznaczał ewolucję nie tylko w nazwie (Punto Evo), ale i we wnętrzu oraz od strony wizualnej. Przeprowadzona 3 lata później druga modernizacja znów odświeżyła stylistykę Punto, ale od tego czasu stopniowo wycofywano z oferty kolejne silniki na rzecz tych najsłabszych, ale i najpewniejszych. Fiat potraktował ten model bardzo poważnie i zadbał nawet o rozszerzenie oferty o usportowione odmiany Abarth, rozwijające przeszło 155-180 KM. Swego czasu za sprawą dość długiego (jak na segment B) nadwozia, Grande Punto bywało rozważane nawet jako samochód rodzinny. A przypominamy, że nie przewidziano innych wersji nadwoziowych jak 3- lub 5-drzwiowy hatchback.
Fiat Grande Punto technicznie spokrewniony jest z Oplem Corsą D. Oba auta mają powiązane ze sobą płyty podłogowe i silniki wysokoprężne.
O ile od strony mechanicznej w stronę Punto III nie płynie wiele zażaleń, o tyle wiele negatywnych opinii odnosi się do awaryjnej „elektryki” modelu i irytujących przypadłości wynikających z niedbalstwa przy montażu. W dalszej części podpowiemy, na co zwrócić uwagę podczas oględzin używanego Fiata Grande Punto/Punto Evo/Punto III i poznamy opinie ich właścicieli.
Nadwozie miejskiego Fiata dzielnie opiera się korozji. Ta atakuje głównie elementy umieszczone przy podwoziu, m.in. układ wydechowy. Zastrzeżenie płyną w stronę nietrwałego i podatnego na odpryski lakieru.
Używany Fiat Punto III – wnętrze
Ogólny zarys deski rozdzielczej Fiata Punto trzeciej generacji zachował się przez cały okres produkcji auta. Dopiero wprowadzenie Punto Evo przyniosło nową stylizację zegarów i konsoli środkowej kokpitu, ale uwaga – zmiany wprowadzono tylko w bogatszych wersjach wyposażeniowych, a bazowe nadal mają deskę z 2005 roku (nie jest to wynik powypadkowej przeszłości samochodu). W takich odmianach nie zawsze znajdziemy klimatyzację, ale centralny zamek, elektryczne szyby przednie i wspomaganie kierownicy – już tak. W nowszych rocznikach pojawiło się więcej poduszek powietrznych oraz m.in. system Blue&Me z przenośną nawigacją. Do ciekawych udogodnień należy zaliczyć wzmacniający wspomaganie kierownicy system City.
1 z 3
Tak wygląda deska rozdzielcza Fiatów Grande Punto z lat 2005-2009...
... a tak Fiata Punto Evo (2009-2012). Bazowe wersje wyposażenia zachowały deskę z Grande Punto.
Deska rozdzielcza Punto z ostatnich lat produkcji (2012-2018). Drobne zabiegi stylistyczne nie są w stanie ukryć wieku tej konstrukcji.
Ponad 4 metry długości robią swoje i trzeba przyznać, że Punto przez długi czas pozostawało jednym z najprzestronniejszych reprezentantów klasy miejskiej. Co prawda same fotele nie są nadzwyczaj wygodne i sprawdzają się głównie na krótkich dystansach, ale osoby w pierwszym rzędzie rzadko narzekają na brak miejsca. Z tyłu panują wystarczające warunki do przewozu dzieci, nawet na wakacyjny wyjazd (dorośli mogą na dłuższą metę odczuwać dyskomfort). Szkoda, że całkiem obszerny bagażnik wyróżnia się wysokim progiem załadunku i uskokiem powstającym po złożeniu kanapy. Pojemność – 275 litrów – jest niezależna od wersji nadwoziowej.
1 z 4
Fotele spełniają swoją rolę podczas codziennej eksploatacji Punto w mieście.
14 lat temu było to jedno z najprzestronniejszych wnętrz w klasie miejskiej. Do dzisiaj Punto nie ma się czego wstydzić w tej kwestii.
Pojemność bagażnika nie idzie w parze z jego praktycznością. Pakowanie utrudnia wysoki próg załadunku.
Maksymalnie do Punto wejdzie 1030 l pakunków.
Używany Fiat Punto III – silniki
Przez lata gama silnikowa przechodziła tyle modyfikacji, że niemal każdy rocznik auta cechują inne jednostki napędowe. Generalnie, wszystkie (czy to benzynowe, czy Diesle) mają 4 cylindry, poza oferowanym od 2012 r. 2-cylindrowym 0.9 turbo. Ten silnik, wraz z 1.4 T-Jet (nie we wszystkich wersjach) wykorzystuje system elektrohydraulicznego sterowania zaworami MultiAir (w 0.9 – TwinAir). Pozbawione tego rozwiązania są odmiany 1.4 T-Jet o mocy 120 KM oraz wolnossące 1.4, niezależnie od rodzaju głowicy (8V generuje 77 KM, 16V – 95 KM). Co istotne, tolerują one LPG, a największy sens ekonomiczny ma montaż instalacji gazowej w oszczędnych 1.2 8V, oferowanych w całym przedziale rocznikowym. Turbodiesle w Punto III rozwijają 75-130 KM z trzech pojemności: 1.3, 1.6 i 1.9. W Grande Punto stosowano jednostki starszej generacji (1.3/1.9 JTD), potem nastąpiła epoka silników MultiJet (1.3/1.6). Niestety, zaoszczędzone na paliwie pieniądze najprawdopodobniej przeznaczymy na wymianę albo regenerację zapchanego filtra DPF.
1.4 T-Jet – odpowiedni kompromis między osiągami, spalaniem i niezawodnością. Szkoda, że na rynku wtórnym występuje dość rzadko.Turbodiesla 1.6 MultiJet oferowano tylko przez 3 lata (2008-2011). W ogłoszeniach trafia się sporadycznie.
Używany Fiat Grande Punto/Punto Evo/Punto III – opinie użytkowników
Zalety
„Jestem zadowolony z eksploatacji. Do tej pory wymieniłem tylko podstawowe elementy, typu klocki hamulcowe i części zawieszenia”
„Odpowiednia precyzja skrzyni biegów. W trasie cieszy obecność „szóstki”
„Jak na 4-metrowy samochód w środku jest wręcz zaskakująco dużo miejsca. Czteroosobowe wyjazdy? Żaden problem”
„Świetna skuteczność hamulców. Dla niektórych mogą być nawet zbyt czułe”
„Moje Punto 1.4/77 KM spala 8 litrów LPG na 100 km. Ciężko o równie ekonomiczne auto”
Wady
„Spora lista drobnych awarii. Padł m.in. alternator, wycieraczki, połamało się lusterko, skrzypią fotele”
„Silnik bez turbo (1.4/95 KM) dławi się i bardzo słabo przyspiesza. Trzeba ratować się redukcją biegu”
„Puntem ciężko zawrócić na raz na skrzyżowaniu. Po miejskim aucie oczekiwałbym lepszej zwrotności”
„System wentylacji i ogrzewania wnętrza pozostawiają wiele do życzenia”
„Widać oszczędności na wyciszeniu. Nieszczelne uszczelki, brak wygłuszenia pod maską. Na autostradzie – dramat”
Fiat Punto III - wersje nadwoziowe i specjalne
1 z 3
Fiat Punto III - hatchback 3d
Fiat Punto III - hatchback 5d
Abarth Grande Punto/Punto Evo/Punto III (1.4 T-Jet/155-179 KM)
Używany Fiat Punto III – awaryjność, typowe usterki
Wbrew pozorom, miejski Fiat jest często chwalony przez swoich użytkowników za udane silniki. Ich usterki na dobrą sprawę wynikają z ich zużycia eksploatacyjnego: spalają olej lub go „gubią” w postaci wycieków, z czasem parcieją również niektóre istotne elementy wykonane z gumy, typu uszczelka smoka oleju albo przewód odpowietrzenia skrzyni korbowej. Wysokoprężne Punto niezbyt dobrze znoszą jazdę w ich środowisku naturalnym, czyli po mieście – w takich warunkach szybko zapycha się filtr DPF. Nie zapominajmy o możliwej wymianie dwumasowego koła zamachowego, szczególnie w 1.9 MultiJet (kosztuje ok. 800-900 zł). Typową przypadłością trzeciego wcielenia Punto są szybko „padające” alternatory (niektórzy wymieniają je co roku) i drobne, ale dokuczliwe awarie natury elektrycznej (śniedzieje instalacja). Niektóre defekty wynikają z bardzo „luźnego” podejścia Włochów do montażu. Często zacinają się klamki, a z nadwoziu „zieją” spore szpary (nie musi być to efekt naprawy powypadkowej).
Użytkownicy miejskich Fiatów skarżą się na zacinające się klamki, zwłaszcza w tylnych drzwiach. Do nietrwałych należy również zamek klapy bagażnika. Zastrzeżenia płyną również w stronę wyciszenia Punto.
Używany Fiat Punto III – gdzie jest nr VIN?
Numer VIN znajduje się na tabliczce przy wnęce na koło zapasowe. Wybito go również na podłodze obok fotela pasażera.
Używany Fiat Punto III – sytuacja rynkowa, ceny
Niestety, największe portale ogłoszeniowe traktują każdy lifting Punto III jako osobną generację, stąd użytkownicy mają ograniczoną możliwość wyszukiwania tych samochodów po rocznikach. Najstarsze auta kosztują raptem 7 tys. zł, ale za młodsze o kilka lat Punto Evo trzeba dołożyć raptem kilka kolejnych tysięcy. Budżet 15 tys. zł pozwala na przebieranie między bardzo zadbanymi Grande Punto i przyzwoitymi Punto Evo. Bliżej 20 tys. zł wystawia się już samochody po ostatnim liftingu i rzadko osiągają kwoty z „trójką” na przedzie. W młodszych rocznikach stopniowo maleje udział diesli. Bardzo niewielki udział aut z silnikami przekraczającymi 100 KM.
Fiat Punto III - liftingi, nazwy
1 z 3
Fiat Grande Punto (2005-2009)
Fiat Punto Evo (2009-2012)
Fiat Punto 2012 (2012-2018)
Używany Fiat Punto III – podsumowanie
Z doświadczeń użytkowników wynika, że ostatniemu, jak dotąd, Punto wiele brakuje w dziedzinie niezawodności. Auto nadrabia jednak oszczędnym charakterem większości jednostek napędowych (nawet turbodoładowanych z LPG!) i obszernym jak na tę klasę wnętrzem. Szukajmy aut krajowych (o takie nietrudno) i możliwie jak najmłodszych. Abartha Punto można już powoli rozpatrywać jako youngtimera.
Redakcja poleca artykuły o innych używanych Fiatach:
Trochę bzdur wypisujcie. Jeżdżę 10 lat takim z 1.3 mjtd 75. Nie ma DPF i dwumasu (fabrycznie).
Były też wersję diesla z mocą np 70 KM, choć wg was nie było słabszych niż 75.
Itp itd. wszystkich błędów nie będę wam podawał, bo mi się nie chce i nikt mi za to nie płaci
Trochę bzdur wypisujcie. Jeżdżę 10 lat takim z 1.3 mjtd 75. Nie ma DPF i dwumasu (fabrycznie).
Były też wersję diesla z mocą np 70 KM, choć wg was nie było słabszych niż 75.
Itp itd. wszystkich błędów nie będę wam podawał, bo mi się nie chce i nikt mi za to nie płaci