Już 4 marca o 15:00 poznamy triumfatora europejskiego plebiscytu na Samochód Roku 2019. O tytuł walczy 7 finalistów. Który model ma największe szanse na zwycięstwo? Typujemy kolejność tegorocznego konkursu i zapraszamy Was do wskazywania swoich typów.
Europejski plebiscyt na Samochód Roku jest organizowany już od 1964 r. i uchodzi za najbardziej prestiżowe wyróżnienie w branży motoryzacyjnej. W tym roku poznamy już 56. model, który zdobędzie ten zaszczytny tytuł. Wyboru dokona jury składające się z 60 dziennikarzy (z 23 krajów, w tym 2 Polaków), z których każdy ma do „wykorzystania” po 25 punktów i musi je rozdzielić przynajmniej pomiędzy 5 z 7 finalistów.

Do tegorocznych zmagań o europejski tytuł Samochodu Roku 2019 stanęło 50 modeli samochodów, z których jury wyłoniło siódemkę finalistów. Oto oni: Alpine A110, Citroen C5 Aircross, Ford Focus, Jaguar I-Pace, Kia Ceed, Mercedes klasy A i Peugeot 508.
Który z modeli ma największe szanse na zwycięstwo? Redakcja Wyboru Kierowców postanowiła zabawić się w jury i wskazać „swoją” kolejność w tegorocznym plebiscycie na Europejski Samochód Roku. Was, naszych Czytelników, także zapraszamy do zabawy – głosujcie w ankiecie i wskazujcie swoje typy.
1 Kia Ceed – ma znakomite turbodiesle, przestronne oraz solidnie wykończone wnętrze i dobrze się prowadzi. Nowy Ceed to auto, które nigdy nie wygra programu „Taniec z gwiazdami”, jednak jako całość jest tak kompetentny, że potrafi utrzeć nosa VW Golfowi. Do tego został dobrze wyceniony i ma 7-letnią gwarancję.

2 Jaguar I-Pace – pierwszy prawdziwy konkurent Tesli Model X i auto bardzo „na czasie”. Ma dwa silniki elektryczne o mocy 400 KM, pojemne akumulatory o pojemności 90 kWh i jest tak lubianym przez klientów crossoverem. Jakością i komfortem o lata świetlne wyprzedza Teslę. I-Pace jest tym, czym powinna być Tesla Model X, ale nigdy nie będzie. Przynajmniej w aktualnym wcieleniu…

3 Alpine A110 – kieszonkowy supersamochód, będący współczesnym wydaniem jednego z najlepszych sportowych aut swoich czasów. 252 KM i nieduża masa zapewniają przyspieszenie do 100 km/h w 4,5 s. Jego rewir to kręte drogi, gdzie przekonuje znakomitym, naturalnie pracującym układem kierowniczym i perfekcyjnym wyważeniem. Jego zawieszenie nie jest przesadnie sztywne, dlatego łatwo z nim żyć na co dzień. A110 jest jak Jon Snow z „Gry o tron” – czysty i szczery.

4 Mercedes klasy A – kolejne, znacznie nowocześniejsze i bardziej dopracowane wydanie kompaktowego modelu z gwiazdą na osłonie chłodnicy. Przyszli właściciele tego auta muszą przełknąć silniki benzynowe i turbodiesle z Renault. Wysoka jakość i rewolucyjne wnętrze z intuicyjnym panelem systemu multimedialnego MBUX oraz inteligentna obsługa głosowa, dzięki której z klasą A można porozmawiać. Wystarczy powiedzieć „Hej Mercedes”.

5 Citroen C5 Aircross – nowa generacja średniej wielkości Citroena to już nie sedan i kombi, a kompaktowy crossover. Wyposażony w progresywnie działające poduszki hydrauliczne w zawieszeniu i „pluszowe” fotele – typowo dla modeli francuskiej marki stawia na komfort. Do tego ma ciekawe nadwozie i świetnie zaprojektowane wnętrze.

6 Peugeot 508 – niższy i bardziej przysadzisty niż do tej pory. Nowe 508 stawia na styl i sport i ma piękne, bardzo dobrze wykończone wnętrze (choć dobrze czują się w nim tylko pasażerowie pierwszego rzędu). Prowadzi się precyzyjnie, ma mnóstwo wyposażenia, ale tani nie jest. 508 to pierwszy od dawna Peugeot, który próbuje podebrać klientów markom premium. Czy podbierze? Czas pokaże!

7 Ford Focus – pierwsze wcielenie tego auta tak wysoko postawiło poprzeczkę, że od każdego następnego oczekuje się równie wiele. Focus czwartej generacji ma świetne 3-cylindrowe silniki benzynowe, multum aktywnych systemów z zakresu bezpieczeństwa, mocno poprawioną względem poprzednika obsługę i większe wnętrze. Tyle że nie przekonuje jego wystrojem i nie wie, czym chce być – hot hatchem czy samochodem rodzinnym. I te ceny…

Kia
Bez względu na to, które auto wygra, warto pamiętać, aby kupując nowy samochód zadbać o jego wygląd. Niestety żywy kolor lakieru nie utrzymuje się zbyt długo, jeśli nie zostanie zabezpieczony. Ja od wielu lat korzystam z usług profesjonalistów, dla których renowacja lakieru samochodowego to prawdziwa pasja. Nie znam nikogo lepszego, kto byłby w stanie tak świetnie zakonserwować wygląd karoserii.