Kraków postanowił usunąć ze swoich ulic stare diesle. Okazuje się, że powstała luka, którą nabywcy aut mogą wykorzystać jeszcze przez dwa lata!
W Krakowie Strefy Czystego Transportu zostaną uruchomione 1 lipca 2024 roku. Celem jest zmniejszenie ilości zanieczyszczeń pochodzących z ruchu drogowego i poprawa jakości powietrza w mieście. W pierwszym etapie zostaną wykluczone samochody benzynowe spełniające normę Euro 1 bądź z rocznika 1992 lub starsze oraz diesle legitymujące się Euro 2 bądź wyprodukowane w 1996 r. lub wcześniej.
Wspomniana „taryfa ulgowa” dotyczy aut zarejestrowanych przed 1 marca 2023 r. (bez względu na miejsce rejestracji). Dla aut rejestrowanych po tym terminie rosną do rocznika 2000 w przypadku benzyn (lub Euro 3) oraz aż 2010 r. dla diesli (Euro 5).
Twórca kanału MotoPRawda w serwisie Youtube zauważył jednak lukę, którą przez najbliższe dwa miesiące potencjalnie mogą wykorzystać osoby zainteresowane zakupem starszego samochodu (bez względu na rodzaj napędu).
Nie każdy wie, że w Polsce do końca 2023 roku nie trzeba przerejestrowywać samochodu mającego już polskie tablice rejestracyjne. Wprowadzono jedyne wymóg zgłoszenia zakupu. Wystarczy zgłosić w urzędzie lub przez internet jego zakup. W ten sposób nie tylko unikniemy kary (200-1000 zł), ale będziemy figurowali w systemie CEPiK jako nabywca. Jednocześnie w systemie nie będą występowały informacje odnośnie przerejestrowania, co mogłoby być potraktowane jako ponowna rejestracja, a więc problem z wjazdem do strefy czystego transportu.
Samochody zarejestrowane przez 1 marca 2023 roku, kupione do końca 2023 roku i zgłoszone do końca 2023 roku jako nabyte, powinny zapewnić nabywcy spokój użytkowania w krakowskiej strefie czystego transportu do lipca 2026 roku.
Warto pamiętać, że w świetle nadchodzących zmian w prawie zakup do końca 2023 r. oraz zgłoszenie zakupu to jedyny możliwy sposób na utrzymanie czarnych tablic rejestracyjnych.