Wypełnia lukę pomiędzy Fabią i Octavią i trafia idealnie w sam środek segmentu modeli kompaktowych. Sprawdzamy jak jeździ Skoda Scala – następca budżetowego Rapida.
Po Rapidzie raczej nikt nie będzie płakał. Zastępująca go Scala to bowiem auto dojrzalsze, atrakcyjniejsze i przeznaczone dla innego grona klientów. Nowy model wypełnia lukę pomiędzy Skodą Fabią a Octavią i trafia w sam środek niezwykle licznej klasy kompakt. Oznacza to, że na swojej drodze spotka m.in. Kię Ceed, Forda Focusa i Seata Leona. Czym chce ich pokonać?
![Skoda Scala Skoda Scala - tył](https://www.wyborkierowcow.pl/wp-content/uploads/2019/04/Skoda_Scala_21.jpeg)
Na pewno dużą i funkcjonalną kabiną. Po aucie mierzącym 436 cm długości nie można wprawdzie oczekiwać przestronności Octavii (469 cm), ale trudno wskazać inny podobnej wielkości model kompaktowy, który oferowałby więcej. Szczególnie w 2. rzędzie, gdzie miejsca jest ponadprzeciętnie dużo. Oczywiście najlepiej podróżować tutaj w dwójkę. Trzeciemu pasażerowi nie sprzyjają zarówno wysoki tunel środkowy, jak i sposób wyprofilowania kanapy.
Jeszcze większe wrażenie robi bagażnik. Jego 467 l podstawowej pojemności to najlepszy wynik w gronie kompaktowych hatchbacków. O 11 l większym (478 l) może pochwalić się 5-drzwiowa Honda Civic, która między zderzakami ma aż 452 cm i… nadwozie typu liftback. Po złożeniu oparć kanapy (w proporcji 40:60) jego wielkość w Scali rośnie już do 1410 l (w Hondzie do 1267 l), co jest wynikiem niewiele mniejszym niż np. w Seacie Leonie kombi (ST), legitymującym się maksymalną pojemnością 1470 l.
![Skoda Scaala Skoda Scala](https://www.wyborkierowcow.pl/wp-content/uploads/2018/12/skoda-scala-bagażnik.jpg)
Typowo dla Skody bagażnik Scali jest bardzo funkcjonalny, na co „pracują” m.in. siatka pod jego półką, wnęki po bokach, gniazdko 230 V czy aż 6 haczyków na torby. W nowym czeskim modelu nie zabrakło także skrobaczki (z miarką do sprawdzania głębokości bieżnika) w klapce wlewu paliwa (szkoda, że nie bezkorkowym) oraz parasolki w drzwiach kierowcy.
Z miękkimi tworzywami
Zza kierownicy nowa Skoda robi wyraźnie lepsze wrażenie niż poprzednik. Kokpit w górnej części wykończono miękkimi tworzywami, które od twardego dołu rozdziela lakierowany pas. Ogólnie kabina została wykończona nieźle – w sposób typowy dla modeli kompaktowych, choć w odmianie z tapicerką materiałowo-skórzaną rażą brzydkie, „pomarszczone” szwy. Centralne miejsce deski rozdzielczej zajmuje dotykowy ekran (9,2”) rozbudowanego systemu multimedialnego (m.in. z funkcjami online realizowanymi za pomocą karty e-SIM, Android Auto i Apple CarPlay), który działa sprawnie i ma czytelne oraz proste w obsłudze menu. Szkoda, że poskąpiono mu pokrętła głośności, będącego domeną mniejszych systemów (ekran 6,5 i 8”), a także klasycznych złącz USB. W ich miejscu znalazły się USB-C.
Za 2200 zł od drugiej wersji wyposażenia do Scali można dokupić cyfrowy zestaw wskaźników, nazywany u Skody tak samo jak w Audi, czyli „Virtual Cockpit”. O ile rozdzielczość wyświetlacza i płynność przekazywania danych są absolutnie bez zarzutu, o tyle wygląd poszczególnych ekranów (5 widoków do wyboru) nie ma specjalnie wyszukanej grafiki. Dotyczy to w szczególności mało atrakcyjnego centralnego obrotomierza z wpisanym w niego cyfrowym prędkościomierzem.
Bezpiecznie i… topornie
Wygląd, wykończenie i wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa obejmujące seryjnie asystentów pasa ruchu i awaryjnego hamowania (w opcji m.in.: adaptacyjny tempomat i asystent martwego pola, kontrolujący większą niż dotychczas przestrzeń – 70 a nie 40 m za autem) obiecują wiele. Po ruszeniu z miejsca Scala nie robi już tak dobrego wrażenia. Owszem, układ kierowniczy pracuje lekko i precyzyjnie, a karoseria nie pozwala sobie ani na nurkowanie przy hamowaniu, ani też na odczuwalne przechyły. Na dodatek auto ma dobrą trakcję, co zapewnia m.in. elektronicznej szperze (XDS+) i prowadzi się stabilnie, ale daleko mu do zapewnienia frajdy z jazdy, znanej choćby z nowego Forda Focusa.
![Skoda Scala Skoda Scala - przód](https://www.wyborkierowcow.pl/wp-content/uploads/2019/04/Skoda_Scala_20.jpeg)
Scala nie przekonuje też komfortem, co z pewnością po części wynika z zastosowania sportowego, zmniejszającego prześwit o 1,5 cm zawieszenia (dopłata 1850 zł). Dostępne są dwa niezbyt różniące się od siebie ustawienia – Normal i Sport, w których auto jest po prostu zbyt sztywne. Ujawnia to w szczególności na poprzecznych, neutralizowanych topornie uskokach. Także pofałdowania jezdni oraz pojedyncze nierówności nowa Skoda gasi mało subtelnie. Możliwe, że z klasycznym zawieszeniem czeski model będzie spisywał się już lepiej. Ale to sprawdzimy dopiero, gdy to auto zawita do nas na dłużej.
Dynamiczne i oszczędne silniki, ale…
Podczas jazdy Scala wydaje się głośniejsza niż przeciętnie, a 1,5-litrowy silnik powyżej 4500 obr./min zaczyna mocno wyć. Występuje on wyłącznie w duecie z cenioną 7-biegową przekładnią DSG i ma sporo jasnych punktów. Z łatwością „wkręca się” na obroty, chętnie reaguje na dodanie gazu oraz zapewnia dobre osiągi (od 0 do 100 km/h rozpędza auto w 8,2 s) i potrafi być oszczędny (średnio według danych fabrycznych zużywa 5,0 l paliwa na 100 km). Ta ostatnia cecha po części jest zasługą zastosowania systemu odłączania dwóch cylindrów podczas pracy silnika z niewielkim obciążeniem.
![Skoda Scala Skoda Scala - silnik 1.5 TSI](https://www.wyborkierowcow.pl/wp-content/uploads/2019/04/Skoda_Scala_23.jpeg)
Przekładnia DSG nie ma tendencji do szarpnięć przy ruszaniu, szybko wrzuca kolejne przełożenia i dobrze współpracuje z kierowcą.
Bazowy silnik ma 3 cylindry i 1 litr pojemności. Do 100 km/h rozpędza Scalę w 9,8 s i porządnie do pracy bierze się w okolicach 2000 obr./min. Zaskakuje praktycznym brakiem wibracji i tym, że wydaje się lepiej wyciszony niż 1.5 TSI. To naprawdę udana jednostka, która przy spokojnej jeździe ze stałą prędkością stanowi jedynie tło dla reszty odgłosów w kabinie. Do pary ma wyłącznie precyzyjną 6-biegową przekładnię ręczną.
Niezłe wyposażenie seryjne
Ceny Scali startują z pułapu 66 500 zł – tyle kosztuje podstawowa odmiana Active, napędzana 1-litrowym, 115-konnym silnikiem TSI. W jej wyposażeniu znaleźli się m.in. asystenci pasa ruchu i kontroli odległości z funkcją hamowania, radio Swing z 6,5-calowym ekranem dotykowym, dwoma złączami USB typu C i systemem Bluetooth, klimatyzacja manualna, przesuwany podłokietnik, elektrycznie sterowane szyby przednie i lusterka (podgrzewane), a nawet światła LED (z przodu i z tyłu). Auto ma też standardowo hamulec pokolizyjny, dojazdowe koło zapasowe oraz stalowe obręcze kół o średnicy 16 cali. Tak naprawdę do pełni szczęścia brakuje wielofunkcyjnej, skórzanej kierownicy i tylnych czujników parkowania.
![Skoda Scala Skoda Scala - przód](https://www.wyborkierowcow.pl/wp-content/uploads/2019/04/Skoda_Scala_17.jpeg)
Za praktycznie identyczne pieniądze (66 490 zł) kupimy 120-konną Kię Ceed 1.0 T-GDI (3 cylindry, turbodoładowanie), która względem Skody jest uboższa o system multimedialny (ma seryjne radio) i światła LED, ale za to seryjnie ma elektrycznie sterowane szyby także z tyłu, tempomat (800 zł w Scali) i bardziej rozbudowane systemy bezpieczeństwa – automatyczne utrzymywanie na pasie ruchu i przełączanie ze świateł drogowych na mijania oraz informowanie o zmęczeniu kierowcy.
Następca Rapida to samochód, który mimo wszystko budzi mieszane odczucia. Z jednej strony korzysta z lekkiej i wytrzymałej platformy modułowej MQB A0, ma nowoczesne wyposażenie z zakresu komfortu i bezpieczeństwa, zaskakująco obszerną, porządnie wykończoną kabinę i dynamiczne oraz oszczędnej silniki – to wszystko plus całkiem przyjemny dla oka wygląd rozbudza duże oczekiwania. Z drugiej strony, jego zawieszenie pracuje zbyt topornie, a nadwozie wydaje się za słabo wyciszone.
![Skoda Scala Skoda Scala - tył](https://www.wyborkierowcow.pl/wp-content/uploads/2019/04/Skoda_Scala_18.jpeg)
Ale to zapewne celowy zabieg włodarzy koncernu Volkswagena. W ten sposób Scala zachowuje dystans do większej Octavii i nie jest bezpośrednim rywalem dla Seata Leona i Volkswagena Golfa, którego następce ujrzymy jeszcze w 2019 roku.
Skoda Scala: dane techniczne
Wersja | 1.0 TSI | 1.5 TSI DSG | 1.6 TDI | 1.6 TDI DSG | |
Silnik | benz., turbo | benz., turbo | turbodiesel | turbodiesel | |
Poj. | 999 ccm | 1498 ccm | 1598 ccm | 1987 ccm | |
Ukł. cyl./zawory | R3/12 | R4/16 | R4/16 | R4/16 | |
Moc maks. | 115 KM/5000 | 150 KM/5000 | 115 KM/3250 | 115 KM/ 3250 |
|
Maks. moment obrotowy | 200 Nm/2000 | 250 Nm/1500 | 250 Nm/1500 | 250 Nm/1500 | |
Osiągi (dane producenta) | |||||
Prędkość maks. | 201 km/h | 219 km/h | 201 km/h | 200 km/h | |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 9,8 s | 8,2 s | 10,1 s | 10,3 s | |
Średnie zużycie paliwa | 4,9 l/100 km | 5,0 l/100 km | 4,2 l/100 km | 4,1 l/100 km | |
Cena | od 66 500 zł | od 84 250 zł | od 83 150 zł |
od 98 250 zł |