PoradyJeździsz w długie trasy? Możesz łatwo zatrzeć silnik. Wiesz dlaczego?

Jeździsz w długie trasy? Możesz łatwo zatrzeć silnik. Wiesz dlaczego?

Niektóre nawyki kierowców mogą być niszczące dla samochodu. Na szczęście błędy łatwo wyeliminować i oszczędzić potężne pieniądze, ratując silnik od zatarcia.

Mimo rozwoju technologii samochód nie stał się bezobsługowy. Jedną z kluczowych czynności, o której powinien pamiętać każdy użytkownik pojazdu z silnikiem tłokowym, jest regularna kontrola poziomu oleju.

Dlaczego? Każdy silnik spala olej – w mniejszej lub większej ilości. Przejście z maksymalnego zaznaczonego na bagnecie poziomu do stanu minimalnego odpowiada zwykle ubytkowi jednego litra. To bardzo dużo, biorąc pod uwagę, że wiele silników ma 3-5 litrów oleju, który odpowiada nie tylko za smarowanie, ale również chłodzenie silnika i utrzymywaniu go w czystości.

Kontrola poziomu olejuWielu producentów pojazdów za akceptowalny, a więc niepodlegający roszczeniom gwarancyjnym, ubytek oleju określa na poziomie 1 l/1000 km (w zależności od marki może to być 0,5, jak i 1,5 l/1000 km). Niestety zdarza się, że jest jeszcze większy – np. w pewnej partii popularnych silników 1.8/2.0 TSI. Wystarczy więc, że ruszymy w podróż mając połowę dozwolonego stanu, a już po pokonaniu 500 km możemy zbliżyć się do poziomu minimalnego. Później silnik zacznie pracować na ewidentnym niedoborze oleju. Zjawisko może przybierać na sile podczas podróży autostradą, gdy silnik jest dobrze rozgrzany, pracuje na wyższych obrotach i pod większym obciążeniem.

Naturalnie postępujący ubytek oleju nie prowadzi do natychmiastowego zatarcia silnika, które jest ostatecznością. W pierwszej kolejności zmniejszona ilość środka smarnego przyspiesza jego zużycie – mogą ucierpieć panewki, wałki rozrządu czy wirniki turbosprężarki.

Redakcja poleca: Jak sprawdzić poziom oleju w silniku? Czy można polegać na czujniku?

Warto więc wyrobić sobie nawyk kontroli stanu oleju przy każdym tankowaniu. Czynność wraz z płaceniem za paliwo trwa na tyle długo, że ciepły olej jest w stanie spłynąć do miski olejowej. Jeżeli dokonamy kontroli poziomu oleju przed rozpoczęciem jazdy po tankowaniu, to wynik nie będzie przekłamany.

Dzięki regularnej kontroli oleju można wykryć także ubytek, który nie jest spowodowany spalaniem środka smarnego, ale jego wyciekami. Te, w nowoczesnych modelach z mocno zabudowanym podwoziem nie od razu musi objawiać się „znaczeniem terenu”.

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU

5 KOMENTARZE

NEWSY
Polecane
Wybór redakcji