Używany Hyundai i20 II (2014-2020) – opinie, dane techniczne, typowe usterki

Poprawny i bezawaryjny samochód, któremu brakuje odrobiny polotu. Niektórym to jednak nie przeszkadza. Poznajmy opinie o używanym Hyundaiu i20 II.

Po udanej, choć przeciętnie wykonanej w środku pierwszej generacji Hyundaia i20 przyszedł czas na drugie wcielenie o oznaczeniu GB. Auto zyskało śmielsze rysy karoserii i ciekawe motywy stylistyczne, np. w postaci szerokiej atrapy chłodnicy czy polakierowanego na czarno tylnego słupka, optycznie łączącego boczne szyby z tylną. Hyundai i20 II debiutował jako 5-drzwiowy harchback, lecz jeszcze w 2014 r. przedstawiono 3-drzwiową odmianę, nazwaną może trochę na wyrost „i20 Coupe”. Faktem jest, że poświęcono sporo pracy na wyodrębnienie jej od „spokojniejszego” hatchbacka 5d: zyskała szersze tylne nadkola, nieco niżej poprowadzono linię dachu w tylnej części pojazdu, przeprojektowano także przedni zderzak. Miejski Hyundai nigdy jednak nie występował w usportowionych odmianach – zwolennikom osiągów musiały wystarczyć turbodoładowane jednostki 1.0 T-GDI, które pojawiły się w 2016 r. Lifting zaś przeprowadzono dwa lata później, przy okazji wycofując z oferty odmianę Coupe oraz definitywnie kończąc produkcję i20 z dieslami. W międzyczasie zaprezentowano podwyższoną o 2 cm wersję Active, dostępną wyłącznie z napędem na przednią oś.

POPULARNE

Kia Sorento (2025). Opis wersji i cennik

Hyundai i20 II stał się częstym gościem na polskich drogach głównie ze względu na eksploatację w szkołach jazdy i we flotach. Takie instytucje z reguły nie wybierają konkretnych samochodów przypadkowo, a zatem można sądzić, że miejskie auto z Korei pozytywnie zaskoczy pod względem trwałości. Czy tak w rzeczywistości jest? Poznajmy opinie o używanym Hyundaiu i20 II.

Używany Hyundai i20 II – wnętrze

Mimo młodego wieku, w i20 nie znajdziemy wielu ekstrawaganckich dodatków czy nadzwyczaj nowoczesnej elektroniki podkładowej. Co prawda niektóre samochody wyposażono w kolorowy ekran dotykowy, niemniej warto nastawić się raczej na uproszczony wyświetlacz z wieloma przyciskami naokoło niego. Obsługę klimatyzacji powierzono tradycyjnemu panelowi z pokrętłami. Do jej wydajności płynie wiele zastrzeżeń, podobnie jak do pracy układu wentylacji (trzeba włączyć dmuchawę na minimum 3. bieg, by działa zgodnie z oczekiwaniami). Do wykończenia kokpitu zastosowano w przeważającej części twarde tworzywa sztuczne. Montaż: na przyzwoitym poziomie.

1 z 2

Ponad 4 metry długości stało się już pewnym standardem w segmencie B i Hyundai i20 II jest tego dobitnym przykładem. W porównaniu do poprzednika wydłużono o 4 cm rozstaw osi, co od razu widać po przestronności w drugim rzędzie siedzeń – wygodnie usiądą tam dorośli pasażerowie, ciesząc się z wystarczającej ilości miejsca na nogi (tunel środkowy ma wymiar symboliczny). Z przodu też jest obszernie. Można liczyć na szeroki zakres regulacji fotela kierowcy, któremu niestety zazwyczaj brakuje podpórki lędźwiowej. Wyprofilowanie siedziska i oparcia można określić mianem akceptowalnego. Ponadprzeciętnie prezentują się bagażniki i20, mieszcząc ponad 300 l w każdej wersji nadwoziowej (3d: 336 l, 5d: 326 l). Uzyskanie płaskiej powierzchni po złożeniu kanapy jest możliwe jedynie w autach z podwójną podłogą bagażnika (należy już ustawić w górnej pozycji). Wtedy auto zabierze na pokład ponad 1000 l pakunków.

1 z 7

Używany Hyundai i20 II – silniki

Benzynowe jednostki napędowe pochodzą z rodziny Kappa. Można je podzielić na wolnossące, 4-cylindrowe oraz turbodoładowane, 3-cylindrowe. Do pierwszych zaliczają się silniki z wtryskiem wielopunktowym (MPI) – 1.2 16V (75/84 KM) i 1.4 16V (100 KM). Warianty downsizingowe opierają się na wprowadzonej w 2016 r. jednostce 1.0 T-GDI z wtryskiem bezpośrednim i turbosprężarką (100/120 KM). Paletę turbodiesli ograniczono do dwóch propozycji: 3-cylindrowego 1.1 CRDi (75 KM) i 4-cylindrowego 1.4 CRDi (90 KM). W obu nie znajdziemy dwumasowego koła zamachowego, słabszy ma nawet turbosprężarkę bez zmiennej geometrii łopatek. Co ciekawe, wszystkie diesle otrzymały ręczne skrzynie o 6 przełożeniach bez możliwości zestawienia z „automatem”. Trafił on jedynie do benzynowych 1.4 (powolna skrzynia 4-biegowa) i 1.0 T-GDI (dwusprzęgłowa przekładnia 7-DCT). Na 6-biegową skrzynię ręczną w silniku benzynowym można liczyć jedynie w 1.4 i 1.0 T-GDI/120 KM.

Używany Hyundai i20 II – opinie użytkowników

Hyundai i20 II - wersje nadwoziowe i specjalne

1 z 3

Używany Hyundai i20 II – awaryjność, typowe usterki

Lista usterek silników Hyundaia nie obfituje w wiele podpunktów. Trzeba się nastawić na awarie kół zmiennych faz rozrządu w jednostkach benzynowych, przegrzewanie odmian 1.0 T-GDI, usterki pompy wtryskowej w 1.4 CRDi i możliwe zużycie sprzęgła we wszystkich silnikach. Montowane przez Hyundaia manualne skrzynie biegów nie grzeszą precyzją działania: na dobrą sprawę nic się nie da na to poradzić. Niektórzy właściciele musieli już wymieniać silentblocki wahaczy i łożyska kół, zdarzały się postukiwania przekładni kierowniczych. Podobnie jak wiele aut z tego okresu produkcji, i20 II nękają typowe problemy z elektroniką pokładową – wyłącza się radio, zawiesza nawigacja, deaktywuje tempomat itp. W tak młodym samochodzie niepokoją doniesienia o korozji klapy bagażnika i elementów podwozia (np. podłużnic).

Używany Hyundai i20 II – gdzie jest nr VIN?

Numer VIN znajduje się na podłodze przed fotelem pasażera oraz, w formie naklejki, na słupku środkowym lewym. Najłatwiej odczytać go z obudowy deski rozdzielczej z lewej strony (fot.).

Używany Hyundai i20 II – sytuacja rynkowa, ceny

Wycofanie w 2020 r. modelu z produkcji nie obniżyło jego cen na rynku wtórnym: na i20 II nadal trzeba wydać minimum 28-30 tys. zł. Optymalny budżet klaruje się w okolicach 35-45 tys. zł. Górna granica tej kwoty powinna wystarczyć na auto po liftingu. Kilkulatki z minimalnymi przebiegami kosztują do 60 tys. zł. Zaledwie co 15. Hyundai ma pod maską diesla. O dziwo praktycznie nie sposób trafić w polskich ogłoszeniach na używanego i20 II Coupe.

Hyundai i20 II - lifting

1 z 2

Używany Hyundai i20 II – podsumowanie

Drugie wcielenie i20 nabrało wyrazu i stało się dojrzalsze od poprzednika. Jeśli zaakceptujemy umiarkowane osiągi i pewne wpadki jakościowe (także z zakresu mechaniki), mały Hyundai powinien spełnić oczekiwania. Do wyjazdów w trasę lepiej wybrać minimum 100-konny silnik lub mocniejszego diesla (o ile uda się go znaleźć).

Redakcja poleca artykuły o innych używanych Hyundaiach:

Używany Hyundai i20 I i Hyundai i20 II – którą generację wybrać?

Używany Hyundai i20 I (2008-2014) – opinie użytkowników

Używany Hyundai i30 II (2012-2017) – opinie użytkowników

Używany Hyundai i20 II – galeria

1 z 21