Choć piąta generacja Mustanga nie była oficjalnie sprzedawana w Europie, to po polskich drogach jeździ całkiem sporo egzemplarzy tego modelu. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę przed zakupem amerykańskiego Forda z galopującym rumakiem w logo.
Legenda Mustanga trwa nieprzerwanie od 1964 roku. Zapracowała na nią przede wszystkim pierwsza generacja modelu, która dziś nosi w pełni zasłużone miano kultowej. Kolejne trzy odsłony, pozbawione nieco wyrazu, nie zdobyły już takiego uznania. I wtedy wydarzyło się to – w styczniu 2004 roku podczas salonu samochodowego w Detroit Ford przedstawił piątą generację Mustanga, która z miejsca stała się przebojem. Sukces tego auta, tak jak w przypadku oryginału, wynikał z atrakcyjnego wyglądu oraz przystępnej ceny zakupu. To sprawiło, że model ten był również chętnie sprowadzany do Polski przez prywatnych importerów, dzięki czemu dziś na rynku wtórnym jest w czym wybierać. Przekonajmy się więc, co trzeba wiedzieć o Mustangu 5. generacji i jakie są opinie użytkowników na temat tego samochodu.
Używany Ford Mustang V – wymiary, nadwozie
Ford Mustang 5. generacji mierzy 476,5 cm długości (477,5 cm w wersji GT), 187,7 cm szerokości i 140,7 cm wysokości, a jego rozstaw osi wynosi 272,0 cm. Nie da się ukryć, że stylistyka jest jedną z najmocniejszych stron tego modelu. Projekt nadwozia w udany sposób nawiązuje do pierwowzoru z lat 60. i nie budzi wątpliwości z jaką marką i modelem mamy do czynienia. Przedliftowy Mustang ze swoimi prostymi liniami i masywną sylwetką prezentuje się mało subtelnie, więcej finezji i nieco delikatniejsze kształty odnajdziemy w aucie po modernizacji. Należy wspomnieć jeszcze o różnicach między standardowym modelem (V6) a wersją GT (V8). Mocniejszą odmianę rozpoznamy z zewnątrz po światłach przeciwmgielnych w atrapie chłodnicy oraz dwóch końcówkach wydechu. Słabszy wariant ma zwykły grill i pojedynczy tłumik.
Używany Ford Mustang V – wnętrze, bagażnik
Mustang jest teoretycznie autem czteroosobowym, ale ze względu na skromną ilość miejsca z tyłu należy go traktować raczej jako samochód dla dwojga. Przednie fotele są miękkie i obszerne, przez co kojarzą się bardziej z kanapą w domowym salonie niż z siedzeniami w sportowym wozie. Nie zapewniają też zbyt dobrego trzymania bocznego, ale za to są po prostu wygodne. Z kolei na tylnej kanapie komfortowe warunki będą miały tylko dzieci (plus za uchwyty do mocowania fotelika), ponieważ dorosłym będzie doskwierać ograniczona przestrzeń na nogi i nad głowami. Podróż z kompletem pasażerów oznacza konieczność pójścia na kompromis i przesunięcia foteli do przodu. Nieźle wypada bagażnik – jest całkiem pojemny, a dzięki składanemu i dzielonemu w stosunku 50:50 oparciu kanapy można przewozić także dłuższe ładunki. Niestety w łatwym pakowaniu przeszkadza trochę mały otwór załadunkowy i nieforemny kształt kufra.
Kokpit przedliftowego Mustanga 5. generacji wygląda dość topornie i jest wykonany z twardych plastików. W zasadzie jedynym elementem, który przyciąga wzrok, są tutaj zegary z klasyczną czcionką. Choć i tak w standardowej wersji prezentują się skromnie i mają prosty wyświetlacz niczym ze starego kalkulatora. Dopiero za dopłatą był oferowany bardziej rozbudowany zestaw wskaźników z komputerem pokładowym i możliwością zmiany koloru podświetlenia. Przy okazji modernizacji na rok 2010 opisywany Ford otrzymał zupełnie nową deskę rozdzielczą – środkowe kratki nawiewu stały się prostokątne, a prędkościomierz i obrotomierz zostały zamienione miejscami. Poprawiła się także jakość materiałów wykończeniowych.
Używany Ford Mustang V – silniki
Paleta jednostek napędowych Mustanga 5. generacji obejmuje oczywiście wyłącznie silniki benzynowe, a w każdej wersji moc trafia w całości na tylne koła. W pierwszych latach produkcji trzon oferty stanowiły dwa wolnossące motory OHC – 4.0 V6 oraz 4.6 V8. Podstawowa jednostka mimo dużej pojemności ma zaledwie nieco ponad 200 KM, ale niedostatki mocy nadrabia wysokim momentem obrotowym. Jej osiągi są wystarczające na co dzień, a spalanie podczas spokojnej jazdy ze stałą prędkością potrafi pozytywnie zaskoczyć. Warto dodać, że 4-litrowe V6 dobrze współpracuje z LPG. Widlasta „ósemka” to z kolei propozycja dla osób, które oczekują od Mustanga nie tylko świetnego wyglądu, ale także sportowego przyspieszenia i przyjemnego brzmienia. Co więcej, zużycie paliwa w V8 nie jest dużo wyższe niż w aucie ze słabszym motorem. Oba silniki mogą być łączone z 5-biegową skrzynią manualną lub automatem o takiej samej liczbie przełożeń.
Duże zmiany w gamie silnikowej wprowadzono na rok modelowy 2011. Wówczas pod maskę poliftowego Mustanga trafiły nowoczesne jednostki benzynowe DOHC z czterema zaworami na cylinder i zmiennymi fazami rozrządu – 3.7 V6 oraz 5.0 V8. Zastąpiły one dotychczas stosowane silniki i były oferowane z nowymi, 6-stopniowymi skrzyniami biegów (do wyboru nadal była przekładnia manualna lub automatyczna). Zarówno 3,7-litrowy motor, jak i 5-litrowe V8 zapewniają lepsze osiągi i niższe spalanie od swoich poprzedników. Na szczycie oferty znajdował się natomiast fenomenalny Shelby GT500. Początkowo był wyposażony w 5,4-litrowy silnik V8 z kompresorem (507 KM), a pod koniec produkcji otrzymał doładowane 5.8 V8 (660 KM). To całkowicie inna liga niż „zwykły” Mustang.
Używany Ford Mustang V – opinie użytkowników
Zalety
„Poczciwe 4.0 w zupełności daje radę w codziennym użytkowaniu, a do tego przyciąga wzrok przechodniów na ulicy”
„Bagażnik jest całkiem duży i okazuje się użyteczny. Plus za składane oparcie kanapy”
„Poliftowe egzemplarze jeżdżą całkiem nieźle. To już nie jest auto do jazdy tylko na wprost”
„Biorąc pod uwagę pojemność silnika i moc, to spalanie jest rewelacyjne”
Wady
„Parkowanie w mieście nie jest przyjemnością, podobnie jak manewrowanie w podziemnych garażach”
„Problem z odpowietrzaniem zbiornika paliwa – tankowanie do pełna trwa wieki”
„Prowadzi się jak wóz drabiniasty. Jak ktoś szuka sportowego auta, to lepiej poszukać czegoś innego”
„Przydałoby się więcej schowków, np. na telefon, klucze i inne drobiazgi”
Używany Ford Mustang V – awaryjność, typowe usterki
Mimo że jak na polskie realia Ford Mustang 5. generacji jest samochodem dość egzotycznym, to jego eksploatacja nie przysparza kierowcy siwych włosów, przynajmniej do momentu wizyty na stacji benzynowej. Prosta konstrukcja auta przekłada się bowiem na stosunkowo niską awaryjność. Dużym atutem Mustanga jest dobra dostępność części zamiennych. W zasadzie wszystko można bez problemu znaleźć w hurtowniach motoryzacyjnych i sklepach internetowych (jeśli nie w Polsce, to za Oceanem). Oferta używanych podzespołów też jest niezła, warto śledzić facebookowe grupy poświęcone temu modelowi.
Kondycja auta zależy głównie od dbałości i stylu jazdy właściciela. W intensywnie eksploatowanych egzemplarzach z manualną skrzynią biegów dość szybko poddają się synchronizatory i sprzęgło. Z kolei w samochodach z automatyczną przekładnią należy pamiętać o regularnej wymianie oleju. Do typowych problemów należą też usterki pompy paliwa oraz przegrzewanie się silnika. W tym ostatnim przypadku wystarczy kontrolować poziom płynu chłodniczego w zbiorniczku wyrównawczym (zdarza się, że chłodziwo ucieka przez nieszczelny korek). Niezbyt trwałe okazuje się zawieszenie, ale przynajmniej nie jest przesadnie drogie w naprawach.
W autach użytkowanym zimą należy sprawdzić stan podwozia pod kątem korozji. Rdza na nadwoziu to zwykle efekt niestarannej naprawy blacharskiej w przeszłości. Uważać trzeba na korozję aluminiowej pokrywy silnika – w skrajnych przypadkach rygiel może się oderwać i maska otworzy się w czasie jazdy. Zwróćmy także uwagę na oświetlenie. Samochód z oryginalnymi, amerykańskimi światłami (czerwone kierunkowskazy, brak lampy przeciwmgielnej z tyłu) nie przejdzie badania technicznego. We wnętrzu najsłabszym punktem jest fabryczny radioodtwarzacz – z przycisków ścierają się oznaczenia, a zmieniarka CD lubi się zacinać i nie oddaje płyt. Do tego jak w typowym amerykańskim aucie radio łapie tylko nieparzyste częstotliwości.
Używany Ford Mustang V – gdzie jest nr VIN?
Numer VIN jest wybity na metalowej tabliczce przytwierdzonej do podszybia, w okienku w lewym dolnym rogu przedniej szyby. Odczytamy go też z naklejki na środkowym słupku po stronie kierowcy.
Używany Ford Mustang V – sytuacja rynkowa, ceny
Przed rozpoczęciem wertowania ogłoszeń warto być świadomym dwóch kwestii. Po pierwsze, większość Mustangów to auta powypadkowe, które zostały sprowadzone do Polski jako uszkodzone. Nie jest to czynnik dyskwalifikujący, o ile interesujący nas egzemplarz został właściwie naprawiony. Po drugie, stan konkretnego samochodu ma większe znaczenie niż jego rocznik, czy przebieg. W momencie powstawania tego artykułu na portalu OtoMoto można było znaleźć 83 oferty sprzedaży Forda Mustanga 5. generacji. Ceny najtańszych, nieuszkodzonych egzemplarzy startują od 30 000 zł. Za takie pieniądze otrzymujemy auto z początku produkcji, zwykle wyposażone w silnik V6. Samochody po liftingu zaczynają się pojawiać od ok. 45 000 zł. Górna granica cenowa za późne roczniki z V8 pod maską to ok. 100 000 zł. Za dużo wyższe kwoty wystawiane są wersje specjalne (Boss 302, Shelby GT500) oraz auta po tuningu (Roush).
Używany Ford Mustang V – podsumowanie
Całkiem rozsądne koszty zakupu i utrzymania sprawiają, że Ford Mustang 5. generacji to prawdziwy samochód marzeń na (prawie) każdą kieszeń. To auto z charakterem, które wciąż zwraca na siebie uwagę na drodze i budzi respekt u innych kierowców. Opisywany model nie jest też oczywiście pozbawiony wad, ale osoby, które już go kupiły, rzadko kiedy żałują swojej decyzji. Nawet w podstawowej wersji silnikowej Mustang sprawia dużo przyjemności z jazdy, ale w poszukiwaniu dobrych osiągów lepiej wybrać egzemplarz z V8 pod maską.
Polecamy uwadze materiały o innych samochodach marzeń z drugiej ręki:
Używany Ford Mustang VI (2014-2023) – opinie, typowe usterki
Używany Dodge Challenger (2008-2023) – opinie, typowe usterki
Używany Nissan 350Z (2002-2009) – opinie, typowe usterki
| Dł./szer./wys. | 477-478/188/141 cm |
| Rozstaw osi | 272 cm |
| Pojemność bagażnika | cpe 350 l, cab 275 l |
| Silnik | 3.7 V6 | 4.0 V6 | 4.6 V8 | 5.0 V8 |
|---|---|---|---|---|
| Pojemność | 3731 cm³ | 4009 cm³ | 4606 cm³ | 4951 cm³ |
| Paliwo | PB | PB | PB | PB |
| Maks. moc | 309 KM | 213 KM | 304 KM | 417 KM |
| Maks. moment | 380 Nm | 325 Nm | 434 Nm | 529 Nm |
| 0-100 km/h | 6,0 s | 7,5 s | 5,5 s | 5,1 s |
| Prędkość maks. | 190 km/h | 180 km/h | 230 km/h | 240 km/h |
| Śr. spalanie (miasto) | 12,4 l/100 km | 12,4 l/100 km | 13,8 l/100 km | 13,8 l/100 km |
| Śr. spalanie (autostrada) | 8,1 l/100 km | 8,4 l/100 km | 9,4 l/100 km | 9,0 l/100 km |
Używany Ford Mustang V – galeria
