PoradyPoradyJak porównać oleje silnikowe? Sposób na sprawdzenie kluczowych parametrów

Jak porównać oleje silnikowe? Sposób na sprawdzenie kluczowych parametrów

Półki hurtowni motoryzacyjnych dosłownie uginają się pod ciężarem olejów silnikowych. Warto więc wiedzieć, jak porównać ich parametry, by wybrać możliwie dobry olej.

Zakup oleju silnikowego może być czynnością prostą, gdy stosujemy się do rekomendacji producenta lub korzystamy z wyszukiwarek olejów poszczególnych firm, które dobierają optymalne produkty. Sytuacja komplikuje się, gdy chcemy zmienić olej na inny, wychodząc z założenia, że można w ten sposób poprawić ochronę silnika. Dobra wiadomość jest taka, że praktycznie każdy świeży olej we właściwej ilości będzie lepszy dla silnika od przepracowanego i rozrzedzonego paliwem środka smarnego, którego poziom do tego znajduje się poniżej minimum.

Wielu kierowców jednak nie wie, że baza oleju (mineralna, półsyntetyczna czy syntetyczna) oraz klasa lepkości (np. 5W-30) to nie wszystko. Kto dobrze przyjrzy się napisom na opakowaniu, znajdzie także specyfikacje (np. ACEA A3/B4 oraz API SN), a także dopuszczenia (homologacje) wybranych marek (np. BMW LL-01, MB-Approval 229.5, Porsche A40 czy VW 502 00 – 505 00.

Okazuje się, że to… wciąż nie koniec! By poznać wszystkie parametry danego oleju, warto zajrzeć do karty charakterystyki oleju. Tego typu dokumenty, nierzadko zapisywane w formacie PDF, można bez trudu znaleźć na stronach producentów i dystrybutorów środków smarnych. Karty charakterystyki bardzo często są otwierane przez informacje o klasie lepkości, specyfikacji, dopuszczeniach oraz dodatkach – zmniejszających tarcie, ograniczających utlenianie czy zwiększających ochronę podczas tzw. zimnych startów.

W karcie charakterystyki oleju znajdują się też tabele z właściwościami fizycznymi. Znajdziemy w niej m.in. temperatury płynięcia i zapłonu, klasę i wskaźnik lepkości oraz lepkości kinematyczne w konkretnych temperaturach (40°C i 100°C). W tabeli lub w tekście mogą być także informacje o TBN (miarze zasadowości oleju) oraz SAPS (ilości popiołów powstających w procesie spalania). Każdy z tych parametrów to temat na bardzo obszerny artykuł.

Redakcja poleca: Czy można mieszać oleje silnikowe? Nie zaszkodzi to jednostce napędowej?

W dużym uproszczeniu można powiedzieć, że oleje niskopopiołowe są wskazane dla silników z rozbudowanym układem oczyszczania spalin, bo spalanie takich olejów nie powoduje powstawania trzech związków: popiołu siarczanowego (SA), fosforu (P) i siarki (S), które mogłoby zapychać filtr cząstek stałych. TBN określa zdolność oleju do neutralizacji kwaśnych produktów spalania paliwa. Lepkość informuje o płynności oleju w niskich i wysokich temperaturach. W teorii wysoka lepkość przy wysokich temperaturach powinna być lepsza, bo oznacza, że warstwa oleju jest grubsza. W praktyce wszystko zależy od konstrukcji danego silnika. Indeks lepkości oblicza się na podstawie pomiaru lepkości w temperaturach 40°C i 100°C. Im jest on wyższy, tym mniejsza jest utrata lepkości wraz ze zmianą temperatury. HTHS (High Temperature High Shearing – wysoka temperatura/wysokie ścinanie) to wartość wynikająca z testu HTHS, która przekazuje informacje o lepkości oleju silnikowego w wysokiej temperaturze 150°C i wysokim ciśnieniu (ciśnienia ścinania). Im wyższa, tym lepsza ochrona.

Porównując parametry oleju czy przymierzając się do jego zmiany jego klasy na własną rękę trzeba mieć świadomość co z nich wynika i jakie będzie miało to przełożenie na silnik. Przykładowo – jeżeli do często odpalającej i gaszącej silnik spalinowy hybrydy wlejemy olej, który jest gęsty na zimno, a najlepiej radzi sobie w wysokich temperaturach, nie przysłużymy się silnikowi. Z kolei zbyt rzadki olej to zła propozycja w termicznie obciążonych silnikach czy aut nawet okazjonalnie używanych w sporcie czy nawet szybkiej i długotrwałej jazdy autostradami. Dobre w skutkach odejście od oleju rekomendowanego przez producenta pojazdu może być trudne, albo niemożliwe.

Warto pamiętać, że koncerny motoryzacyjne zalecają olej będący złotym środkiem między ochroną silnika, a zużyciem paliwa. Wlanie do silnika zbyt rzadkiego oleju doprowadzi do przedwczesnego zużycia panewek, wałków i łańcucha rozrządu, pierścieni tłokowych, tulei cylindrowych czy łożysk. Zbyt gęsty olej też nie jest idealnym rozwiązaniem. Może mieć negatywny wpływ na pracę popychaczy zaworowych, układu zmiennych faz rozrządu, zwiększać zużycie paliwa czy skutkować nadmiernym ciśnieniem oleju, zwłaszcza w fazie rozruchu, co może zakończyć się wyciekami i uszkodzeniem uszczelnień.

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU
NEWSY
Polecane
Wybór redakcji