Wielu właścicieli aut ze skrzynią automatyczną zastanawia się, czy można je holować. W tym materiale wyjaśnimy, czy można holować automat.
Dawniej samochody z automatycznymi skrzyniami biegów były znacznie droższe od odpowiedników z przekładniami ręcznymi. Obecnie automaty spotkamy już w wielu modelach miejskich i kompaktowych, na które może sobie pozwolić znacznie więcej osób. W dobie rosnącej popularności automatycznych skrzyń biegów coraz częściej pojawiają się wątpliwości dotyczące tego, czy auta z automatami można holować. Wciąż funkcjonuje bowiem przekonanie, że jest to absolutnie zabronione, gdyż grozi zniszczeniem skrzyni biegów. Jak to jest z tym holowaniem samochodu z automatem? Czy można to zrobić w awaryjnej sytuacji?
Czy można holować automat?
Od strony prawnej nic nie zabrania holowania samochodu z automatyczną skrzynią biegów. Można to robić, tak samo jak można holować auto wyposażone w skrzynię ręczną. Oczywiście trzeba pamiętać o wszystkich zasadach dotyczących holowania drugiego pojazdu, czyli zadbać o odpowiednią odległość między pojazdami i zapewnić im odpowiednie oświetlenie. Komplikacje dotyczące holowania automatu wynikają z budowy tej przekładni, bowiem jej konstrukcja nie jest dostosowana to pracy w trybie bezwładnym, tj. podczas jazdy z wyłączonym silnikiem. Z tego też powodu niektórzy producenci zwyczajnie zabraniają holowania samochodu wyposażonego w automatyczną skrzynię biegów, lub dopuszczają taką możliwość w ograniczonym zakresie.
Dlatego też pierwszym weryfikatorem tego, czy można holować automat, powinna być instrukcja obsługi auta. To w niej znajdziemy informację, czy dany samochód z automatyczną skrzynią można holować. Ewentualnemu przyzwoleniu na takie działanie zazwyczaj towarzyszy adnotacja o dopuszczalnej prędkości maksymalnej holowanego auta z automatem (np. 30 km/h) lub maksymalna odległość, na jaką może zostać zholowany (np. 50 km). Dopóki będziemy się trzymać tych wytycznych i odpowiednio przygotujemy samochód do holowania, cały manewr nie powinien przynieść żadnych strat.
Jak holować automat?
Nim zastanie nas awaryjna sytuacja, warto dowiedzieć się, czy nasz samochód z automatem posiada dodatkowe rozwiązania umożliwiające holowanie. Najbardziej optymalna jest opcja całkowitego odłączenia skrzyni od kół, lecz niektóre przekładnie posiadają też specjalne tryby umożliwiające bezpieczne holowanie. Jeśli takowych nie ma, nie zostaje nic innego jak przestawienie skrzyni automatycznej w położenie neutralne (N). Można to zrobić jedynie na włączonym silniku, dlatego jeśli to właśnie on uległ awarii, nie uda nam się przygotować automatycznej skrzyni do holowania. Z uwagi na to, że kategorycznie zabronione jest ciągnięcie samochodu z automatem na innym trybie skrzyni, nie pozostaje wtedy nic innego jak wezwanie lawety.
Gdy silnik uda się odpalić, warto go zostawić uruchomionego także podczas jazdy na holu (lub przynajmniej włączyć zapłon). Zapewnimy wtedy optymalne chłodzenie i smarowanie przekładni (pracować będzie m.in. pompa olejowa). Lepiej natomiast nie holować samochodów z niskim poziomem oleju w przekładni, gdyż o wiele łatwiej wtedy o jej zatarcie.
Holowanie automatu. Co jeszcze warto wiedzieć?
Jeśli jest taka możliwość, samochód z automatem najbezpieczniej holować na tzw. motylu holowniczym. Na tym urządzeniu można podnieść napędzane koła (w aucie przednionapędowym) i tym samym uchronić skrzynię przed ewentualnymi skutkami holowania – szczególnie, gdy niemożliwe jest uruchomienie silnika. Warto jeszcze pamiętać o tym, by w samochodzie z napędem 4×4 przełączyć napęd na jedną oś i dopiero potem rozpocząć holowanie.
Jeśli nie mamy pewności co do odpowiedniego przygotowania samochodu z automatem do holowania, najbezpieczniejszym wyjściem będzie wezwanie na miejsce lawety. Tylko w ten sposób unikniemy ewentualnych konsekwencji wynikających z nieprawidłowego holowania automatu, a te mogą dotyczyć nawet całkowitego zniszczenia przekładni. Koszt lawety na tle wydatków na remont skrzyni będzie symboliczny, dlatego w pewnych sytuacjach po prostu nie warto ryzykować (np. gdy musimy przeciągnąć samochód na dużym dystansie).
Polecamy również:
