PoradyPoradyZa takie złamanie prawa możesz stracić auto!

Za takie złamanie prawa możesz stracić auto!

Niektóre naruszenia prawa są na tyle poważne, że można za nie stracić auto. I to zarówno za granicą, jak w Polsce. Przepadek pojazdu orzekają sądy.

Prawo przewiduje różne sposoby karania i ściągania należności. Są nimi objęte nawet samochody. W niektórych przypadkach ich przepadek jest obligatoryjny, a w innych możliwy. Możliwe jest też zatrzymanie pojazdu.

We wszystkich przypadkach decyzji o utracie przez kierowcę pojazdu nie wydaje policja. Funkcjonariusze mogą jedynie sporządzić dokumentację i skierować pojazd na policyjny parking, a o dalszych losach pojazdu decydują sąd lub prokurator.

Jazda pod wpływem alkoholu

Od lat trwa walka z pijanymi kierowcami na polskich drogach. Prawo jest sukcesywnie zaostrzane. Kolejna zmiana nastąpi 14 marca 2024 roku. Od tego dnia kierowca, który będzie miał co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi musi spodziewać się obligatoryjnej konfiskaty auta. Dotyczy to także sytuacji, gdy nie doszło do wypadku. Jeżeli dojdzie do wypadku, przepadek może być orzekany, gdy kierowca ma co najmniej 0,5 promila alkoholu we krwi. Tyle samo wystarczy w przypadku recydywy. Przewidziano bowiem dwie okoliczności łagodzące – jeśli kierowca pierwszy raz jeździł po alkoholu oraz nie dojdzie do wypadku z jego winy, sąd może odstąpić od orzeczenia przepadku pojazdu. Jeżeli samochód nie jest własnością kierowcy, zapłaci on karę o równowartości pojazdu. Jedynie kierowcy zawodowi będą traktowani w inny sposób – im grozi minimum 5000 zł kary.

Użycie pojazdu do przestępstw lub w charakterze broni

Samochód może zostać zostać użyty do popełnienia przestępstwa. Celowe potrącenie kogoś to skrajność, ale wyłudzenia ubezpieczeń, kradzieże paliwa czy przemyt są dużo częściej typem popełnianych przestępstw czy wykroczeń. Decyzję podejmuje sąd, który uwzględnia okoliczności – np. jeżeli przemyt odbywał się w bagażniku przepadek auta raczej nie nastąpi (auta nie konfiskuje się, gdy było ono jedynie środkiem transportu), jednak gdy samochód został specjalnie przygotowany do przemytu i ma np. ukryte schowki, staje się dużo bardziej prawdopodobny. Decyzja o przepadku pojazdu może zapaść także, gdy w skrytkach przewożono nim np. skradzione przedmioty lub narkotyki.

Samochód pochodzi z przestępstwa

Świadomie lub nieświadomie można wejść w posiadanie auta, które pochodzi z przestępstwa – np. ma przebite numery, wszczepiony fragment innego pojazdu z polem numerowym, zostało zarejestrowane na podstawie fałszywych dokumentów lub innych nieprawidłowości. Jeżeli wyjdzie to na jaw, sąd orzeka przepadek pojazdu. Jeżeli uda się znaleźć prawowitego właściciela auta, zostanie mu ono zwrócone.

Długi lub niepłacone alimenty

Prawo dopuszcza zajęcie ruchomości na poczet egzekucji należności, a samochód z reguły jest wartościowym przedmiotem, więc nie powinno dziwić, że jeżeli zajęcie rachunku bankowego nie przynosi oczekiwanych rezultatów, komornicy dokonują zajęć pojazdów za niespłacone należności. Gdy auto ma współwłaściciela, komornik może zlicytować tylko część pojazdu, która należy do dłużnika.

Zajęcie pojazdu na poczet przyszłej kary

Jeżeli doszło do popełnienia przestępstwa, a kierowcy grozi wysoka kara finansowa, samochód może zostać zabezpieczony na poczet przyszłej kary. W takiej sytuacji auto zostanie odholowane na policyjny parking i zostanie wydane postanowienie o zajęciu auta. Później samochód może wrócić do właściciela (co może jednak wymagać opłacenia kaucji), ale nie może on sprzedać pojazdu. Założenie jest takie, że gdy grzywna nie zostanie opłacona na czas, pojazd jest licytowany, a środki służą na pokrycie kary – jeżeli kwota uzyskana z licytacji jest wyższa od należności, właściciel dostanie różnicę.

Zaległości w leasingu

Jeżeli samochód jest przedmiotem najmu, leasingu lub innej tego typu umowy, kiego kierowca jest jedynie użytkownikiem. Właścicielem jest inny podmiot, który w określonych w umowie sytuacjach może zażądać zwrotu pojazdu. Główną i najczęściej spotykaną są zaległości w spłacie kolejnych rat. Jeżeli właściciel zażąda zwrotu przedmiotu leasingu – musimy spełnić jego oczekiwanie. W przeciwnym razie możemy zostać oskarżeni np. o przywłaszczenie powierzonej rzeczy ruchomej, za co grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Pojazd jako dowód w sprawie

Jeżeli nasz pojazd będzie brał udział w wypadku lub innej sprawie, której okoliczności będą niejasne, a ustaleniem przebiegu zajścia zajmą się nie tylko policja, ale również prokuratura i sąd, pojazd może zostać zatrzymany jako dowód w sprawie. Czas w tym przypadku może płynąć bardzo wolno. Chyba najlepiej znanym przypadkiem jest zatrzymanie aż na sześć lat Seicento, które wzięło udział w kolizji z limuzyną kolumny rządowej.

Zbyt szybka jazda

W Polsce taka regulacja jeszcze nie istnieje, jednak m.in. w Szwajcarii, Danii, Holandii we Francji czy na Słowacji zbyt szybka jazda może zakończyć się „aresztowaniem” pojazdu na określony czas, a nawet jego zlicytowaniem czy przepadkiem na mocy decyzji sądu. Gdzie i kiedy jest to możliwe lepiej nie sprawdzać, tylko stosować się do przepisów. Pojazd może nie zmienić właściciela, ale na szali nierzadko leży areszt dla kierowcy czy potężna kara finansowa.

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU
NEWSY
Polecane
Wybór redakcji