NowościRozrywkaExpeditions: A MudRunner Game – RECENZJA GRY

Expeditions: A MudRunner Game – RECENZJA GRY

Niewiele jest na rynku gier, w których zasiadamy za kierownicą samochodów terenowych i niespiesznie pokonujemy trudno dostępne terytoria. Czy taka rozgrywka spełni oczekiwania miłośników gier samochodowych?

Expeditions: A MudRunner Game to gra, którą w pewnym sensie można nazwać dopasowaną do potrzeb zwykłych graczy kontynuacją opisywanej przez nasz wcześniej SnowRunner. Expeditions powstało na biurkach tej samej ekipy co SnowRunner, inna jest jednak idea przyświecająca całej produkcji. SnowRunner był grą przeznaczoną dla wąskiej grupy entuzjastów jazdy terenowej. Expeditions: A MudRunner Game to gra o zupełnie innym charakterze. Stworzoną ją z myślą o bardziej casualowych graczach, podzielono na krótkie misje fabularne i uproszczono model rozgrywki.

Expeditions: A MudRunner Game
Kotwica i wyciągarka to niezbędne wyposażenie terenówki.

Expeditions: A MudRunner Game – misje i rozgrywka

Naszym zdaniem jest wykonywanie zleconych nam misji. Owe zadania to nic innego jak wyprawy terenowe, w których musimy zrealizować pojawiające się zlecenia. Będzie to chociażby odnalezienie zagubionego sprzętu, czy zlokalizowanie rzadkiego gatunku zwierząt. Do każdej misji najpierw przygotowujemy się kompletując odpowiedni sprzęt. Niektóre z nich wymagają konkretnego wyposażenia – chociażby wiertła czy echosondy. Dodatkowo, na część z wypraw musimy zabrać dodatkowego członka ekipy – naukowca, specjalizującego się w danej dziedzinie.

Sama rozgrywka jest z pozoru dosyć prosta – musimy dojechać we właściwe miejsce na mapie, tam wykonać cel naszej misji i wrócić do bazy. Jak wspominaliśmy, jest to proste jedynie z pozoru. Przede wszystkim poruszamy się po trudnym i dzikim terenie. Musimy więc planować praktycznie każdy ruch, tak żeby się nie zakopać, czy też nie spaść ze skał, czy utknąć w rzece. Każda taka sytuacja to konieczność rozpoczęcia wyprawy od nowa – nawet, jeżeli już cel naszej misji widzimy przed sobą.

Expeditions: A MudRunner Game
Podstawą sukcesu jest zaplanowanie trasy.

Ideą całej zabawy jest planowanie trasy. Tak, by uniknąć utknięcia czy też uszkodzenia samochodu. No i także, by wystarczyło paliwa. Do pomocy w planowaniu naszej trasy mamy wygodną mapę. Ale ona często jest niewystarczająco szczegółowa, więc tam możemy z grubsza zapoznać się planowanym przejazdem. W terenie przydaje nam się jednak dron – latając nim wokół samochodu możemy zobaczyć czyhające na nas przeszkody i zaplanować, którędy jechać, by łagodnie przedrzeć się przez teren. Dodatkowo mamy do dyspozycji lornetkę, która pozwoli nam określić cele podróży. Podczas pokonywania wodnych pułapek, przydaje się echosonda – za jej pomocą określimy głębokość brodu i będziemy wiedzieli, którędy jechać by nie utopić naszej terenówki.

Expeditions: A MudRunner Game
Nasza baza zapewnia sprzęt i serwis samochodów.

Expeditions: A MudRunner Game – samochody i prowadzenie

Do dyspozycji graczy przygotowano 19 samochodów. Należą do różnych klas, znajdziemy pośród nich zarówno małe ciężarówki, jak i potężne wozy z napędem na 8 kół. Oczywiście, nie zabrakło pośród nich zwykłych osobówek, a także specjalnie zmodyfikowanych wozów na wielkich kołach (te świetnie poradzą sobie z błotem). Ogólnie, jest z czego wybierać.

Szkoda tylko, że autorzy nie postarali się o licencje na prawdziwe samochody. Wszystkie dostępne wozy są kopiami prawdziwych terenówek, jednak z pewnymi minimalnymi zmianami w wyglądzie, no i oczywiście w nazwie. Na liście królują więc wschodnioeuropoejskie wozy, znane z czasów komunizmu. Znajdziemy więc kolorową wersję UAZ-a, Łady Nivy, UAZ-a Buchanki czy Ziła. Jak widać, królują tu wozy z ZSRR, chociaż jest kilka Tatr. Nie zabrakło jednak kilku zachodnich i amerykańskich aut – jest więc w czym wybierać.

Expeditions: A MudRunner Game
Widok zza kierownicy nie ułatwia pokonywania przeszkód terenowych.

Największą zaletą Expeditions: A MudRunner Game świetnie odwzorowany model jazdy terenowej. Naprawdę, grając czujemy się jakbyśmy brnęli po kolana w błocie. W czasie zabawy walczmy o każdy chociażby niewielki skrawek przyczepności. Czasem wystarczy, ze uda nam się kołem natrafić na kamień, by wyratować się z opresji.

Nasze samochody wyposażono oczywiście w odpowiednie usprawnienia do jazdy terenowej. O oponach nie warto nawet wspominać, bo to oczywistość. Samochody wyposażone są oczywiście napęd na cztery koła (albo i więcej, jeżeli akurat mają więcej kół). Mamy możliwość włączenia reduktora oraz blokady dyferencjałów. Dzięki temu, dużo łatwiej jest pokonać trudny teren. Niestety, wszystko kosztuje – uruchomienie napędów 4×4 zwiększa zużycie paliwa. A dodatkowo zapięcie reduktora i blokady powoduje, że nasz samochód zużywa go jeszcze więcej. Na naszą wyprawę ruszamy co prawda z pełnym bakiem, ale jeżeli trasa jest dłuższa może okazać się, ze zabraknie nam tego cennego płynu.

Expeditions: A MudRunner Game
Głębokość brodu możemy zbadać za pomocą echosondy.

W grze musimy więc nie tylko wykazać się zręcznością w prowadzeniu naszej terenówki, ale także strategicznym planowaniem całej ekspedycji. Jakie wyposażenie zabrać? Ile paliwa? Czy dany odcinek uda nam się pokonać bez obniżania ciśnienia w kołach?

Ciśnienie w kołach w Expeditions: A MudRunner Game odgrywa ważną rolę w pokonywaniu bezdroży. Im jest niższe, tym nasze auto mniej się zakupuje i tym samym lepiej pokonuje wszelkiego rodzaju przeszkody. Ale każdy kij ma dwa końce – niższe ciśnienie to większe ryzyko uszkodzenia opon oraz większe spalanie…

Expeditions: A MudRunner Game
Przejażdżka takim ośmiokołowcem robi niezapomniane wrażenie.

Expeditions: A MudRunner Game – PODSUMOWANIE

Expeditions: A MudRunner Game to ciekawa gra na krótkie, kilkunastominutowe posiedzenia. Ot, odpalimy grę i przejdziemy jedną czy dwie misje. Podoba nam się oprawa graficzna – zwłaszcza misje w Karpatach wyglądają świetnie. Niestety, Expeditions: A MudRunner Game ma tez kilka wad. Przede wszystkim brakuje możliwości cofnięcia się do punktu kontrolnego. Jeżeli powiesimy nasz samochód tuż przed celem, no to musimy zaczynać od nowa. Podobnie wygląda sprawa, jeżeli popełnimy błąd przy załadunku – może się okazać, że zabraknie nam miejsca na towar, który mamy przywieźć. I tak naprawdę, musimy wszystko zacząć od nowa.

Gra wydana została w polskiej wersji językowej, na konsole PlayStation 4/5, Xbox One/Series S/Series X oraz PC. Dostępna jest także edycja na Nintendo Switch, ale bez polskiej wersji.

Nasza ocena: 7/10

Egzemplarz do testów otrzymaliśmy od wydawcy gry.

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU
NEWSY
Polecane
Wybór redakcji