NowościAktualnościPiękna trasa nabiera kształtów. Tunelami i estakadami prosto w Beskidy

Piękna trasa nabiera kształtów. Tunelami i estakadami prosto w Beskidy

Prace nad efektowną drogą ekspresową S1 w kierunku Beskidów nie zwalniają tempa. Poznaliśmy przewidywany termin zakończenia budowy. To już niedługo!

Dojazd do miejscowości turystycznych zlokalizowanych na terenie polskich gór z roku na rok jest coraz lepszy. Systematycznie poprawia się nawet sytuacja na wyjątkowo obleganej zakopiance, czyli drogi kierującej ruch z Krakowa w Tatry. Wiele tam dało otwarcie tunelu w okolicy Rabki-Zdrój oraz udostępnienie kierowcom nowych fragmentów drogi S7. Na świetny dojazd już od dawna mogą z kolei liczyć zwolennicy Karkonoszy. W kierunku popularnych tam kurortów (np. Karpacza i Szklarskiej Poręby) prowadzą m.in. drogi ekspresowe S3 i S5 (umożliwiające sprawny dojazd z północy kraju) i autostrada A4, przejmująca ruch z Wrocławia (oraz centralnej Polski) i południa kraju.

Swoją nowoczesną trasą już niedługo będą mogły się pochwalić także Beskidy, a w zasadzie Beskid Żywiecki i Beskid Śląski. Dojazd w te góry z północnej i centralnej Polski już dzisiaj jest całkiem dobry z uwagi na funkcjonującą w pełnym wymiarze autostradę A1: biegnie ona od Trójmiasta, przez Łódź i konurbację górnośląską, aż do granicy z Czechami w Gorzyczkach. W użytku jest również niewielki fragment drogi ekspresowej S1 z Bielska-Białej do Żywca oraz z Milówki do Zwardonia (także granicy z Czechami). GDDKiA właśnie pochwaliła się postępem prac nad tą drugą trasą, która na zdjęciach prezentuje się wprost fenomenalnie. Czym zaskoczy kierowców? I kiedy wreszcie nią pojedziemy?

Droga ekspresowa S1
Droga ekspresowa S1 przebiegnie przez kilka tuneli i estakad (fot. GDDKiA).

Droga ekspresowa S1 – przebieg, postęp prac

W finalnej wersji droga ekspresowa S1 połączy konurbację górnośląską z czeską granicą. Licząca 148 km trasa rozpocznie się w Pyrzowicach i „ominie” aglomerację od strony wschodniej, po czym poprowadzi przez Tychy, Bielsko-Białą, Żywiec i Milówkę do Zwardonia. Obecnie w budowie pozostają 3 odcinki o łącznej długości 55 km: Podwarpie – Dąbrowa Górnicza, Mysłowice Kosztowy – Bielsko-Biała oraz Przybędza – Milówka. Ten ostatni fragment, który przejmie m.in. rolę obwodnicy Węgierskiej Górki, jest wyjątkowo kosztownym i zaawansowanym przedsięwzięciem. Na budowę tego, bądź co bądź, krótkiego odcinka (8,53 km) przeznaczono bowiem prawie 1,4 mld złotych, z czego duża część środków „poszła” na wydrążenie dwóch tuneli w masywach górskich Białożyński Groń i Barania. Aktualnie trwają prace związane m.in. z betonowaniem obudowy zasadniczej tuneli i ułożeniem w nich jezdni. Stan prac w tej chwili oszacowano tam na 65%. Nieco lepiej przedstawia się postęp robót w zakresie położenia drogi o parametrach trasy ekspresowej. Aktualnie zbliżył się on do 70%.

Droga ekspresowa S1
Tunele wchodzące w skład drogi ekspresowej S1 będą miały długość ok. 800-900 m (fot. GDDKiA).

Droga S1. Kiedy koniec budowy?

Pierwotnie ukończenie drogi ekspresowej S1 planowano na sierpień 2023 roku, jednak finalnie przeniesiono go na 2025 rok. Istnieje zatem szansa, że na przyszłe wakacje w góry pojedziemy już efektowną trasą z tunelami i estakadami, z których będzie można podziwiać panoramę Beskidów.

Redakcja poleca:

Którymi drogami pojedziemy w 2024 roku?

S7 pod Krakowem. Ruszyło się na brakującym odcinku Zakopianki

NEWSY
Polecane
Wybór redakcji