Nowoczesne auta są naszpikowane elektroniką, która odpowiada za pracę wielu istotnych podzespołów. Dotyczy to także akumulatora, który po wymianie może wymagać kodowania lub adaptacji, która m.in. zapewnia prawidłowe działanie systemu start-stop.
We współczesnym aucie nad wszystkim pieczę sprawuje elektronika pokładowa. Ma ona duży wkład w optymalne zarządzanie energią. To niezwykle ważne w modelach z systemem start-stop, których alternator intensywnie ładuje akumulator podczas hamowania. Z czasem ogniwa tracą pojemność i coraz gorzej znoszą duże obciążenia. Algorytm zarządzania energią może to uwzględniać. Z technicznego punktu widzenia wymiana akumulatora na nowy w każdym aucie wygląda tak samo – trzeba odkręcić klemy z biegunów, mocowanie, wyjąć stary, a osadzić w pojeździe nowy akumulator.
Kodowanie akumulatora a wymiana na nowy
By samochód i jego funkcje działały poprawnie, konieczna jest adaptacja nowego akumulatora, nazywana także programowaniem czy kodowaniem. Upraszczając można powiedzieć, że chodzi o poinformowanie pojazdu, jaki typ akumulatora i o jakiej pojemności znalazł się na pokładzie. Dodatkowo można często wpisać numer seryjny baterii. Jest do tego potrzebny interfejs diagnostyczny, komputer z odpowiednim programem lub skaner OBD z aplikacją lub obsługującą kodowanie akumulatora. W przypadku Volkswagena, Skody czy Audi to np. oprogramowanie VCDS. Jeżeli nim nie dysponujemy, po montażu akumulatora powinniśmy udać się np. do serwisu oferującego diagnostykę i poprosić o kodowanie.
Brak rejestracji nowego akumulatora nie oznacza, że ulegnie on uszkodzeniu. Elektronika części pojazdów ma funkcjonalność automatycznej nauki i rozpoznawania kluczowych parametrów. W rezultacie po kilku godzinach czy kilku dniach może rozpoznać obecność akumulatora po wymianie, np. identyfikując go na podstawie przebiegu cyklu ładowania i rozładowania. Do tego czasu mogą jednak być wyświetlane komunikaty o błędach czy nieprawidłowym działaniu elementów wyposażenia samochodu.
Warto wiedzieć: Akumulator EFB. Czym różni się od zwykłego?
Adaptacja akumulatora jest szczególnie konieczna, jeżeli zmieniamy pojemność lub typ baterii – np. akumulator EFB na akumulator AGM czy konwencjonalny akumulator. W takiej sytuacji trzeba „poinformować” komputer pokładowy, jakie jest nowe źródło energii. Dzięki temu elektronika będzie mogła nie tylko monitorować stan akumulatora, ale również właściwie ustalać strategię ładowania. Oczywiście ewentualną zmianę typu należy poprzedzić sprawdzeniem, czy w danym samochodzie możliwe jest użycie innego źródła prądu niż było wcześniej zamontowane.
