Zmiana loga i odświeżenie całej gamy modelowej to wciąż za mało dla Dacii – producent przedstawił niecodzienny koncept o nazwie Manifesto. Jaka będzie jego rola w przyszłości marki Dacia?
O wielkiej rewolucji w Dacii zrobiło się głośno już w czerwcu, gdy mający rumuńskie korzenie producent przedstawił zupełnie nowy logotyp układający się w połączone ze sobą, stylizowane litery D i C (symbol zaufania między Dacią a jej klientami). Co istotne, marka nie zamierza wprowadzać go stopniowo, a zrobi to jednocześnie, co jest naprawdę śmiałym krokiem u producenta wytwarzającego samochody budżetowe. Samochody oficjalnie zadebiutują na Międzynarodowym Salonie Samochodowym w Paryżu w październiku 2022 roku. My mieliśmy już okazję je obejrzeć na evencie Dacia Brand Manifesto.
Przypominające połączone ze sobą ogniwa łańcucha logo tworzy miły efekt wizualny z rozciągającymi się przez całą szerokość atrapy chłodnicy białymi ozdobnikami. Przy odpowiednim świetle w dużej hali można było nawet odnieść wrażenie, że całość jest podświetlana, jednak bliższe spojrzenie jednoznacznie odrzuciło tą myśl. Na klapie bagażnika oraz kierownicy zagościł z kolei nowo stylizowany napis DACIA, a całości dopełniło odświeżone logo na kołpakach lub dekielkach felg aluminiowych. Większość samochodów pokazowych pomalowano w kolor Lichen Khaki. Zielona barwa ma podkreślać założenia stawiane przez Dacię na najbliższą przyszłość, a najważniejszym z nich jest rozwój pro-ekologicznych rozwiązań technicznych.
Dacia Manifesto – koncept wyznaczający przyszłość marki
Dacia wybrała przy tym najlepszą formę przedstawienia ich szerszej publiczności, bowiem zawarła je w koncepcyjnym modelu Manifesto. Od razu przy tym podkreśla, że nie jest to samochód skierowany do produkcji w przyszłości, a raczej swego rodzaju pokaz umiejętności i „królik doświadczalny” do przetestowania technologii, które mogą trafić lub na pewno trafią do seryjnych Dacii.
Po konstrukcji tego pojazdu ciężko nawet posądzać go o to, by trafił na linie montażowe. Manifesto przypomina połączenie buggy z łazikiem kosmicznym. Porusza się na odpornych na przebicie oponach airless, które według Dacii nie podlegają wymianie i starczą na cały „żywot” samochodu. Nadwozie pozbawiono drzwi i okien, co ma skłaniać użytkowników do pełnej integracji z naturą, np. podczas wypadów poza miasto. W przypadku dłuższej wycieczki wymagającej noclegu przydadzą się zdejmowane i wykorzystywane jako śpiwory pokrowce foteli, a także wyjmowany akumulator dla zapewnienia energii urządzeniom mobilnym. W zapuszczaniu się poza asfalt sprzyja wysoki prześwit, napęd na 4 koła i dostosowane do trudnych warunków terenowych nadwozie. Silnik? Oczywiście elektryczny. Co ciekawe, auto wyposażono w jeden reflektor, w dodatku wyjmowany i mogący służyć np. jako mocna latarka.

Niektóre innowacje z konceptu Manifesto już znajdziemy w standardowych modelach Dacii. Mowa choćby o modułowych relingach dachowych (Sandero Stepway i Jogger), koncepcji BYOD (Bring-Your-Own-Device, czyli „przynieś własne urządzenie) zakładającej integrację smartfona z deską rozdzielczą i komputerem pokładowym auta (funkcja dostępna już w niektórych Daciach) czy solidnych uchwytach YouClip na niezbędne gadżety (będą w nowym Dusterze).

Manifesto zapowiada też systematyczne przechodzenie Dacii na ekologiczne materiały stosowane w produkcji aut. Najważniejsze części nadwozia konceptu wykonano z materiału kompozytowego Starkle, uzyskiwanego w wyniku przetwarzania zużytych polimerów. Pochodzące z recyklingu tworzywo już wykorzystano w koncepcyjnym SUV-ie Bigster. Pojawi się również w nowej generacji Dustera, pozwalając zwiększyć udział plastików z recyklingu z 12% do 20%.

Oprócz tego Dacia zapowiedziała gruntowną modernizację salonów sprzedaży. Wnętrza staną się pro-ekologiczne (przewaga drewnianych mebli lub wyprodukowanych z materiałów pochodzących z recyklingu), zmieni się także ich kolorystyka z przewagą elementów jasnozielonych. W kupnie nowego auta ma pomóc nowa aplikacja Dacia AR, umożliwiająca podgląd skonfigurowanego przez siebie samochodu w skali 1:1, na ekranie telefonu. Można już ją bezpłatnie pobrać ze sklepów App Store i Google Play.


