Ford Transit to model o ugruntowanej pozycji w segmencie aut dostawczych. W naszym teście sprawdziliśmy egzemplarz w wersji Trail z zabudową brygadową i 170-konnym turbodieslem pod maską.
Ford Transit narodził się w latach 60. ubiegłego stulecia i od tego czasu wyewoluował ze zwykłego, prostego auta dostawczego w całą gamę samochodów użytkowych. Aktualnie obejmuje ona aż cztery modele: Transita Courier, Transita Connect, Transita Custom oraz Transita. Niedawno mieliśmy okazję przetestować ostatniego z wymienionych Fordów i to w całkiem ciekawej konfiguracji. Przez tydzień na redakcyjnym parkingu gościliśmy bowiem tzw. brygadówkę w uterenowionej odmianie Trail z wysokoprężnym silnikiem 2.0 EcoBlue o mocy 170 KM, ręczną skrzynią biegów i przednim napędem. Oto nasze wrażenia z jazdy tym autem.
Ford Transit Trail – nadwozie, wymiary
Ford Transit w wariancie L3H2 mierzy 598,1 cm długości, 205,9 cm szerokości (247,4 cm z lusterkami) i 253,0 cm wysokości (bez obciążenia), a jego rozstaw osi to 375,0 cm. Testowana przez nas wersja Trail charakteryzuje się atrakcyjną, terenową stylistyką. Wyróżnikami tej odmiany są 16-calowe obręcze kół ze stopów lekkich w kolorze czarnym, srebrna dokładka przedniego zderzaka, specjalne oklejenie w dolnej części nadwozia poniżej bocznych listew oraz grill z napisem „FORD”, który przypomina ten z Rangera Raptora.
Ford Transit (2023) – wnętrze, multimedia
We wnętrzu Transita można poczuć się prawie jak w aucie osobowym. To zasługa nowoczesnego wyposażenia i niezłego wykończenia, a także układu siedzeń 2+3 (występują również warianty 3+3 oraz 3+4). Dzięki takiej konfiguracji w kabinie jest znacznie luźniej, ale trudno nie ulec wrażeniu, że dodatkowa przestrzeń trochę się marnuje – w końcu 5 miejsc oferują też mniejsze „brygadówki”, jak chociażby Transit Custom. W efekcie opisywane auto nadaje się głównie dla ekip, które wożą dużo sprzętu, ale same nie są zbyt liczne.
To tyle, jeśli chodzi o narzekanie, ponieważ warunki podróży, na jakie mogą liczyć kierowca i pasażerowie, są bardzo dobre. Obszerne przednie fotele mają szeroki zakres regulacji, dzięki czemu łatwo znaleźć wygodną pozycję, a brak środkowego siedzenia umożliwia swobodne przechodzenie między 1. a 2. rzędem siedzeń, gdzie czekają trzy pełnowymiarowe miejsca. Miejsca z tyłu jest pod dostatkiem w każdym kierunku, a kanapa posiada regulowane oparcie.
Deska rozdzielcza jest zrobiona z twardych, ale solidnie zmontowanych materiałów. Ergonomia stoi na dobrym poziomie, a obsługa nie sprawia w zasadzie żadnych trudności, choć od auta użytkowego oczekiwalibyśmy większej liczby fizycznych przycisków. W najnowszej odsłonie Transita centrum dowodzenia stał się 12-calowy ekran dotykowy, za pomocą którego obsługuje się większość funkcji oraz zmienia ustawienia klimatyzacji.
Z przodu kabiny znajdziemy mnóstwo schowków – kierowca i pasażer mają do dyspozycji po dwa uchwyty na butelki, dodatkowy uchwyt pod dźwignią zmiany biegów, półkę nad głowami oraz kolejne trzy półki w górnej części kokpitu. Jadący z tyłu nie są aż tak rozpieszczani – dla nich przewidziano tylko kieszenie w oparciach przednich foteli.
Ford Transit Brygadowy L3H2 – przestrzeń ładunkowa
Objętość przestrzeni ładunkowej w opisywanym Fordzie Transicie (wariant L3H2 z zabudową brygadową) wynosi 7,6 m3, a wymiary „paki” są następujące – 248,8 cm długości mierzonej po podłodze do przegrody (222,7 cm na wysokości 1,2 m), 178,4 cm szerokości (139,2 cm między nadkolami) i 181,8 cm wysokości. Należy przy tym pamiętać, że ze względu na podwójną kabinę do przestrzeni ładunkowej można dostać się wyłącznie przez tylne drzwi. Standardowo otwierają się one pod kątem 180 stopni (opcjonalnie mogą odchylać się o 270 stopni), tworząc otwór o szerokości 156,5 cm i wysokości 169,7 cm. Sam próg załadunku znajduje się 64,0 cm nad ziemią.
Ford Transit Trail 2.0 EcoBlue – silnik, zużycie paliwa
Testowanego przez nas Forda Transita napędza wysokoprężna jednostka 2.0 EcoBlue, która dostarcza 170 KM i 390 Nm. Silnik ten współpracuje z manualną skrzynią biegów o 6 przełożeniach, a moc jest rozdzielana pomiędzy przednie koła za pośrednictwem mechanizmu różnicowego o ograniczonym poślizgu. Według danych fabrycznych średnie zużycie paliwa dla auta w takiej specyfikacji wynosi 8,6 l/100 km. Producent nie podaje za to, ile czasu zajmuje przyspieszenie od 0 do 100 km/h ani jaka jest prędkość maksymalna.
Na koniec testu na dystansie 774 km komputer pokładowy pokazywał średnie spalanie na poziomie 8,9 l/100 km, czyli nieznacznie wyższym od deklarowanego. Według naszych pomiarów przy 120 km/h chwilowe zużycie oleju napędowego wynosi ok. 9,5 l/100 km, a przy 140 km/h wzrasta do ok. 11,5 l/100 km. W mieście zapotrzebowanie na paliwo mieści się w przedziale 9-11 l/100 km, z kolei na drogach lokalnych można zejść nawet do ok. 7 l/100 km. Na trasie Warszawa-Bydgoszcz, pokonanej niemal w całości autostradami A2 i A1, spalanie wyniosło 9,6 l/100 km. W drodze powrotnej przez Łowicz, a więc z większym udziałem dróg lokalnych, uzyskaliśmy średnią 8,3 l/100 km.
Ford Transit Trail 2.0 EcoBlue – wrażenia z jazdy, prowadzenie, komfort
W pierwszej chwili gabaryty Transita mogą trochę onieśmielać, jednak już zza kierownicy dostawczy Ford wydaje się mniejszy, niż jest w rzeczywistości. Dzięki dużym lusterkom, czujnikom parkowania (z przodu, z boku i z tyłu) oraz opcjonalnym kamerom 360 stopni manewrowanie tym 6-metrowym kolosem okazuje się nie tylko całkiem łatwe, ale wręcz przyjemne.
170-konny turbodiesel zapewnia satysfakcjonujące osiągi i nie traci werwy podczas jazdy z obciążeniem, dzięki czemu nawet na autostradzie umożliwia sprawne włączenie się do ruchu. Połączona z nim 6-biegowa przekładnia pozytywnie zaskakuje precyzją działania, która niemal nie odbiega od tej w osobowych Fordach, a seryjna „szpera” wyraźnie poprawia trakcję na mokrym asfalcie i luźnych nawierzchniach.
W trasie można docenić także dobre wyciszenie kabiny (nawet przy wyższych prędkościach) oraz niezły komfort podróżowania, który typowo dla samochodów dostawczych jest jeszcze lepszy po załadowaniu auta. Transit nie jest oczywiście mistrzem zwinności, ale prowadzi się wystarczająco pewnie, a jego zachowanie na łukach drogi nie budzi zastrzeżeń. Żeby jednak nie było zbyt kolorowo, musimy wspomnieć, że opisywany egzemplarzy nękały powracające problemy z pokładową elektroniką – przez większość czasu nie działał tempomat (brak reakcji na wciskanie przycisków na kierownicy), a kilka razy posłuszeństwa odmówiła kamera cofania.
Ford Transit Trail 2.0 EcoBlue – cena, wyposażenie
Ford Transit w opisywanej wersji wyposażenia Trail z zabudową brygadową, silnikiem wysokoprężnym 2.0 EcoBlue o mocy 170 KM, skrzynią manualną i przednim napędem został wyceniony na 241 424 zł brutto (196 280 zł netto). Samochód w tej odmianie oferuje seryjnie m.in. 16-calowe felgi aluminiowe w kolorze czarnym, mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu (mLSD), klimatyzację, przednie i tylne czujniki parkowania, tapicerkę ze skóry ekologicznej oraz elektrycznie sterowane, podgrzewane i składane lusterka boczne.
Testowany egzemplarz otrzymał jeszcze wyposażenie dodatkowe, które podniosło jego cenę do 269 511 zł brutto (219 115 zł netto). Z listy opcji wybrano np. reflektory Bi-Xenonowe ze światłami dziennymi LED, a także Driver Assistance Pack 3T zawierający m.in. automatyczną klimatyzację, boczne czujniki parkowania, system kamer 360 stopni, Active Park Assist, Blind Spot Information (BLIS) z Cross Traffic Alert (CTA), inteligentny tempomat adaptacyjny (ACC), zewnętrzne oświetlenie LED z tyłu (wysoko montowane) oraz system multimedialny SYNC4 z 12-calowym ekranem dotykowym, nawigacją, Android Auto, Apple CarPlay, radiem cyfrowym DAB i 4 głośnikami.
Ford Transit Trail 2.0 EcoBlue – PODSUMOWANIE
Ford Transit w wersji Trail z zabudową brygadową udowadnia, że samochód przeznaczony do ciężkiej pracy wcale nie musi być spartańsko wykończony i skromnie wyposażony. W przestronnej kabinie znajdziemy zarówno skórzaną tapicerkę, jak i nowoczesne multimedia, a nad bezpieczeństwem czuwają zaawansowane systemy wsparcia kierowcy. Dzięki temu dostawczy Ford jest autem zdecydowanie bardziej cywilizowanym niż jego poprzednicy, a przy tym nic nie stracił pod względem możliwości transportowych.
Ford Transit Trail 2.0 EcoBlue – plusy i minusy
ZALETY
+ ciekawy wygląd
+ wygodne siedzenia w obu rzędach
+ obszerne i dobrze wyciszone wnętrze
+ wiele schowków i uchwytów na butelki
+ duża przestrzeń ładunkowa
+ dynamiczny i całkiem oszczędny silnik
+ bardzo dobre wyposażenie
WADY
– tylko 5 miejsc w kabinie
– brak tradycyjnego panelu klimatyzacji
– drobne usterki pokładowej elektroniki podczas testu
Ford Transit Trail 2.0 EcoBlue – dane techniczne, osiągi, zużycie paliwa
Silnik wysokoprężny (R4, 16V, 1995 cm³), moc maksymalna 170 KM, maksymalny moment obrotowy 390 Nm, średnie zużycie paliwa 8,6 l/100 km (WLTP)
DANE TECHNICZNE | Ford Transit Trail 2.0 EcoBlue |
---|---|
Silnik | wysokoprężny |
Układ cyl./zaw./pojemność | R4/16/1995 cm³ |
Moc maksymalna | 170 KM/3500 |
Maks. moment obrotowy | 390 Nm/1750-2750 |
Napęd/skrzynia biegów | przedni/manualna, 6-biegowa |
Długość/szerokość/wysokość | 5,98/2,06/2,53 m |
Rozstaw osi | 3,75 m |
Średnica zawracania | 14,3 m |
Masa własna/ładowność | 2241/1259 kg |
Pojemność przestrzeni ładunkowej | 7,6 m3 |
Pojemność zbiornika paliwa | 70 l (ON) |
Opony | 235/65 R16 |
OSIĄGI (DANE PRODUCENTA) | |
Prędkość maksymalna | brak danych |
Przyspieszenie 0-100 km/h | brak danych |
Średnie zużycie paliwa (cykl mieszany) | 8,6 l/100 km |
CENA | |
Wersja | Ford Transit Brygadowy L3H2 2.0 EcoBlue Trail |
Cena wersji podstawowej (Van L2H2 Ambiente 2.0 EcoBlue 105 KM M6 FWD) | 185 447 zł brutto (150 770 zł netto) |
Cena wersji testowanej (Brygadowy L3H2 Trail 2.0 EcoBlue 170 KM M6 FWD) | 241 424 zł brutto (196 280 zł netto) |
Cena testowanego egzemplarza (z wyposażeniem dodatkowym) | 269 511 zł brutto (219 115 zł netto) |