Na linii startu ustawiły się 4 sportowe modele z grupy Volkswagena: Golf R, Audi TT RS, Porsche Cayman GT4 i Lamborghini Urus. Sprawdź, jaka była kolejność na mecie.
Volkswagen Golf R w najnowszym wydaniu ma pod maską 4-cylindrowy silnik 2.0 TSI, który rozwija 320 KM i 420 Nm. Ten benzynowy motor połączono z 7-biegową skrzynią DSG, a moc jest kierowana na wszystkie koła. Za sprawą takiej konfiguracji hot hatch z Wolfsburga przyspiesza od 0 do 100 km/h w 4,7 s, a maksymalnie może osiągnąć 250 km/h.
Audi TT RS napędza 5-cylindrowa jednostka TFSI o pojemności 2,5 l, która dostarcza 400 KM i 480 Nm. Dzięki 7-biegowej przekładni S tronic i układowi Quattro coupe z Ingolstadt rozpędza się do „setki” w 3,7 s od startu, a jego prędkość maksymalna została ograniczona do 250 km/h.
Porsche 718 Cayman GT4 jako jedyne w tym gronie ma wolnossący silnik – to 6-cylindrowy motor o pojemności 4,0 l, który generuje 420 KM i 420 Nm. Siła napędowa trafia w całości na tylne koła za pośrednictwem 7-stopniowej przekładni dwusprzęgłowej PDK. Przyspieszenie 0-100 km/h wynosi 3,9 s, a prędkość maksymalna sięga 302 km/h.
Lamborghini Urus korzysta z podwójnie turbodoładowanej jednostki 4.0 V8, która wytwarza 650 KM i 850 Nm. W przekazywaniu sporego momentu obrotowego na obie osie pośredniczy 8-biegowy automat. Urus osiąga „setkę” w 3,6 s, a maksymalnie pojedzie nawet 305 km/h.
Wydaje się, że Lamborghini już na starcie ma zwycięstwo w kieszeni, jednak należy zauważyć, że jest najcięższe – waży aż 2199 kg. Wyrównane szanse mają Porsche i Audi, ponieważ oba ważą ok. 1450 kg, natomiast na straconej pozycji stoi Volkswagen – 1551 kg. Przekonajmy się, kto wygrał w tym starciu:
