PoradyPoradyWłączasz awaryjne w tej sytuacji? Za ten błąd czeka mandat!

Włączasz awaryjne w tej sytuacji? Za ten błąd czeka mandat!

Nie brakuje kierowców, którzy korzystają ze świateł awaryjnych częściej niż pozwala na to prawo. Choć w opisanym przypadku ich włączenie wydaje się oczywiste, to przepisy mówią co innego. Sprawdź szczegóły.

Można wskazać wiele sytuacji, w których kierowcy sięgają do włącznika świateł awaryjnych, jednak należy wiedzieć, że nie zawsze robią to w pełni legalnie. Przepisy Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym dopuszczają bowiem właściwie tylko dwa takie przypadki. Pierwszym z nich jest sygnalizowanie postoju pojazdu z powodu uszkodzenia lub wypadku. Drugi natomiast dotyczy przewozu zorganizowanej grupy dzieci lub młodzieży oraz transportu osób niepełnosprawnych – kierujący jest zobowiązany do używania świateł awaryjnych, gdy pasażerowie wsiadają i wysiadają.

Ponadto niepisane zasady kultury na drodze pozwalają na włączenie świateł awaryjnych w ramach „podziękowania” za np. ułatwienie włączenia się do ruchu, a także „przeprosin” za np. nagłą zmianę pasa ruchu. Choć teoretycznie stoi to w sprzeczności z Prawem o ruchu drogowym, to raczej nie należy spodziewać się mandatu za takie uprzejmości. Podobnie sprawa wygląda w przypadku sygnalizowania gwałtownego hamowania na autostradzie czy trasie szybkiego ruchu. Migające kierunkowskazy poinformują kierowców jadących z tyłu o niebezpiecznej sytuacji przed nimi, dzięki czemu mają oni więcej czasu na zredukowanie prędkości i tym samym uniknięcie karambolu.

Włącznik świateł awaryjnych
Czasami w Internecie można trafić na zagraniczne memy, na których włącznik awaryjnych jest nazywany „park anywhere button” (w wolnym tłumaczeniu – przycisk parkowania gdziekolwiek). Niektórym kierowcom wydaje się bowiem, że po jego wciśnięciu mogą zostawić auto w dowolnym miejscu. Nic bardziej mylnego, to niezgodne z przepisami.

Czy podczas holowania pojazdu wolno Ci używać świateł awaryjnych?

Częstym błędem, za który w dodatku można dostać mandat, jest z kolei używanie świateł awaryjnych podczas holowania. Tak jak pisaliśmy wcześniej, trzeba je włączyć jedynie wtedy, gdy oczekujemy na poboczu na pomoc. Gdy niesprawny pojazd jest już na holu, to awaryjne należy od razu wyłączyć, tak aby możliwe było używanie kierunkowskazów. Za niestosowanie się do tego grozi mandat w wysokości 150 zł.

Na koniec warto uzupełnić, że kodeks drogowy jasno określa, że pojazd holowany (z wyjątkiem motocykla) musi być oznaczony trójkątem ostrzegawczym z tyłu po lewej stronie, a w okresie niedostatecznej widoczności musi dodatkowo mieć włączone światła pozycyjne. Przepisy dopuszczają użycie lampy ostrzegawczej wysyłającej żółte sygnały błyskowe (tzw. kogut) zamiast trójkąta.

Przeczytaj także:

Jak nie holować samochodu? 6 najczęstszych błędów

Nie przegap najnowszych artykułów! Obserwuj Wybór Kierowców na FACEBOOKU
NEWSY
Polecane
Wybór redakcji