Ford Puma po liftingu – oficjalne zdjęcia i informacje

Ford Puma przeszedł właśnie kurację odmładzającą. Sprawdź, co zmieniło się w tym bestsellerowym crossoverze przy okazji liftingu.

Ford Puma powrócił na rynek w 2019 roku jako miejski crossover i spotkał się z wyjątkowo ciepłym przyjęciem ze strony klientów. Dość powiedzieć, że przez ostatnie trzy lata był najchętniej kupowanym modelem tej marki w Europie. Konkurencja jednak nie próżnuje, dlatego aby podtrzymać wysokie zainteresowanie swoim bestsellerem, producent spod znaku błękitnego owalu zdecydował się na jego odświeżenie. Oto wszystko, co należy wiedzieć o nowym Fordzie Puma.

Ford Puma (2024) – nadwozie, wymiary

Nowy Ford Puma mierzy 418,6 cm długości (422,6 cm w wersji ST), 180,5 cm szerokości (193,0 cm z lusterkami) i 155,0 cm wysokości (153,3 cm w wersji ST), a jej rozstaw osi wynosi 264,9 cm. Model po liftingu wyróżnia się przede wszystkim zmienionymi reflektorami o bardziej wyrazistej stylistyce, którą zawdzięczają trzem „pazurom” pełniącym rolę świateł do jazdy dziennej. Do tego dochodzi pozbawiony chromowanej ramki grill z dużym logo marki (wcześniej emblemat znajdował się powyżej atrapy). Warto też wspomnieć, że Puma będzie dostępna w sześciu kolorach nadwozia, a jej wizytówką jest teraz lakier Cactus Grey.

Ford Puma (2024) – wnętrze, bagażnik

W kabinie nowej Pumy czeka całkowicie przeprojektowana deska rozdzielcza z dwoma wyświetlaczami i zintegrowanym soundbarem. Kierowca ma przed sobą 12,8-calowy cyfrowy zestaw wskaźników, a w centralnej części kokpitu zamontowano większy i umieszczony niżej niż dotychczas ekran dotykowy o przekątnej 12 cali. Służy on do obsługi nowego systemu multimedialnego Ford SYNC 4 (który oferuje m.in. bezprzewodową łączność z Android Auto i Apple CarPlay), jak również do sterowania układem wentylacji (po liftingu zrezygnowano bowiem z fizycznego panelu klimatyzacji i ogrzewania).

Na liście nowości znajdziemy jeszcze nową, dwuramienną kierownicę, która nie jest idealnie okrągła, a także przesuwany podłokietnik między fotelami. Niezmieniona pozostała natomiast funkcjonalność. Użytkownik Pumy nadal ma do dyspozycji 456 litrów przestrzeni bagażowej, w tym aż 80-litrowy schowek Ford MegaBox. To sprytne rozwiązanie, które łatwo utrzymać w czystości (dlatego nadaje się do przewożenia brudnych i mokrych rzeczy, jak np. zabłocone buty) oraz pozwala na transport przedmiotów o wysokości do 115 cm.

Ford Puma (2024) – silniki

Przy okazji liftingu Ford zdecydował się uprościć gamę silnikową Pumy. Paletę dostępnych jednostek napędowych ograniczono do benzynowej jednostki 1.0 EcoBoost Hybrid, która występuje w trzech wariantach mocy – 125, 155 lub 170 KM. Ten najmocniejszy wariant zarezerwowano dla usportowionej wersji ST.

1.0 EcoBoost Hybrid (125 KM) z 6-biegową skrzynią manualną, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,8 s, prędkość maksymalna: 191 km/h, średnie zużycie paliwa: 5,3-6,0 l/100 km
1.0 EcoBoost Hybrid (125 KM) z 7-biegową przekładnią dwusprzęgłową Powershift, przyspieszenie 0-100 km/h: 9,6 s, prędkość maksymalna: 190 km/h, średnie zużycie paliwa: 5,6-6,3 l/100 km
1.0 EcoBoost Hybrid (155 KM) z 7-biegową przekładnią dwusprzęgłową Powershift, przyspieszenie 0-100 km/h: 8,7 s, prędkość maksymalna: 200 km/h, średnie zużycie paliwa: 5,5-6,3 l/100 km
1.0 EcoBoost Hybrid (170 KM) z 7-biegową przekładnią dwusprzęgłową Powershift, przyspieszenie 0-100 km/h: 7,4 s, prędkość maksymalna: 210 km/h, średnie zużycie paliwa: 6,0-6,5 l/100 km

Ponadto jeszcze w tym roku powinniśmy poznać w pełni elektryczną Pumę Gen-E.

Ford Puma (2024) – cena, wyposażenie

Nowy Ford Puma będzie oferowany w czterech wersjach – Titanium, ST-Line i ST-Line X oraz ST. W zależności od wybranego wariantu na liście wyposażenia będzie można znaleźć wiele elementów, które nie były wcześniej oferowane, jak m.in. matrycowe reflektory Dynamic Matrix Led, system kamer 360 stopni czy adaptacyjny tempomat z systemem Stop & Go, przewidywaniem ograniczeń prędkości i centrowaniem na pasie ruchu.