8 alkomatów od 29 do 850 zł. Czy drogie alkotesty zaniżają wyniki?

Alkotesty uznawane za profesjonalne kosztują dobre kilkaset złotych. Czy kupno drogiego alkomatu da pewność prawidłowego pomiaru? Zwykle tak, ale nie zawsze!

Wielu kierowców ma problem z oceną swojego stanu trzeźwości. Nawet jeśli po zabawie przespaliśmy całą noc i nazajutrz nie odczuwamy objawów kaca, nie oznacza to, że bez obaw możemy usiąść za kierownicę. Oczywiście na pierwszym planie trzeba postawić bezpieczeństwo, ale istotne są także konsekwencje prawne. Przepisy dopuszczają u kierowców zawartość 0,2 promila w wydychanym powietrzu. Wyższe wartości traktowane są jako wykroczenie, a wynik przekraczający 0,5 promila oznacza popełnienie przestępstwa i karę pozbawienia wolności.

Jak sprawdzić poziom trzeźwości?

Istnieje kilka opcji „przebadania” siebie samego pod kątem obecności alkoholu w organizmie. Najskuteczniejszą jest wizyta na pobliskim komisariacie policji, gdzie można wykonać darmowy, pewny pomiar stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu. W Internecie znajdziemy z kolei szereg aplikacji teoretycznie wyliczających poziom trzeźwości na podstawie parametrów naszego ciała i wprowadzonej ilości spożytych napojów „procentowych”. Użyteczność wirtualnych alkomatów (np. alkomatysklep.pl, ilemogewypic.pl, kazdypromil.pl) bywa dyskusyjna, choć w przeprowadzonym przez nas teście miały one głównie tendencję do zawyżania wyników, zatem nie wpędzały kierowców w kłopoty. Niemniej jednak wskazania alkomatów online lepiej traktować z rezerwą.

Jak sprawują się wirtualne alkomaty i alkotesty online? Zobacz test!

Czy tanie alkomaty zdają egzamin?

Najbezpieczniej i najrozsądniej zatem kupić… własny alkotest. Najtańsze alkomaty kosztują zaledwie 5 zł i są warte tych pieniędzy – potwierdził to publikowany przez nas test jednorazowych alkotestów. Ich użycie jest banalnie proste, a wskazania, choć mało dokładne, wystarczą do określenia trzeźwości kierowcy. Tanie alkomaty można kupić nawet w większych sklepach czy na stacjach benzynowych. Nie zawsze jest to możliwe w przypadku bardziej profesjonalnych urządzeń: ich zakup wymaga nie tylko poświęcania czasu, ale i znacznie większych pieniędzy. Wydatki jednak na tym się nie kończą, mało tego – nie zawsze możemy mieć pewność, że alkotest nas nie oszuka.

Czy można ufać alkomatom za 5 zł? Test 4 tanich alkotestów

Pamiętaj o kalibracji alkomatu

Alkomat przede wszystkim trzeba regularnie serwisować, tzn. co 6 lub 12 miesięcy przeprowadzać jego wzorcowanie (sprawdzenie dokładności sensora półprzewodnikowego lub czujnika elektrochemicznego w nowszych alkotestach) oraz kalibrację, czyli dopasować wynik do wartości wzorcowej. Za takie „przedłużenie żywotności” alkomatu zapłacimy od 50 do 200 zł, z tym że większość producentów alkotestów oferuje określony okres darmowych kalibracji lub… w ogóle jej nie wymaga.

Jak pokazuje nieskalibrowany alkomat? 

Poza tym warto wiedzieć, jak przechowywać swój alkomat i jak go używać. Nie zalecamy wożenia go w samochodzie, gdyż nie służą mu panujące w środku skrajnie wysokie lub niskie temperatury. Lepiej też wstrzymać się od przeprowadzania pomiarów na mrozie. Co istotne, zbyt rzadkie używanie alkomatu również może wpłynąć na dokładność wskazań, oczywiście w negatywnym stopniu. Dodatkowo warto pamiętać o tym, by:

• odczekać z pomiarem 30 minut od wypicia alkoholu;
• na kilkanaście minut przed użyciem alkomatu nie palić papierosów, nie żuć gumy i nie jeść słodyczy z alkoholem;
• wdychać powietrze spokojnym, jednostajnym ciągiem przez czas podany w instrukcji lub do usłyszenia odpowiedniego sygnału.

Test 8 alkomatów od 29 do 850 zł

Przeprowadziliśmy kolejny test urządzeń mierzących stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu. Posłużyliśmy się sprzętem laboratoryjnym służącym do badania dokładności alkotestów. Alkohol do urządzeń wdmuchiwała specjalna pompa w określonych dawkach, sprawdzonych przez alkomat dowody policji – Dräger 9510. Rezultaty poszczególnych alkotestów sprawdziliśmy przy rzeczywistych wskazaniach 0,11 promila, 0,19 promila i 0,47 promila. Oprócz tego kontroli podjęto dawkę powietrza, którą pobrał alkomat. Za prawidłową uznaje się ok. 1,2 litra.

Alkomaty, które wzięły udział w teście

AlcoFind AF35

Alkomat posiada sensor elektrochemiczny, czyli technologię wykorzystywaną w policyjnych alkotestach dowodowych. Ostrzega o niskim poziomie baterii oraz wyłącza się po określonym okresie bezczynności. W naszych pomiarach AlcoFind wypadł nieźle: za każdym razem tylko nieznacznie zawyżył wynik. Niestety, pobrał tylko 0,6 l powietrza.

Cena: 275 zł

AL 1A

Najtańsze urządzenie również wyposażono w sensor elektrochemiczny i prosty wyświetlacz, tym razem bez podświetlenia. Alkomat jest na tyle mały, że może służyć jako brelok do kluczyków. Zestaw zawiera jedynie 5 ustników: później mogą być problemy z dokupieniem kolejnych. Tu niestety trudno mówić o wiarygodności. AL 1A pobrał zaledwie 0,4 l powietrza i przy większych stężeniach alkoholu zaniża rezultaty (o 0,07-0,09 promila), stawiając kierowcę w niemiłej sytuacji podczas kontroli drogowej.

Cena: 29 zł

ALCO FORCE EVO

ALCO FORCE z dokładnym sensorem elektrochemicznym jest w stanie zmierzyć maksymalnie do 3 promili w wydychanym powietrzu. Posiada wyświetlacz zmieniający barwę w razie przekroczenia dopuszczalnej granicy trzeźwości. Producent zapewnia darmowe kalibracje przez pierwsze 12 miesięcy. Nasz test wykazał, że to solidny alkomat z lekką tendencją do zawyżania wyników przy większych stężeniach alkoholu. Reprezentuje poziom podobny do droższego o 55 zł alkomatu AlcoFind.

Cena: 220 zł

Alcosense Pro

Bardzo drogi, ale w pełni godny zaufania alkomat. Za każdym razem jego wskazania niemal pokrywały się z rzeczywistymi, z dodatku jako jedyny pobrał wymaganą ilość powietrza. Sensor alkotestu Alcosense Pro jest zmniejszoną wersją elementu stosowanego w alkomacie używanym przez policję (ma powierzchnię 121 mm² względem 200 mm² w wersji profesjonalnej). Dodatkowe, przydatne funkcje to lista krajów z tolerowanymi przez prawo limitami zawartości alkoholu i czas, jaki musi upłynąć do całkowitego wytrzeźwienia.

Cena: 719 zł

Alkohit X100

Alkohit X100 z pewnością można uznać za profesjonalny alkomat, co oddaje jego cena – Krajowy Urząd Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Portugalii zaliczył go do urządzeń, którymi można sprawdzać trzeźwość kierowców w ruchu drogowym. Pomiar stężenia alkoholu odbywa się poprzez ustnik lub nasadkę czyniącą badanie bezustnikowym. Alkomat pobrał 1 l powietrza i za każdym razem dał wiarygodne wyniki, podobne do wskazań urządzenia Alcosense Pro. Oprócz tego posiada funkcję pamięci pomiarów.

Cena: 850 zł

Gtx Spectrum

Alkotest Gtx ma przydatną funkcję informowania o nieprawidłowych próbach zmierzenia poziomu alkoholu w organizmie. W cenie otrzymujemy bezpłatną kalibrację na okres 12 miesięcy lub 500 pomiarów. Przy niewielkich stężeniach alkomat pokazuje bezbłędnie, potem zaczyna lekko zawyżać wskazania. Do określenia zawartości alkoholu potrzebował zaledwie 0,4 l powietrza.

Cena: 250 zł

Promiler AL8000

Wysuwany ustnik, wysoka jakość wykonania, sensor elektrochemiczny z zintegrowanym czujnikiem przepływu powietrza, darmowe kalibracje przez pierwsze 2 lata użytkowania – oto najważniejsze cechy alkomatu Promiler AL8000. W rzeczywistości jest godny zaufania do ok. 0,2 promila: później miewa tendencję do zaniżania faktycznego poziomu zawartości „procentów”. Pobrana dawka powietrza wyniosła 0,5 l.

Cena: 399 zł

Xblitz Alcontrol

Alkomat z wbudowanym sensorem elektrochemicznym „pamięta” 10 ostatnich wykonanych pomiarów i pokazuje je na czytelnym wyświetlaczu. Także w jego przypadku można liczyć na rok nieodpłatnych kalibracji. Xblitz oferuje możliwość wykonania pomiaru pasywnego (bez ustnika). Można go zaliczyć do alkomatów godnych zaufania: zawyżył tylko wartość 0,47 promila do 0,49 promila. Urządzenie średnio pobierało ok. 0,6 l powietrza.

Cena: 300 zł

 

 

Wskazania alkomatów oraz ich ceny przełożyliśmy na punkty. Za wyniki pokrywające się z alkomatem dowodowym (dopuszczalna pomyłka do 0,01 promila) przyznawaliśmy 5 punktów, za zawyżone – 2 punkty, za zaniżone – 0 punktów. Oprócz tego ocenialiśmy też pobraną dawkę powietrza (5 punktów za odpowiednią dawkę, 0 za zmniejszoną) i cenę. Tutaj za każde kolejne 200 zł (powyżej ceny 200 zł) odejmowaliśmy 1 punkt z maksymalnej noty 5 punktów.

Alcosense Pro – alkomat idealny

Po przełożeniu wskazań na punkty i zestawieniu ich z cenami wyłoniliśmy zwycięzcę. Został nim Alcosense Pro: to drogi, ale i bardzo dokładny oraz prosty w użyciu alkomat z wieloma przydatnymi dla przeciętnego użytkownika funkcjami. Jego przykład najlepiej dowodzi, że jakość musi kosztować. Pozostałe alkomaty za kilkaset złotych również zdały egzamin, choć do ich wskazań nie można mieć stuprocentowego zaufania z uwagi na pobranie zbyt małych dawek wydychanego powietrza. Przegranym został tani alkotest AL 1A: lepiej traktować go jako gadżet niż wiarygodne urządzenie do pomiaru zawartości alkoholu w organizmie.