Jazda pod wpływem alkoholu wiąże się z ogromnym zagrożeniem na drodze. Pijany kierowca może przyczynić się do wypadku, w którym ucierpią inni. Jak zapobiec takiej sytuacji i właściwie zareagować?
Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu grozi nie tylko utratą prawa jazdy i konsekwencjami prawnymi – to przede wszystkim śmiertelnie niebezpieczne zjawisko, które może zakończyć się tragedią. Mimo to pijani kierowcy wciąż zapisują się w policyjnych statystykach, najczęściej jako sprawcy groźnych w skutkach wypadków. Nieraz wahamy się z reakcją, gdy bliska nam osoba chce wsiąść za kierownicę w stanie nietrzeźwości – jednak zdecydowana postawa i działanie są wówczas wyjątkowo ważne.
Nie za naszym przyzwoleniem
Choć kierowcy pod wpływem alkoholu tworzą ogromne zagrożenie w ruchu drogowym, w wielu przypadkach sami na to przyzwalamy poprzez brak stanowczej reakcji. Może tak dziać się wówczas, gdy osobą nietrzeźwą decydującą się wsiąść za kierownicę jest ktoś z naszej rodziny lub znajomych. Dla niektórych zwrócenie uwagi bliskiej osobie, że nie powinna prowadzić pojazdu w takim stanie może być kłopotliwe i krępujące. Jednak fakt, że nie czujemy się komfortowo w danej sytuacji, nie może usprawiedliwiać naszego braku działania. Ze wstydem musi wygrać zdrowy rozsądek, który przyczyni się do naszego zdecydowanego działania jeszcze zanim pijana osoba uruchomi auto.
„Kierujący znajdujący się pod działaniem alkoholu to wciąż potencjalny sprawca niebezpiecznego wypadku, niezależnie od tego, czy jest naszym dobrym znajomym, kimś z rodziny, czy obcą osobą. Wyrazem naszej troski o niego może być niedopuszczenie do tego, aby wsiadł za kierownicę w takim stanie i na przykład odebranie mu kluczyków do samochodu. Pamiętajmy, że jeśli świadomie godzimy się na jazdę z pijaną osobą za kierownicą, mogą grozić nam również konsekwencje prawne” – mówi Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Obywatelskie zatrzymanie?
Gdy zauważymy na drodze nietrzeźwego kierowcę, po wezwaniu policji możemy podjąć próbę aktywnej interwencji, dzięki której uniemożliwimy takiej osobie dalszą jazdę. Należy jednak pamiętać, że zatrzymanie obywatelskie nie stanowi naszego obowiązku, a jest jedynie uprawnieniem wynikającym z art. 243. Kodeksu postępowania karnego, który mówi, że „każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości”. Co równie ważne, ujętą osobę należy niezwłocznie oddać w ręce policji.
Warto mieć na uwadze, że działanie na własną rękę nie zawsze jest właściwym rozwiązaniem. W przypadku jakiejkolwiek obawy o bezpieczeństwo własne lub innych, ujęcie pijanego kierowcy należy pozostawić służbom. Próba zajechania drogi lub innego rodzaju zmuszenie do zatrzymania samochodu może zakończyć się groźnym wypadkiem, w którym ucierpią także osoby postronne. Często najlepszym rozwiązaniem jest wyciągnięcie kluczyków ze stacyjki auta w momencie, gdy nietrzeźwy kierowca sam zatrzyma pojazd w bezpiecznych okolicznościach, np. na stacji benzynowej czy parkingu. Wówczas nasze działanie może zapobiec potencjalnej tragedii.
Redakcja poleca:
