Przepisy dopuszczają składowanie benzyny czy oleju napędowego (w pewnych ilościach) w garażu. Pojawia się jednak pytanie: jak długo można przechowywać paliwo? Znamy odpowiedź.
Wciąż nie brakuje kierowców lubujących się w tankowaniu paliwa na zapas lub na tzw. czarną godzinę. Bodźcem ku temu są chociażby chwilowe spadki cen lub perspektywa zwiększenia ceny benzyny/oleju napędowego w najbliższym czasie. Niektóre osoby z kolei muszą przechowywać pewne ilości paliwa we własnym garażu, by regularnie tankować m.in. maszyny w gospodarstwie lub urządzenia typu kosiarka, piła czy kosa spalinowa.
Przechowywanie paliwa: gdzie można to robić?
Przechowywanie paliwa w gospodarstwie domowym jest zatem częstą praktyką, niekiedy wręcz niezbędną do bezproblemowego funkcjonowania. Warto jednak zdawać sobie sprawę, gdzie wg przepisów można trzymać paliwo i w jakich ilościach. Odpowiednim miejscem jest garaż: zabrania się przechowywania paliwa w domu, w piwnicy czy na balkonie. Kwestię tę reguluje Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów. W zależności od rozmiaru garażu, dopuszcza się magazynowanie:
- maksymalnie 60 l paliwa w małych garażach przydomowych (poniżej 100 m²);
- maksymalnie 200 l paliwa w małych garażach wolnostojących wykonanych z materiałów niepalnych;
- maksymalnie 5000 l paliwa w dużych garażach (powyżej 100 m²), pod warunkiem, że jest ono niezbędne do eksploatacji pojazdów lub maszyn. Wymaga się przechowywania benzyny lub oleju napędowego w opakowaniach jednostkowych, wykorzystywanych w handlu detalicznym.
Warto pamiętać o tym, by pomieszczenie było pozbawione źródeł ognia i nie panowała w nim wilgoć. Paliwo najlepiej trzymać w kanistrach posiadających atest UN, wykonanych z metalu albo tworzywa sztucznego. Kupując je mamy pewność, że zachowają szczelność po zamknięciu i są bezpieczne oraz legalne. Przewożąc paliwo w kanistrach samochodem weźmy pod uwagę, że możemy jednorazowo zabrać do 60 l benzyny lub oleju napędowego.
Jak długo można przechowywać paliwo?
Nie ma co przesadzać z kupowaniem paliwa na zapas, ponieważ ma ono swój termin przydatności. Przyjmuje się, że paliwo zaczyna tracić swoje właściwości już po upływie 3 miesięcy od zatankowania i proces ten pogłębia się, przekraczając dopuszczalną granicę po ok. 6 miesiącach. „Psucie się” paliwa wynika z dodawania do niego biokomponentów: alkoholu (w przypadku benzyny) lub estrów etylowych kwasów tłuszczonych (do oleju napędowego), ale też dodatków uszlachetniających. Kompilacja tylu składników sprzyja wytrącaniu się z czasem zanieczyszczeń. Swoje do powiedzenia ma również zalegająca w kanistrze woda, która przyspiesza proces rozwarstwiania paliwa (dolna część prezentuje inne właściwości niż górna). Dodatkowo w nieużytkowanym oleju napędowym z czasem pojawiają się szkodliwe bakterie beztlenowe.
Z tych powodów przyjmuje się, że za graniczny termin użyteczności przechowywanego paliwa przyjmuje się 6 miesięcy. Teoretycznie benzyna powinna zachować swoje właściwości przez 2 lata, ale to już powinien być okres ostateczny. Nie można oczywiście wykluczyć, że i starsze paliwo nie wywoła szkód w silniku, ale nie warto podejmować ryzyka zatankowania nim nowoczesnych jednostek napędowych z drogim osprzętem (m.in. precyzyjnymi i nieregenerowalnymi wtryskiwaczami, które są wrażliwe na jakość paliwa).
Jak przedłużyć „życie” paliwa?
Aby możliwie jak najdłużej utrzymać „w sprawności” magazynowane paliwo, pamiętajmy, by uzupełnić kanister w ok. 90%, zostawiając poduszkę powietrzną równoważącą ciśnienie spowodowane zmianą temperatury. Przedtem sprawdźmy, czy na jego dnie nie zalegają brudy, a także czy nie przecieka (może tak się zdarzyć np. w starym, metalowym kanistrze). Przechowywane paliwo warto raz na jakiś czas przemieszać, by zminimalizować proces rozwarstwiania.
W sklepach i internecie dostępne są także specjalne środki do magazynowanego paliwa, pomagające zachować jego właściwości przez możliwe najdłuższy czas. Są to m.in. stabilizatory do paliwa, które zapobiegną rozwarstwianiu i wytrącaniu osadów oraz ograniczą wchłanianie wody. Do oleju napędowego warto z kolei zastosować preparat antybakteryjny.
